Łamanie prawa przy próbie odwołania prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Manowska, zarzuciła ministrowi sprawiedliwości łamanie prawa przy próbie odwołania prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie, sędziego Piotra Schaba.
Próbę odwołania sędziego Piotra Schaba z funkcji prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie podjęto w połowie stycznia 2024 roku. Ministerstwo Sprawiedliwości na czele z Adamem Bodnarem kierowało zarzuty w stronę sędziego, ale szybko spotkało się z negatywną odpowiedzią Kolegium Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Resort sprawiedliwości nie zrezygnował z próby odwołania. Podjęło kolejną próbę, i tym razem zarzuciło kolegium nieprzedstawienie opinii w wymaganym terminie i we właściwy sposób. 22 lutego br. sędzia Piotr Schab oświadczył, że nie został odwołany z funkcji i podkreślił, że decyzja ministra miała charakter polityczny.
Do sprawy odniosła się pierwsza prezes Sądu Najwyższego, prof. Małgorzata Manowska.
„Podejmowane próby zakwestionowania statusu SSA Piotra Schaba jako Prezesa Sądu Apelacyjnego w Warszawie oraz jego zastępców naruszają obowiązujące przepisy, są pozbawione podstaw prawnych i jako takie pozostają bezskuteczne, co wynika również z postanowienia Trybunału Konstytucyjnego z 27 lutego 2024 r., którym zawieszono obowiązywanie przedmiotowej decyzji Ministra Sprawiedliwości” – czytamy w oświadczeniu wydanym przez prof. Małgorzatę Manowską.
Prof. Małgorzata Manowska wyraziła solidarność z prezesem Piotrem Schabem. Minister Adam Bodnar próbuje wymienić sędziego Piotra Schaba na sędzię Dorotę Markiewicz, co nie jest popierane przez kolegium Sądu Apelacyjnego, które przestrzega przed takim działaniem i argumentuje, że powołanie nowego prezesa przy niewywołującym skutków prawnych odwołaniu z tej funkcji sędziego Piotra Schaba, będzie niezgodne z prawem.
TV Trwam News