Siatkówka. Jastrzębski Węgiel będzie jednak kontynuował grę w Lidze Mistrzów
Kilka dni temu informowaliśmy o wycofaniu się Jastrzębskiego Węgla z rywalizacji w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Okazuje się jednak, że zespół Slobodana Kovaca zadeklarował chęć dokończenia najważniejszych klubowych rozgrywek w obecnym sezonie.
Z uwagi na szalejący w Europie koronawirus władze CEV – jak na razie – zawiesiły wszystkie europejskie rozgrywki na czas nieokreślony. W związku z tym prezes Jastrzębskiego Węgla Adam Gorol oznajmił przed kilkoma dniami w programie „7. strefa” na antenie Polsatu Sport, że jego drużyna wycofuje się z tegorocznej Ligi Mistrzów, nawet jeśli zostanie wznowiona [więcej tutaj].
„Nie wyobrażam sobie grania w sytuacji, gdy w Europie szaleje koronawirus” – powiedział szef śląskiego zespołu.
Po konsultacji z zawodnikami zmienił jednak zdanie, co znalazło swoje odzwierciedlenie w oficjalnym komunikacie klubu.
„Drużyna wyraża pełną gotowość do rozegrania meczów w ramach edycji Ligi Mistrzów w sezonie 2019/2020, jeżeli zapadnie decyzja Europejskiej Konfederacji Siatkówki CEV o kontynuacji tych rozgrywek i jeżeli będzie to możliwe” – możemy przeczytać na stronie Jastrzębskiego Węgla.
Przypomnijmy, że Jastrzębianie w walce o półfinał Champions League mieli zmierzyć się w dwumeczu z Itasem Trentino. Oba spotkania planowano rozegrać w słoweńskim Mariborze. W międzyczasie jednak zamknięto granice i pojedynki te zostały odwołane.
Jeśli władze europejskiej siatkówki zdecydowałyby się na wznowienie Ligi Mistrzów, to według „La Gazzetta dello Sport” dalsza część rozgrywek zostałaby dokończona dopiero jesienią. Pierwotnie finał turnieju mężczyzn miał odbyć się 16 maja w stolicy Niemiec – Berlinie.
Sport.RIRM