A. Maciejewski w Radiu Maryja o czterech miesiącach rządów D. Tuska: Władza zdobyta na kłamstwie szybko się degraduje
Dużo PR, dużo propagandy i niestety 100 kłamstw. To było niepotrzebne, bo gdyby Donald Tusk nazwał swój program „planem na kadencję”, to byłby wiarygodny, ale on świadomie podkręcił cud 100 dni łącznie z benzyną po 5 zł 17 gr, kwotą wolną od podatku i wprowadził celowo w błąd wyborców. Cóż, władza zdobyta na kłamstwie – jak widzimy – szybko się degraduje – ocenił Andrzej Maciejewski, politolog, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja, odnosząc się do rządów objętych przez koalicję rządzącą.
Mijają cztery miesiące rządów premiera Donalda Tuska [czytaj więcej]. Gość Radia Maryja został zapytany, czym one się charakteryzują.
– Pierwszy raz w polskiej historii nagle okazuje się, że można rządzić uchwałami, a nie ustawami. To jest pierwszy taki przypadek, kiedy uchwały sejmowe, rozporządzenia ministerialne stały się wykładnią prawa powszechnie obowiązującego w Polsce i to jest dramatyczna wiadomość. Za nami 100 dni pustych szuflad. Polski parlament nie działa i zamienił się w jedną wielką komisję udowadniania winy bez dowodów. Jednocześnie polski rząd nagle zaczyna mówić innym głosem i można to nazwać cudem 100 dni. Pan premier Donald Tusk zaczyna mówić o kryzysie i wojnie hybrydowej na granicy polsko-białoruskiej, bo przypomnijmy, że to on cały czas twierdził, że nie ma żadnego kryzysu, a budowa zapory jest fanaberią i niepotrzebnym wydatkiem. W ramach cudu pan Donald Tusk docenił polską pomoc stronie ukraińskiej czy to w sferze militarnej, czy w sferze humanitarnej. Zrozumiał także, że był COVID-19 i mamy z tego powodu konsekwencje gospodarcze oraz społeczne – wyjaśnił Andrzej Maciejewski.
Premier Donald Tusk zrozumiał również, że zakup sprzętu to nie „wyjście po bułki do marketu” – dodał politolog.
– To są lata negocjacji, rozmów, spotkań, szukania dostawców, a jednocześnie kompatybilności. Są to elementarne rzeczy, o których pan Donald Tusk zapomniał, a teraz zmienia retorykę, bo kiedy był w totalnej opozycji i to wszystko negował. Dzisiaj, kiedy rządzi, to się tym chwali, oczywiście nie mając w tym żadnego wkładu jako ojciec sukcesu (…) Za nami 100 dni paradoksu rządów Donalda Tuska – zaznaczył gość Radia Maryja.
Andrzej Maciejewski zwrócił uwagę, że Donald Tusk referendalną propagandą zabił w Polakach wolę poznania prawdy, jak do sprawy migrantów ma podejść Unia Europejska.
– Donald Tusk i jego partia (Koalicja Obywatelska) skutecznie manipulowali polskim społeczeństwem, że nie potrzeba takowych decyzji w ramach referendum, że wszystko sami zrobimy i właściwie wszystko jest w porządku. Jednak – jak widzimy – ostatnie decyzje w Parlamencie Europejskim kompletnie inaczej wyglądają. Dzisiaj jest mowa o tym, że nic nie musimy, co jest kolejnym kłamstwem, bo nic nie musimy, oznacza, że musimy zapłacić – „nie bierzesz, to płacisz”. Donald Tusk przez swoje manipulacje wprowadza polskie społeczeństwo w błąd, nie odróżniając osób faktycznie potrzebujących pomocy (…) od tych, którzy niszczą swoje dokumenty i biorą udział w wojnie hybrydowej. Czym innym jest szukanie bezpiecznego miejsca i chęć asymilacji, akceptacji i pracy, a czym innym jest wchodzenie do cudzego domu i na siłę jego umeblowanie i przejmowanie – ocenił.
Politolog wyjaśnił, że jedynym sukcesem obecnego rządu jest udowodnienie prawdy o tym, że w polityce liczą się koalicje.
– Donald Tusk ma zdolności koalicyjne i on tę koalicję skutecznie zbudował. Można wygrać wybory i przegrać wybory. Wygrywać to jedno, a zbudować koalicję i większość to drugie. Trzeba zwrócić uwagę na to, że Prawo i Sprawiedliwość musi tę lekcję odrobić i musi nauczyć się budować koalicję na przyszłość albo też wychować sobie koalicjantów, czyli to, co po części zrobił też Donald Tusk – zaznaczył gość Radia Maryja.
– Dużo PR, dużo propagandy i niestety 100 kłamstw. To było niepotrzebne, bo gdyby Donald Tusk nazwał swój program „planem na kadencję”, to byłby wiarygodny, ale on świadomie podkręcił cud 100 dni łącznie z benzyną po 5 zł 17 gr, kwotą wolną od podatku i wprowadził celowo w błąd wyborców. Cóż, władza zdobyta na kłamstwie – jak widzimy – szybko się degraduje – podsumował politolog.
Całą rozmowę z Andrzejem Maciejewskim z audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl