PlusLiga: Resovia upokorzyła Skrę

Asseco Resovia Rzeszów w szlagierze 14 kolejki PlusLigi rozbiła PGE Skrę Bełchatów. Podopieczni Andrzeja Kowala wygrali 3:0 i zostali nowym liderem rozgrywek. Najlepszym zawodnikiem meczu uznano Jochena Schoepsa.

Obie drużyny przystąpiły do tego meczu w świetnych nastrojach. Resovia wygrała z belgijskim Knack Roeselare (3:1) w 1/12 finału Ligi Mistrzów i wykonała ogromny krok w stronę awansu do kolejnej rundy tych prestiżowych rozgrywek. Natomiast Skra zwyciężyła w wyjazdowym meczu Pucharu CEV z niemieckim Generali Unterhaching (3:0) i tylko kataklizm może przyczynić się do braku promocji drużyny Miguela Angela Falaski do tzw. rundy challenge. Po za tym – Resovia podeszła do dzisiejszego meczu jako wicelider tabeli PlusLigi, będącą 2 oczka za Skrą, ale mająca jedno spotkanie rozegrane mniej.

W porównaniu z ostatnimi meczem w składzie obu ekip doszło do kliku zmian. W Resovii Paul Lotman, Lukas Tichacek i Jochen Schoeps zastąpili Petera Veresa, Fabiana Drzyzgę i Dawida Konarskiego. Z kolei w ekipie gości do podstawowej szóstki kosztem Daniela Plińskiego i Samuela Tui wskoczyli Karol Kłos oraz Stephane Antiga.

W pierwszym pojedynku pomiędzy tymi zespołami minimalnie lepsi okazali się bełchatowianie, którzy po pięciosetowym boju zwyciężyli w hali Energia.

I set

Pierwsze piłki tego spotkania należały do mistrzów Polski, którzy po atakach Lotmana i Schoepsa zeszli na pierwszą przerwę techniczną z dwoma oczkami przewagi (8:6). W dalszej części seta podopiecznym Andrzeja Kowala udało się odskoczyć na kilka punktów, co poskutkowało czasem wziętym przez Miguela  Falaskę (12:9, 17:12). Co prawda bełchatowianom udało się jeszcze postraszyć rywali, kiedy to po pomyłce Lotmana zbliżyli się na jeden punkt (18:17). Końcówka przebiegała jednak pod dyktando gospodarzy, których do zwycięstwa poprowadzili Schoeps i Olieg Achrem (25:20).

II set

Druga partia rozpoczęła się od wysokiego prowadzenia drużyny z Podkarpacia (8:3). Świetnie w szeregach gospodarzy spisywał się Tichacek, który umiejętnie rozdzielał piłki do swoich kolegów. Gospodarzom wychodziło niemal wszystko. W ataku pierwsze skrzypce grali Achrem, Lotman i Schoeps, a na środku siatki prym wiedli Piotr Nowakowski i Grzegorz Kosok (16:9). Po drugiej przerwie technicznej obraz gry nie uległ zmianie i Resovia pewnie zmierzała po końcowy triumf w secie. Odsłonę zakończyła pomyłka Skry (25:15).

III set

Kolejnego seta ponownie lepiej rozpoczęli gospodarze. Głównie dzięki fatalnej postawie bełchatowian w polu zagrywki (mylili się kolejno: Wlazły, Conte, Wrona, Tuia), miejscowi uzyskali trzypunktową zaliczkę na pierwszej pauzie (8:5). Po powrocie na boisko rzeszowianie stopniowo zwiększali swoją przewagę. Najpierw błąd podwójnego odbicia popełnił Wlazły, następnie atakiem po prostej zapunktował Schoeps (12:8). Mistrzowie Polski świetnie punktowali ze środka (trzykrotnie Nowakowski) i na kolejną przerwę obie ekipy schodziły przy prowadzeniu gospodarzy (16:13). Siatkarzom Andrzeja Kowala próbował przeciwstawić się  jeszcze Facundo Conte, który kończył kolejne piłki rozgrywane do niego przez Aleksa Brdovicia. Na świetnie dysponowanych przeciwników było to jednak za mało. Dwie punktowe zagrywki Schoepsa oraz błąd w polu serwisowym Brdovicia, dały gospodarzom pierwszą piłkę meczową (24:20). Resoviacy wykorzystali dopiero czwartą okazję i po autowym ataku Conte wygrali seta 25:23, a cały mecz 3:0.

Resovia Rzeszów zakończyła serię ośmiu kolejnych wygranych ligowych spotkań przez siatkarzy PGE Skry Bełchatów. Mistrzowie Polski dzięki dzisiejszej wiktorii  objęli prowadzenie w tabeli.

