fot. PAP/Maciej Kulczyński

[TYLKO U NAS] Ks. prof. W. Cisło o sytuacji chrześcijan w Afganistanie: Można to porównać do Arabii Saudyjskiej, gdzie oficjalnie nie występuje żaden chrześcijanin

Afganistan możemy porównać do takiego kraju jak Arabia Saudyjska, gdzie oficjalnie nie występuje żaden chrześcijanin. Tam jedynym bezpiecznym miejscem, gdzie mogliśmy odprawiać Mszę Świętą były ambasady – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, w środowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

Kilka dni temu w Afganistanie Talibowie zdobyli Kabul, stolicę kraju. Przejęcie przez nich kontroli nad całym państwem budzi strach przed terrorem wobec mieszkańców. [więcej] Podstawą nowego systemu politycznego Afganistanu ma być szariat. [więcej]

– Chrześcijan jest w Afganistanie mała grupka. Afganistan możemy porównać do takiego kraju jak Arabia Saudyjska, gdzie oficjalnie nie występuje żaden chrześcijanin. Wtedy chrześcijanie Kościoła podziemnego gromadzą się przy takich ośrodkach jak bazy wojskowe. W Arabii Saudyjskiej jedynym bezpiecznym miejscem, gdzie mogliśmy odprawiać Mszę Świętą były ambasady – przedstawił tamtejszą sytuację ks. prof. Waldemar Cisło.

W ostatnich latach chrześcijanie w Afganistanie nie musieli bać się o swoje życie ze względu na wyznawaną wiarę. Trzeba jednak pamiętać, że społeczeństwo, w którym żyją, jest w przeważającej części muzułmańskie.

– W Afganistanie jezuici próbowali kształcić nauczycieli, którzy by później uczyli w szkołach. Chodzi o to, żeby ten radykalny islam się nie rozszerzał, żeby w tych szkołach był przekazywany przynajmniej ten poprawny islam – podkreślił duchowny.

Wiele działań podejmowanych przez Europejczyków i Amerykanów na Bliskim Wschodzie lub w Afryce jest podejmowanych bez wzięcia pod uwagę miejscowej sytuacji. Pochopna interwencja budzi tylko większą nienawiść.

– Jest to duma i pycha Zachodu. Nie szanujemy tamtejszych kultur i zwyczajów. Nam się wydaje, że to, co my mamy, to jest największe osiągnięcie ludzkości. Nam się wydaje, że jak byliśmy gdzieś rok czy dwa, wprowadziliśmy pewne zasady europejskie czy amerykańskie, to jest wszystko w porządku. Nie – kultury, przyzwyczajeń, nie zmienia się tak szybko” – wskazał gość TV Trwam.

Chrześcijanie w Afganistanie dzielą los wielu braci i sióstr na całym świecie. Według „Raportu o Wolności Religijnej na świecie 2021” w 62 krajach dochodzi do naruszenia wolności religijnej. [więcej]

– Chrześcijaństwo jest najbardziej prześladowaną religią na świecie. Wszystkie obserwatoria wolności religijnej to potwierdzają. Przez wiele lat utrzymywała się liczba 170 tys. chrześcijan ginących za wiarę. Co trzy minuty na świecie ktoś ginął tylko dlatego, że był wyznawcą tej samej religii co my. Te liczby są teraz odrobinę mniejsze, ale to jest zawsze za dużo – stwierdził dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie.

Chrześcijanie na całym świecie potrzebują wsparcia. Pomóc im można nie tylko finansowo, ale przede wszystkim modlitwą.

Proszę zwrócić uwagę, jak często Ojciec Dyrektor zwraca uwagę, że kraj, który jest wierzący, jest zdrowy moralnie, będzie mu się łatwiej utrzymać. W Austrii, kiedy była niepewność, czy wojska rosyjskie się wycofają po II wojnie światowej, była wielka, wielka modlitwa różańcowa. Ponad milion Austriaków modliło się codziennie wieczorem o uwolnienie. Naprawdę, weźmy się za różańce – apelował ks. prof. Waldemar Cisło.

radiomaryja.pl

drukuj