Wicepremier H. Kowalczyk zasiadł do „okrągłego stołu” z rolnikami
Wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi, Henryk Kowalczyk, spotkał się z rolnikami przy „okrągłym stole”. Polski rząd zawnioskuje do Komisji Europejskiej o wprowadzenie kaucji i cła, co ograniczy napływ ukraińskiego zboża. Niewykluczone, że Bruksela przekaże Polsce większe środki na wsparcie dla rolników.
Rolnicy rozpoczynają wysiewy zbóż, a już za kilka miesięcy zbiorą plony. Pytanie, czy sprzedaż zbóż pokryje koszty produkcji i pozwoli na uczciwy zarobek? Obecne ceny w skupach są o prawie połowę niższe niż w ubiegłym roku.
– W żniwa cena żyta oscylowała w granicach ok. 1 200 złotych (…). Obecnie jest to 700 złotych – powiedział rolnik, Krzysztof Boguszewski.
Rolnicy apelowali do rządu o pomoc. Wicepremier Henryk Kowalczyk zapewniał, że pojawi się wsparcie m.in. w postaci dopłat do zbóż. Organizacje rolnicze żądały zatrzymania niekontrolowanego importu zbóż z Ukrainy, co jest efektem zdjęcia cła na produkty rolno-spożywcze z tego kraju. Aby uzgodnić rozwiązanie problemu, minister rolnictwa zorganizował „rolniczy okrągły stół”. Na rozmowy stawili się przedstawiciele różnych organizacji rolniczych.
– Uważam, że cło powinno wrócić. Powinniśmy współpracować z Ukrainą w taki sposób, żeby im pomóc, ale jednocześnie nie nadszarpywać możliwości zarobkowania i produkowania przez polskich rolników – wskazał prezes Instytutu Gospodarki Rolnej, Szczepan Wójcik.
Niektórzy przedstawiciele rolników nie chcieli dostosować się do zasad spotkania.
– Jesteśmy zniżeni do samego dna, ludzie nie mogą wziąć telefonu – zaznaczył lider Agrounii, Michał Kołodziejczak.
Minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zaznaczył, że rolnicy otrzymają dopłaty z polskiego i unijnego budżetu w łącznej wysokości ponad miliarda złotych. W zależności od regionu rolnicy otrzymają od 150 do 250 złotych. Dodatkowe środki ma uruchomić Bruksela. Na zatwierdzenie Komisji Europejskiej czeka rezerwa kryzysowa w wysokości niemal 30 mln euro.
– Przeznaczona jest dla krajów przygranicznych, ale jest już bardzo blisko decyzji kolejnej, czyli uruchomienia kolejnej części rezerwy kryzysowej w rolnictwie, też o dwudziestu kilku milionów euro – powiedział minister Henryk Kowalczyk.
Wicepremier @Kowalczyk_H po tzw. rolniczym okrągłym stole: Będą jeszcze bardziej wzmożone graniczne kontrole żywności importowanej z Ukrainy. To w celu #bezpieczeństwożywnościowe. Towar będzie wpuszczany dopiero po sprawdzeniu, czy nie stanowi żadnego niebezpieczeństwa. pic.twitter.com/NS1om4KlHV
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) March 29, 2023
Rząd będzie prowadził działania w kierunku zahamowania importu zbóż z Ukrainy i zwiększenia eksportu z Polski.
– Będziemy się starali jak najwięcej i jak najszybciej wyeksportować zboża z Polski. Tutaj w tym zakresie zostanie uruchomiona możliwość eksportu zboża w ramach pomocy humanitarnej – zaznaczył minister rolnictwa.
Wicepremier @Kowalczyk_H: Będziemy się starali jak najszybciej i najwięcej zboża wyeksportować z Polski. W tym: eksport w ramach pomocy humanitarnej. Pozyskujemy nowe rynki zbytu. Chcemy ruszyć tuż po świętach. Najważniejsze, aby opróżnić magazyny zbożowe przed żniwami.
— Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (@MRiRW_GOV_PL) March 29, 2023
Celem rządu jest opróżnienie magazynów przed żniwami. Polska zwiększy kontrole jakości żywności importowanej z Ukrainy. Zboże ma być priorytetowym towarem w portach, aby je jak najszybciej wyeksportować za granicę. M.in. w ramach pomocy humanitarnej.
– Tak jak przez zimę priorytet był dla węgla, tak teraz będzie to priorytet dla zboża. (…) Tutaj będzie aktywna praca PKP i innych transportowców – dodał Henryk Kowalczyk.
W ramach KPO rząd chce też skierować dodatkowe środki na budowę nowych silosów i magazynów na zboża. Mają się też pojawić uproszczenia w przepisach budowlanych.
– Tutaj jest propozycja, aby bez pozwoleń budowlanych budynki gospodarcze można było budować do 300 metrów kwadratowych, a silosy na zboża jakieś 200, czy 250 – podkreślił wicepremier.
Rolnicy otrzymają preferencyjne kredyty na łączną kwotę 10 mld złotych. Jak mówi premier Mateusz Morawiecki niskie ceny zbóż to problem wielu państw m.in. Czech i Słowacji. Państwa wystosowały wspólny wniosek do KE o cofnięcie klauzuli ochronnej na granicy z Ukrainą. Chodzi o zgodę na obniżenie ilości napływającego zboża, wprowadzenie kaucji i cła.
– Z tymi państwami, które graniczą, które najbardziej są dotknięte wywozem ukraińskiego zboża, przekazujemy (…) to pismo. Mam nadzieję, że Komisja Europejska przychyli się do tego stanowiska – zaznaczył minister Henryk Kowalski.
Działania polskiego rządu mają poparcie Hiszpanii, która w drugim półroczu tego roku przejmie prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.
– Hiszpański rząd solidaryzuje się z Polską i potępia atak Rosji na Ukrainę. Rozumie, co się dzieje w Polsce, w związku z tym, jak wspiera Ukrainę, pomaga humanitarnie i rolnie – powiedział minister rolnictwa, rybołówstwa i żywności Królestwa Hiszpanii, Luis Planas.
Jak mówiła ekspert ds. rolnictwa Aldona Łoś, pomoc rządu uchroni przed marnowaniem żywności.
– Zboże, które tu zostaje, musi być przerobione, tzn. muszą je ludzie zjeść i muszą je zjeść zwierzęta – wskazał ekspert ds. rolnictwa, Aldona Łoś.
Przed wojną Ukraina była jednym z największy eksporterów zbóż na świecie.
TV Trwam News