Asseco Resovia Rzeszów – PGE Skra Bełchatów 3:0

(25:20, 25:15, 25:23)

Resovia: Tichacek (1), Schops (16), Nowakowski (9), Kosok (2), Lotman (6), Achrem (13), Ignaczak (libero) oraz Penczew, Perłowski, Konarski,
PGE Skra: Brdović, Wlazły (16), Wrona (4), Kłos (8), Antiga (2), Conte (5), Zatorski (libero) oraz Tuia (5), Włodarczyk (1), Maćkowiak (1), Pliński

MVP: Jochen Schoeps (Resovia)

Pozostałe wyniki 14 kolejki PlusLigi:

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Transfer Bydgoszcz 2:3

(25:21, 17:25, 25:16, 22:25, 7:15)

ZAKSA: Pilarz (2), Wiśniewski (10), Kooy (20), Bociek (16), Ruciak (5), Możdżonek (7), Gacek (libero) oraz Witczak (7), Ferens (7) i Schneider
Transfer: Jurkiewicz (9), Waliński (3), Woicki (4), Nowakowski (5), Clark (19), Muagututia (9), Bonisławski (libero) oraz Wika (12), Salas (1), Janeczek (3) i  Wieczorek (2)

MVP: Carson Clark (Transfer)

AZS Politechnika Warszawska – WKS Cerrard Czarni Radom 1:3

(25:21, 18;25, 24:26, 22:25)

Politechnika: Pawliński (14), Nowak (9), Adamajtis (9), Zatko (4), Kolew (8), Gunia (8), Potera (libero) oraz  Stępień, Olenderek, Sacharewicz (2), Gontariu (8) i Szalpuk (1)

Czarni: Neroj (2), Wachnik (3), Westphal (13), Kooistra (5), Kamiński (3), Piovarci (15), Kowalski (libero) oraz Bołądź (22), Radomski (8), Kędzierski i Filipowicz

MVP: Bartłomiej Bołądź ( Czarni)

BBTS Bielsko-Biała – Jastrzębski Węgiel 2:3

(25:22, 22:25, 20:25, 25:20, 12:15)

BBTS: Fijałek (4), Vlk (17), Błoński (16), Kalembka (8), Gonzalez (28), Buniak (3), Swaczyna (libero) oraz Kwasowski (1), Kokociński (2) i Bućko

Jastrzębski: Gierczyński (7), Pajenk (17), Malinowski (29), Masny (2), Marechal (15), Bontje (12), Wojtaszek (libero) oraz Popiwczak i Van de Voorde

MVP: Mateusz Malinowski (Jastrzębski)

Indykpol AZS Olsztyn – Effector Kielce 3:1

(25:23, 25:17, 23:25, 25:16)

AZS: Dobrowolski (1), Bengolea (19), Buszek (19), Szymański (17), Oivanen (12), Hain (12), Żurek (libero) oraz Łukasik

Effector: Jungiewicz (2), Lipiński (1), Orczyk (3), Staszewski (19), Polański (7), Dryja (11), Sufa (libero) oraz Buchowski (2), Wolanski (3) i Romanutti (16)

MVP: Maciej Dobrowolski (AZS Olsztyn)

AZS Częstochowa – LOTOS Trefl Gdańsk 0:3

(17:25, 17:25, 18:25)

AZS Częstochowa: Murek (6), Kaczyński (1), Hebda (7), Vesely (10), Kaźmierczak (2), Buczek, Piechocki (libero) oraz Bik (libero), Bednorz, Marcyniak, Kamiński (10) i Bąkiewicz (1)

Trefl Gdańsk: Żaliński (5), Łomacz (4), Jarosz (17), Gawryszewski (6), Zajder (7), Wierzbowski (12), Rusek (libero) oraz Milczarek

MVP: Bartosz Gawryszewski (LOTOS)

Po 14 kolejkach rundy zasadniczej PlusLigi na czoło tabeli wysunęła się Asseco Resovia Rzeszów, która z dorobkiem 36 punktów wyprzedza drugą PGE Skrę Bełchatów (35) i trzecią ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle (30). Tuż za czołową trójką plasuje się Jastrzębski Węgiel (26) oraz beniaminek Czarni Radom (24). Szóste miejsce okupuje AZS Olsztyn (22), siódme Trefl Gdańsk (19), ósme Politechnika Warszwska (19), dziewiąte Transfer Bydgoszcz (12), a dziesiąte Effector Kielce (12). Stawkę zamykają BBTS Bielsko-Biała (9) oraz AZS Częstochowa (11).

Sport/RIRM