fot. pixabay.com

Unijny sąd postanowił o zniesieniu sankcji wobec dwóch rosyjskich oligarchów

Unijny sąd uznał, że rosyjscy oligarchowie Piotr Awen i Michaił Fridman zostali bezzasadnie wpisani przez Radę na listę osób objętych sankcjami po inwazji Rosji na Ukrainę, a ich nazwiska powinny zostać usunięte z wykazu.

Sąd UE w Luksemburgu postanowił, że wpisanie dwóch biznesmenów na listę osób objętych restrykcjami w okresie od lutego 2022 r. do marca 2023 r. było nieważne, a „powody podane przez Radę nie mogą być brane pod uwagę w celu umieszczenia i utrzymania nazwisk (…) przedsiębiorców w tych wykazach”.

Piotr Awen, który ma obywatelstwa rosyjskie i łotewskie, oraz Michaił Fridman (obywatel Rosji i Izraela) są akcjonariuszami Alfa Group, należącego do konglomeratu Alfa Bank, czyli jednego z największych banków w Rosji.

Rada zdecydowała o wpisaniu obu przedsiębiorców na listę tuż po inwazji Rosji na Ukrainę, uznając, że są oni powiązani z Władimirem Putinem i kręgami bliskimi dyktatorowi Rosji. Według Rady dostarczali oni wsparcia materialnego lub finansowego rosyjskim decydentom oraz wspierali działania Kremla wymierzone w Ukrainę. W związku z wpisaniem na listę sankcyjną środki finansowe oraz aktywa Awena i Fridmana zostały zamrożone.

Przedsiębiorcy zaskarżyli decyzję Rady, argumentując, że jej ocena była błędna i nie przedstawiono wiarygodnych dowodów na ich powiązania.

Trybunał uwzględnił żądania przedsiębiorców, uznając, że „o ile powody wskazane przez Radę mogą wskazywać, w stosownym przypadku, na istnienie pewnego rodzaju bliskości Piotra Awena i Michaiła Fridmana z Władimirem Putinem lub jego otoczeniem, o tyle nie pozwalają na wykazanie, że wspierali oni działania (…) podważające integralność terytorialną, suwerenność i niezależność Ukrainy lub im zagrażające, ani że dostarczyli wsparcia materialnego lub finansowego rosyjskim decydentom odpowiedzialnym za aneksję Krymu bądź destabilizację Ukrainy, a także czerpali korzyści z działań tych decydentów”.

Rada ponownie wpisała nazwiska Awena i Fridmana na listę sankcyjną w marcu 2023 r. Akty te również zostały zaskarżone przez oligarchów w odrębnych skargach.

Decyzję Sądu skrytykował Iwan Żdanow, dyrektor Fundacji Walki z Korupcją (FBK), założonej w 2011 roku przez zmarłego w lutym br. w kolonii karnej lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego.

„Zniesienie sankcji wobec Fridmana i Awena jest po prostu niebywałą hańbą i klęską całej europejskiej polityki sankcyjnej” – ocenił Żdanow w komunikacie opublikowanym na platformie X

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl