fot. PAP/Tytus Żmijewski

J. K. Ardanowski: Opłacalność cen dla rolników tematem posiedzenia Rady ds. rolnictwa

Czy można rolnikom zapewnić opłacalne ceny, czy Krajowa Grupa Spożywcza będzie pomagała w stabilizacji rynków rolnych – to pytania, na które ma odpowiedzieć środowe posiedzenie Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich – poinformował jej przewodniczący Jan Krzysztof Ardanowski.

Wyjaśnił, że są to tematy, które zostały zgłoszone przez „Solidarność” Rolników Indywidualnych na ostatnim spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą. Jak mówił, „w sytuacji, gdy odbywają się protesty rolników, gdy produkcja rolna stała się nieopłacalna, odłożyliśmy szereg innych tematów, chcemy skoncentrować się na tych, które oczekują rolnicy”.

Jan Krzysztof Ardanowski poinformował, że Rada zajmie się dwoma tematami.

„Chcemy przeanalizować, czy jest możliwe regulowanie poziomu cen dla rolników oraz dowiedzieć się, jakie plany ma Krajowa Grupa Spożywcza, która została powołana by m.in. stabilizować rynki rolne. Chcemy dowiedzieć się, czy istnieje możliwość poprzez decyzje państwowe, administracyjne czy prawne zapewnienie rolnikom cen, które zabezpieczały by zwrot poniesionych kosztów i minimalny dochód czy można regulować poziom cen płaconych rolnikom” – wskazał.

Zaznaczył, że w wielu krajach ta sprawa była podejmowana np. w Hiszpanii, gdzie proponowano, by zakazać nabywania produktu rolnego poniżej jego kosztów wytwarzania czy np. zmuszenia sieci handlowych do tego, by na półkach połowa produktów pochodziła od miejscowych rolników.

„Jednak takie próby nie powiodły się. Komisja Europejska do tej pory nigdy nie wyrażała zgody na to, by można administracyjnie regulować poziom cen płaconych rolnikom” – stwierdził były minister rolnictwa.

Ocenił, że rolnicy są w zasadzie najsłabszym ogniwem w łańcuchu żywnościowym, nie mają wpływu na ceny na środków do produkcji, ani wpływu na ceny, za jakie kupują przetwórcy czy dystrybucja.

„Rolnik jest zakładnikiem gry – z jednej strony producentów środków do produkcji, a z drugiej – tych którzy kupują surowce rolnicze” – mówił.

Dodał, że tylko w nielicznych sytuacjach rolnicy mogą bezpośrednio sprzedawać swoje wyroby w postaci np. rolniczego handlu detalicznego czy sprzedaży bezpośredniej, ale jest to działalność niszowa.

Drugim oczekiwaniem przez rolników tematem będzie dyskusja nt. zadań Krajowej Grupy Spożywczej (KGS), która powinna zapewnić stabilizację rynków rolnych i wzmocnić dochodowość produkcji rolnej, w taki sposób, by rolnicy mogli na tym zarabiać.

Jan Krzysztof Ardanowski zwrócił uwagę, że struktura KGS miała być inna, Grupa miała się zajmować przede wszystkim przetwórstwem, ale okazało się, że włączono do niej grupę gospodarstw rolnych o charakterze strategicznym, będących wcześniej w KOWR. Gospodarstwa te zajmują się produkcję rolną, a ta Grupa nie ma konkurować z rolnikami, a powinna zająć się przetwórstwem i „poprzez niewielki udział w poszczególnych rynkach produktów rolnych mogła również wpływać na rynek sugerując właściwy poziom cen płaconych rolnikom”.

Wskazał, że taka działalność odbywałaby się na zasadach związanych z działalnością gospodarcza, to nie ma być forma interwencji państwowej, ale tego typu holding mógłby wpływać na rynek.

„Rolnicy się tego domagają, by ocenić czy te oczekiwania dotyczące KGS są realizowane” – podkreślił Ardanowski.

PAP

drukuj