M. Wild: Umowa koalicyjna zawiera przeprowadzenie audytu w spółce CPK. Jesteśmy spokojni o jego wynik. Nie mamy nic do ukrycia

Jeżeli audyt będzie audytem merytorycznym – a nie politycznym robionym pod założoną z góry tezę – to jesteśmy spokojni o jego wynik. Nie mamy nic do ukrycia. Musimy jako inwestor dochowywać tajemnicy handlowej. Nie wszystkie nasze kontakty gospodarcze, zamówienia mogą być ujawnione, nawet negocjacje z inwestorami. Tego wymaga poufność relacji gospodarczych. Natomiast nie mamy tajemnic przed właścicielem i przed osobami, które reprezentują Rzeczpospolitą – powiedział Mikołaj Wild, prezes spółki CPK, w programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

Centralny Port Komunikacyjny to dobra inwestycja. Program CPK to nie tylko lotnisko. To również rozbudowa sieci kolejowej.

– Chodzi o budowę 2 tys. km nowych tras kolejowych, z czego połowa będzie w standardzie kolei dużych prędkości. To koleje, które są w stanie poruszać się z prędkością 250 km/h, połączyć Warszawę i Centralny Port Komunikacyjny z głównymi miastami Polski w czasie krótszym niż dwie godziny. Jest to rewolucja w podróżowaniu po Polsce, a poprzez zintegrowanie systemu kolejowego z lotniskiem w podróżowaniu po Europie i po świecie – mówił Mikołaj Wild.

Rozbudowa sieci kolejowej znalazła się w umowie koalicyjnej, która została ostatnio opublikowana.

– Umowa koalicyjna zawiera przeprowadzenie audytu w spółce CPK,  potrzebę sprawdzenia, czy wszystko w tym projekcie jest realizowane w sposób należyty. Jeżeli audyt będzie audytem merytorycznym – a nie politycznym robionym pod założoną z góry tezę – to jesteśmy spokojni o jego wynik. Nie mamy nic do ukrycia. Musimy jako inwestor dochowywać tajemnicy handlowej. Nie wszystkie nasze kontakty gospodarcze, zamówienia mogą być ujawnione, nawet negocjacje z inwestorami. Tego wymaga poufność relacji gospodarczych. Natomiast nie mamy tajemnic przed właścicielem i przed osobami, które reprezentują Rzeczpospolitą – zaznaczył prezes spółki CPK.

Centralny Port Komunikacyjny będzie realizowany przez specjalnie powołaną w tym celu spółkę, w której Skarb Państwa będzie posiadał 51 proc. udziałów, a 49 proc. będą posiadać akcjonariusze, udziałowcy mniejszościowi.

– Do objęcia udziałów zgłosiło się dwóch potężnych graczy o znaczeniu globalnym: francuski Vinci Airports i australijski fundusz IFM. Łącznie lotniska przez nich zarządzane bądź współzarządzane obsłużyły w 2019 r. blisko pół miliarda pasażerów. (…) Skarb Państwa uwzględniając to, co zostało wydane, powinien wydać jeszcze 5,5 mld zł, żeby lotnisko zostało zrealizowane. Całe lotnisko to wartość 40 mld złotych. Jeżeli chodzi o sieci kolejowe, to będą one współfinansowane przez Unię Europejską. Wynika to z faktu, że rozbudowa sieci kolejowej jest bardzo wysoko na agendzie Unii Europejskiej. Na niektórych trasach dochodzimy do 80 proc. dofinansowania. Polska płaci tylko 20 procent – zauważył gość programu „Polski punkt widzenia”.

Prace budowlane mają zostać zakończone w 2027 r., a testy i uzyskanie zdolności do operacji lotniczych – pod koniec 2028 roku.

– Poprzez budowę nowych tras pasażerskich jesteśmy w stanie uwolnić te trasy, które obecnie powinny być wykorzystywane do transportu towarów, a nie są. Jednym z największych ograniczeń naszego transportu jest to, że z tych samych tras korzystają pociągi pasażerskie jadące szybciej, zatrzymujące się na określonych przystankach oraz wolniejsze pociągi towarowe, które dla pociągów pasażerskich są tylko zawadą – mówił Mikołaj Wild.

Centralny Port Komunikacyjny to największa inwestycja, jeśli chodzi o nakłady, ale również o wielkość terenu.

– Ustawa poświęcona Centralnemu Portowi Komunikacyjnemu przewidziała – niewystępujące nigdzie indziej w Rzeczpospolitej – mechanizmy, które umożliwiają nam (jako inwestorowi) płacić za grunty wielokrotność wartości rynkowej tych nieruchomości. Dlatego stworzyliśmy Program Dobrowolnych Nabyć – podsumował prezes spółki CPK.

radiomaryja.pl