Od wybuchu wojny w stołecznej parafii św. Barbary schronienie znalazło 60 uchodźców z Ukrainy

Od pierwszych dni po wybuchu wojny na Ukrainie w pomoc przybywającym do Polski uchodźcom włączyła się położona w okolicy Dworca Centralnego w Warszawie parafia św. Barbary. W ciągu 12 miesięcy schronienie znalazło tu ponad 60 osób, a kolejne kilkaset skorzystało z innych form wsparcia.

Proboszcz parafii św. Barbary, ks. Tomasz Zaperty, powiedział, że w pierwszym odruchu młodzież ze wspólnot parafialnych zaangażowała się w przygotowywanie kanapek dla gromadzących się na Dworcu Centralnym uchodźców.

„Gdy dotarła do nas przykra wiadomość o wojnie za naszą wschodnią granicą, w Ukrainie, było dla nas naturalne, że otoczymy opieką wszystkich, których będziemy w stanie wesprzeć. Zaangażowanie ludzi dobrej woli przerosło nasze najśmielsze oczekiwania, dzięki czemu dotarliśmy do bardzo wielu potrzebujących. Chyba Pan Bóg odpłacił nam za to wspaniałymi ludźmi, których mieliśmy zaszczyt gościć w budynku parafialnym” – podkreślił.

Dodał, że w parafii wygospodarowano przestrzeń mieszkalną, z której w szczytowym momencie korzystało 38 osób. Odmalowano ściany, a pokoje wyposażono w łóżka z pościelą, meble i niezbędny sprzęt AGD i RTV. Łącznie schronienia pod dachem udzielono ponad 60 osobom. Otrzymały one również wsparcie w organizacji niezbędnych dokumentów, uzyskaniu numeru PESEL czy zakładaniu kont bankowych.

„Zależało nam, aby dać uchodźcom z Ukrainy możliwość normalnego funkcjonowania na tyle, na ile było to możliwe. Dlatego zadbaliśmy nie tylko o komfortowe warunki lokalowe, ale również wspieraliśmy ich w przechodzeniu przez formalności. Część z osób, które mieszkały u nas, dołączyły później do swoich bliskich na zachodzie, inni latem wrócili do swoich domów. Ostatnią rodzinę pożegnaliśmy pod koniec listopada” – wyjaśnił ks. Tomasz Zaperty.

Parafia zorganizowała szereg akcji pomocowych m.in. akcję zbierania funduszy na zakup fotelików samochodowych dla dzieci uchodźców. Zorganizowała również świetlicę opiekuńczo-wychowawczą służącą integracji i rozwojowi kulturalnemu. W jednej z parafialnych sal działała do końca stycznia szkoła językowa, gdzie w dwóch grupach kilkadziesiąt osób uczyło się języka polskiego, aby lepiej radzić sobie w tej trudnej sytuacji. Na terenie parafii powstał także hub przeładunkowy darów dla osób, które zostały w Ukrainie. Pomoc humanitarna i medyczna trafiała stąd do Lwowa i obwodu chmielnickiego.

W rocznicę wybuchu wojny, 24 lutego, w odpowiedzi na apel przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, ks. abp. Stanisława Gądeckiego, w parafii odprawiona została Msza św. w intencji sprawiedliwego pokoju w Ukrainie.

Natomiast w niedzielę, 26 lutego, po każdej Mszy św. przeprowadzona zostanie zbiórka środków finansowych, które za pośrednictwem Caritas Polska zostaną przeznaczone na pomoc ofiarom wojny.

                                                                                     PAP