Polska przystąpi do Prokuratury Europejskiej?

Polska coraz bliżej przystąpienia do Prokuratury Europejskiej. Rząd i premier przekonują, że pomoże to szybciej zdobyć środki unijne. Z opozycji płyną ostrzeżenia, że to oddawanie kolejnych kompetencji Brukseli i ograniczenie suwerenności.

Wniosek skierowany do premiera, by Polska przystąpiła do Prokuratury Europejskiej, to jedna z pierwszych decyzji ministra sprawiedliwości, Adama Bodnara. Rząd w tym tygodniu już oficjalnie zgodził się na taki krok i zobowiązał ministra do podjęcia działań.

– To także powinno ułatwić szybsze zdobywanie i transparentne oraz zgodne  regułami wydawanie środków europejskich – mówił premier Donald Tusk.

Decyzją rządu w szybkim tempie zajęła się sejmowa Komisja do Spraw Unii Europejskiej. Pozytywnie zaopiniowała przystąpienie do Prokuratury Europejskiej. Za głosowało 20 posłów, 13 było przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu [zobacz więcej].

– Na poziomie europejskim interesy Unii Europejskiej będą lepiej chronione. Także Polska może na tym zyskać jako spory beneficjent środków europejskich – zaznaczył Krzysztof Śmiszek, wiceminister sprawiedliwości.

W dyskusję z wiceministrem sprawiedliwości wszedł poseł Suwerennej Polski, Sebastian Kaleta. Mówił, że Prokuratura Europejska jest instytucją niewydolną, a jej zdolności w walce z przestępstwami VAT-owskimi nie mogą równać się osiągnięciom polskiej prokuratury. Polityk wyjaśnił też, iż Polska podejmuje współpracę z Prokuraturą Europejską, a polskie prawo zostało już uzupełnione o możliwość takiej współpracy.

– Decyzja ma charakter czysto ideologiczny, a nie operacyjny, ponieważ żadne dane, żadne wskaźniki nie pokazują, że Prokuratura Europejska jest skutecznym instrumentem. Raczej można odnieść wrażenie, iż jest odwrotnie – zauważył Sebastian Kaleta, poseł Suwerennej Polski.

Poseł Sebastian Kaleta zarzucił politykom większości parlamentarnej, że procedowanie wniosku o przystąpienie do Prokuratury Europejskiej odbywa się bez analizy jej osiągnięć i bez rozmowy z jej przedstawicielami. Zarzucił ministrowi sprawiedliwości, iż nie podejmuje w tej sprawie negocjacji, nie stawia warunków, choć Polska ma własne doświadczenia w walce z mafiami VAT-owskimi. Polityk Suwerennej Polski wskazał, że Polska – poprzez przystąpienie do Prokuratury Europejskiej – przekazuje do Unii kolejne kompetencje. Robi to poprzez zwykłą ustawę.

– Polska, przystępując do Prokuratury Europejskiej, traci jurysdykcję nad sprawami, które do tej pory w wielu obszarach prowadziła polska prokuratura – podkreślił Sebastian Kaleta, poseł z Suwerennej Polski.

Do Prokuratury Europejskiej przystąpiły do tej pory 22 kraje unijne. Nie przystąpiło pięć. Obok Polski to także: Szwecja, Węgry, Irlandia i Dania.

TV Trwam News