A. Bujara: Będziemy reagować na antypracownicze inicjatywy, takie jak próby zniesienia wolnych niedziel dla pracowników handlu
Powrót do handlu w niedzielę to antypracownicze i antyspołeczne działanie, na które „Solidarność” zareaguje – przestrzega szef handlowej „Solidarności”, Alfred Bujara. Natomiast politycy totalnej opozycji zapowiadają, czym chcą się zająć, gdy utworzą rząd. Padła m.in. zapowiedź zniesienia wolnych niedziel dla pracowników wielkich sieci.
W stu konkretach wyborczych Koalicji Obywatelskiej mowa była o czterech handlowych niedzielach w miesiącu, ale pozostałe partie nowej koalicji miały w programach po dwie. Sprawa ma być negocjowana.
– Będziemy reagować na tego typu antypracownicze inicjatywy, które uderzą m.in. w kobiety będące większością w tej branży – zapewnił przewodniczący handlowej „Solidarności”, Alfred Bujara.
– Będziemy przypominać, że są to antyspołeczne i antypracownicze działania. Dzisiaj społeczeństwo przyzwyczaiło się do wolnych niedziel. Zresztą mówią o tym badania, że wolne niedziele cieszą się zainteresowaniem i poparciem społeczeństwa, także wśród młodzieży polskiej, która w 80 proc. popiera wolne niedziele. Obawiam się, że takich działań antypracowniczych może być więcej i na pewno na wolnych niedzielach się nie skończy. Dlatego będziemy monitorować i reagować na te działania – mówił.
Alfred Bujara dodał, że zapowiedzi KO, Lewicy i Trzeciej Drogi w sprawie zniesienia wolnych niedziel to ukłon w stronę wielkich zagranicznych sieci, które chcą robić biznes kosztem polskich pracowników.
Związkowiec przytoczył tu słowa jednego z niemieckich przedsiębiorców od lat działającego na naszym rynku, który stwierdził, że „Polska została stworzona jako kraj taniej siły roboczej i rynku zbytu”. Partie opozycyjne chcą się takim korporacjom przypodobać – wskazał szef handlowej „Solidarności”.
RIRM