fot. Monika Bilska

[TYLKO U NAS] Dr J. Wiśniewski: Jeżeli ktoś nie ma ułożonych relacji międzynarodowych w kontekście historycznym, to trudno budować wzajemne relacje w kontekście współczesności

Temat konferencji dotyczył naszych relacji z Ukrainą, z Rosją, co prawda w kontekście historycznym, ale rzeczywiście pewne problemy, które nie są rozwiązane, jeśli chodzi o historię, wpływają niestety również na współczesną politykę, na współczesne relacje. Podsumowując dyskusję można stwierdzić, że jeżeli ktoś nie ma ułożonych relacji międzynarodowych w kontekście historycznym, trudno jest, żeby budował wzajemne relacje w kontekście współczesności – mówił dr Jan Wiśniewski, koordynator RODM w Toruniu, kierownik Zakładu Polityki Międzynarodowej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu we wtorkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.

W murach toruńskiej uczelni odbyła się konferencja naukowa „Prawda a historia – Polska wobec wschodnich sąsiadów”.

Temat konferencji dotyczył naszych relacji z Ukrainą, z Rosją, co prawda w kontekście historycznym, ale rzeczywiście pewne problemy, które nie są rozwiązane, jeśli chodzi o historię, wpływają niestety również na współczesną politykę, na współczesne relacje. Podsumowując dyskusję można stwierdzić, że jeżeli ktoś nie ma ułożonych relacji międzynarodowych w kontekście historycznym, trudno jest, żeby budował wzajemne relacje w kontekście współczesności – podkreślił dr Jan Wiśniewski.

Jak zaznaczył wykładowca, takie założenie nie dotyczy tylko stosunków z Ukrainą, Rosją, ale także współczesnych relacjach z Białorusią.

Polityka historyczna, która jest zakłamywana przez naszych wschodnich sąsiadów niestety wpływa na to, że nasze relacje z Rosją, Białorusią również są w tym kontekście bardzo złe – dodał.

Ostatnie wydarzenia z granicy polsko-białoruskiej budzą niepokój i lęk o przyszłość. Unia Europejska w odpowiedzi na działania Białorusi postanowiła nałożyć na nią kolejne sankcje [więcej]. 

Przede wszystkim sankcje skierowane przeciwko liniom lotniczym, które transportują nielegalnych emigrantów, to są działania, które na pewno pomogą. Po wprowadzeniu pewnych ograniczeń lotów z Iraku, z Turcji, z Syrii transport tych osób znacznie zmalał. Teraz dochodzą jeszcze kraje Zatoki Perskiej. Myślę, że głos Unii, która po raz pierwszy od dłuższego czasu wypowiedziała się w jednomyślny sposób, bardzo dobrze wpłynie na tę sytuację. Trzeba pamiętać, że duża część imigrantów jest już na terenie Białorusi. Te sankcje, które dotkną nie tylko przedsiębiorstwa, linie lotnicze, ale również poszczególnych prominentnych działaczy politycznych, rządowych na terenie tego kraju, na pewno dadzą im do myślenia – wskazał koordynator RODM w Toruniu.

Dodał również, że nie wolno zapominać o wsparciu, jakie Białoruś otrzymują od Rosji.

Trzeba się zastanowić czy sankcje, które nałożono na Mińsk, by one również dotykały np. przedsiębiorstw rosyjskich, które w pewien sposób wpływają na przewóz, na falę emigrantów, która znajduje się na terenie Białorusi – zwrócił uwagę kierownik Zakładu Polityki Międzynarodowej Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.

Gość Radia Maryja odniósł się również do rozmów, jakie prowadziły Francja i Niemcy, chodzi o dialog kanclerz Angeli Merkel z Aleksandrem Łukaszenką oraz prezydenta Francji Emmanuela Macrona z prezydentem Rosji Władimirem Putinem [więcej].

Dość często można było słyszeć, że Łukaszenko, czy Putin wyrażali swoje zdanie, że z Polską trudno jest negocjować, bo ona jest nastwiona antyrosyjsko, antybiałorusko. Natomiast bardzo dobrze rozmawia się im z Niemcami, z Francją. To jest bardzo podobne do formatu mińskiego, czyli tych negocjacji, które były toczone w kontekście konfliktu w Donbasie. Była taka sytuacja, że to właśnie Francja i Niemcy oraz Rosja-Ukraina toczyły negocjacje dotyczące rozgraniczenia wojsk, linii demarkacyjnych. […] Polska jest krajem, który sąsiaduje, którego konflikt najbardziej dotyka, a my musimy reprezentować swoje poglądy przed Berlinem, przed Paryżem, natomiast oni stawiają się w roli adwokata. Myślę, że trzeba będzie z naszymi sojusznikami nie tylko z UE, ale również z NATO na ten temat rozmawiać i przedstawiać nasze racje. Uważam również, że spotkania – chociażby na szczeblu szefów dyplomacji – powinny odbywać się częściej i my jako państwo sąsiadujące z Białorusią musimy też artykułować swoje oczekiwania wobec naszych sąsiadów – stwierdził wykładowca AKSiM i dodał, że rozmowy są  potrzebne i ważne, ale bez naszego udziału nie do końca mają właściwy wymiar.

Całą rozmowę z dr. Janem Wiśniewskim można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

 

 

 

 

 

 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl