Wpisy

Polska w czołówce krajów europejskich pod względem czasu zamknięcia szkół i przejścia na edukację zdalną; to już ponad 35. tygodni

Polska znalazła się w europejskiej czołówce, jeśli chodzi o czas pozostawania dzieci w domach na nauce zdalnej. Tak wynika z danych UNESCO. „Dziennik Gazeta Prawna” podaje, że polscy uczniowie pod tym względem są na piątym miejscu. Zdalnie uczą się już ponad 35 tygodni. Dłuższy okres nauki zdalnej jest tylko w Macedonii, Bośni i Hercegowinie, Słowacji oraz Łotwie.

[TYLKO U NAS] B. Białecka: Nauczanie zdalne w przypadku nauczania początkowego jest porażką. U dzieci w klasach I-III nie ma zdolności do samodyscypliny, do trzymania się ustalonego systemu dnia

Nauczanie zdalne w przypadku nauczania początkowego to jest porażka – i to mówię z całą odpowiedzialnością. Dlaczego? Dlatego, że jeśli w przypadku nastolatków możemy powiedzieć już o pewnej rozwiniętej zdolności do samokontroli czy zorganizowania sobie czasu, tak u dzieci w klasach I-III naprawdę nie wręcz ma takiej zdolności do samodyscypliny, do trzymania się ustalonego systemu dnia itd. – mówiła w poniedziałkowym programie „Stan bezpieczeństwa państwa” w TV Trwam Bogna Białecka, psycholog, redaktor portalu Rodzice.co oraz prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii.

[TYLKO U NAS] H. Dobrowolska: Polacy nie mogą być bezkrytycznie ulegli wobec treści oraz presji, jakie płyną z Zachodu

Sądzę, że środowisko rodziców i szkół pokłada wielkie nadzieje w projekcie zmian Prawa oświatowego. Te propozycje zostały formalnie zgłoszone w tym roku jako projekt zmian ustawy oświatowej – powiedziała Hanna Dobrowolska, ekspert oświatowy, autorka podręczników, szkolnych, podczas programu „Rozmowy niedokończone” w TV Trwam.

[TYLKO U NAS] B. Nowak: Uczniowie mają dosyć nauczania zdalnego. Ono jest wyłącznie przymusowym środkiem zastępczym, czymś w rodzaju protezy. Czekamy na możliwość powrotu do szkół

Czekamy na możliwość powrotu dzieci do szkół. To wszystko zdecydowanie zbyt długo trwa. Nauczanie zdalne nie spełnia swojego zadania – uczniowie zwyczajnie mają dosyć. Po miesiącach trwania nauki zdalnej wszyscy wiemy, że tak naprawdę nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu ucznia i nauczyciela. Relacja mistrz-uczeń jest możliwa tylko wtedy, gdy mamy do czynienia z kontaktem bezpośrednim. Z całą pewnością nauczanie zdalne jest tylko i wyłącznie przymusowym środkiem zastępczym, czymś w rodzaju protezy – oceniła Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty, w rozmowie z TV Trwam.