Wpisy

Ten film trzeba zobaczyć

Jest to film bardzo aktualny, na współczesne czasy, gdy doświadczamy różnych trudnych sytuacji. Film o Adamie Chmielowskim – św. Bracie Albercie, skłania do głębokiej refleksji nad własnym życiem – powiedział Jacek Sowiński, organizator pokazów filmu ,,Nędzarz i madame” w Warszawie, w wywiadzie dla „Naszego Dziennika”.

Nędzarz i Madame

[TYLKO U NAS] W. Ludwig: Główny bohater filmu „Nędzarz i madame” pokazał, jak miłością zwyciężyć nienawiść. A. Chmielowski miał powody, by nienawidzić Moskali, a jednak pokochał drugiego człowieka miłością Chrystusową

Główny bohater pokazał, jak miłością zwyciężyć nienawiść. Adam Chmielowski stracił nogę w bitwie przeciwko Rosjanom. Był kaleką i miał powody, żeby nienawidzić Moskali, a jednak pokochał drugiego człowieka miłością Chrystusową – mówił w „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Witold Ludwig, reżyser filmu „Nędzarz i madame”. W audycji gościł także Piotr Zajączkowski, odtwórca roli młodego Adama Chmielowskiego.

[TYLKO U NAS] Reż. W. Ludwig: Film „Nędzarz i madame” jest bardzo życzliwie przyjmowany przez całą Rodzinę Radia Maryja, a także przez wszystkich miłośników kina i dyrektorów kin

Właściwie 12 listopada 2021 roku, dzień rocznicy kanonizacji br. Alberta, sprawił, że Pan Bóg błogosławi, a ludzie otworzyli swoje serca na przesłanie, jakie niesie Adam Chmielowski, późniejszy br. Albert – podkreślił w „Aktualnościach dnia” w Radiu Maryja Witold Ludwig, scenarzysta i reżyser filmu „Nędzarz i madame”.

„Nędzarz i madame” – droga duchowego wzrostu  Brata Alberta na ekranach kin

„Jeżeli serce dasz na spalenie, każda twa iskra wznieci płomienie” – to przesłanie filmu „Nędzarz i madame”, który 12 listopada trafił do polskich kin. Buntownik i malarz wyrzeka się samego siebie, aby odnaleźć upragnione szczęście. Tak umiera dla świata Adam Chmielowski, a rodzi Brat Albert, święty. „Jego historia pokazuje, że zawsze warto podążać za głosem serca, czasem może nawet niepokornie, i zaufać Panu Bogu. Nie wolno także bać się błędnych decyzji, wszystko w życiu jest po coś, czegoś uczy i prowadzi nas do pewnej dojrzałości” – wskazuje aktorka Magdalena Michalik, odtwórczyni filmowej Heleny Modrzejewskiej.

P. Zajączkowski dla „Naszego Dziennika”: Przykład życia i świętości brata Alberta pokazuje, że nawet z najciemniejszych zakamarków można wyprowadzić dobro i światło

Film „Nędzarz i madame” skierowany jest do wszystkich, a zwłaszcza do tych, którzy mają niespokojną duszę i szukają swojej drogi, ale także do tych, którzy naiwnie wierzą w to, że wszelkie swoje talenty zawdzięczają wyłącznie sobie. To przekonanie przesłania im Boga. To jest film, który może rozjaśnić świat tych, którzy widzą go w ciemnych barwach, bo przykład życia i świętości brata Alberta pokazuje, że nawet z najciemniejszych zakamarków można wyprowadzić dobro i światło – powiedział w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Piotr Zajączkowski, aktor grający m.in. w najnowszym filmie „Nędzarz i madame”, wcielający się w rolę Adama Chmielowskiego.