B. Wróblewski: Premier Morawiecki może przynieść przełom w relacjach europejskich i międzynarodowych

Pierwsze wrażenie robi się tylko raz, premier Mateusz Morawiecki może przynieść przełom w relacjach europejskich i międzynarodowych – ocenił poseł Bartłomiej Wróblewski.

Polityk PiS odniósł się w ten sposób do szczytu UE w Brukseli, na którym po raz pierwszy Polskę reprezentował nowy szef rządu Mateusz Morawiecki.

Premier rozmawiał m.in. z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude’em Junckerem. Z prezydentem Francji dyskutował m.in. o strategicznej współpracy strukturalnej w dziedzinie obronności UE i energetyce oraz dyrektywie o pracownikach delegowanych.  Mateusz Morawiecki zapewnił też urzędników unijnych o woli dialogu ws. reform wymiaru sprawiedliwości w kontekście prowadzonej przez KE procedury praworządności w sprawie Polski.

Rozmowy nowego premiera dają dużo nadziei na budowę jeszcze silniejszej pozycji Polski w UE – powiedział poseł Bartłomiej Wróblewski.

– Pani premier Beata Szydło umiała okazać zasadniczość w ważnych momentach i to było bardzo cenne. Ja oczekuję tego samego od premiera Mateusza Morawieckiego. Nie zmienia to faktu, że należy rozmawiać nawet wtedy, kiedy istnieją różnice zdań, spory. Pan premier Morawiecki ma wiele atutów w ręku i możliwości do tego, aby przełamywać takie też psychologiczne opory, które istnieją w wielu państwach, czasami także po naszej stronie. Ja myślę, że te umiejętności, doświadczenie i fakt, że jest osobą znaną – to są rzeczy, które raczej pomagają – wskazał Bartłomiej Wróblewski.

Na marginesie szczytu szef polskiego rządu rozmawiał również z premier Wielkiej Brytanii Theresą May. Wśród tematów rozmów znalazły się stan negocjacji ws. Brexitu oraz potwierdzenie strategicznych relacji i partnerstwa.

Premier Mateusz Morawiecki wziął także udział m.in. w sesji dotyczącej strefy euro, gdzie opowiedział się za jej spójnością.

RIRM