fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Dr I. Mazanowska o niemieckich obozach zagłady: System obozów zagłady był zróżnicowany, ale pomimo różnych nazw cel istnienia był jeden – eksterminacja

Jednym z celów, który postawili sobie narodowi socjaliści, było izolowanie osób zagrażających niemieckiemu reżimowi. Narodowi socjaliści terroryzowali i eksterminowali. Eksterminacja była wymierzona szczególnie w inteligencję społeczną. Naziści chcieli usunąć ze społeczeństwa tych, którzy mieli doświadczenie w kierowaniu obywatelami i mieli doświadczenie w walce – powiedział dr hab. Grzegorz Berendt, p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, profesor UG, w programie „Rozmowy niedokończone” w Telewizji Trwam. Gościem programu była także dr Izabela Mazanowska z Referatu Badań Historycznych delegatura IPN w Bydgoszczy.

Przedstawicielka IPN wskazała, że było wiele rodzajów obozów zagłady, ale cel był jeden – eksterminacja.

– Obozy zagłady to jeden typ obozów, dlatego że system, który został rozwinięty na ziemiach polskich po 1 września 1939 roku, był bardzo rozbudowany i skomplikowany. Było wiele rodzajów obozów zagłady, bo były jeszcze obozy koncentracyjne, obozy karne, obozy pracy i wiele więcej. System obozów zagłady był zróżnicowany, ale pomimo różnych nazw cel istnienia był jeden – eksterminacja. To wynikało z celów, jakie Niemcy założyli, kiedy napadli na Polskę i zaprowadzali swój „porządek” – podkreśliła dr Izabela Mazanowska.

P.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku wskazał, że jednym z celów, który postawili sobie narodowi socjaliści, było izolowanie osób zagrażających niemieckiemu reżimowi.

– Jednym z celów, który postawili sobie narodowi socjaliści, było izolowanie osób zagrażających niemieckiemu reżimowi. Byli bardzo skuteczni w swoich działaniach, ponieważ zlikwidowali opozycję polityczną w ciągu sześciu miesięcy od przejęcia władzy przez Adolfa Hitlera. Narodowi socjaliści terroryzowali i eksterminowali. Eksterminacja była wymierzona szczególnie w inteligencję społeczną. Naziści chcieli usunąć ze społeczeństwa tych, którzy mieli doświadczenie w kierowaniu obywatelami i mieli doświadczenie w walce – wskazał profesor Uniwersytetu Gdańskiego.

Naziści walczyli z każdym przejawem oporu.

– Narodowi socjaliści niemieccy działali bardzo planowo. Zastanawiali się nad tym, jak dążyć do osiągnięcia swoich celów. W pierwszej kolejności zależało im na tym, aby złamać opór i prewencyjnie nie dopuścić do powstania nowych zalążków oporu. Do realizacji swoich celów naziści wykorzystywali właśnie obozy zagłady, ale też inne miejsca kaźni – akcentował  dr hab. Grzegorz Berendt.

Mniejszość niemiecka w Polsce była zaangażowana w eksterminację Polaków na Pomorzu.

– Mniejszość niemiecka w Polsce odegrała bardzo dużą rolę w kwestii informowania o Polakach, którzy z punktu widzenia państwa niemieckiego, byli niebezpieczni dla reżimu. Działania te miały na celu wyeliminowanie elity, przedstawicieli wolnych zawodów, ale nie tylko, bo zagrożeniem dla państwa niemieckiego była wszelka działalność propolska w stowarzyszeniach i organizacjach – akcentowała dr Izabela Mazanowska.

III Rzesza wykorzystywała struktury państwa niemieckiego do przygotowania licznych kadr funkcjonariuszy, których później skierowano do służby w obozach koncentracyjnych.

– Od 1933 do 1939 roku narodowi socjaliści wykorzystali struktury państwa niemieckiego do przygotowania licznych kadr funkcjonariuszy skupionych w tzw. policji bezpieczeństwa, gdzie byli przedstawiciele dawnej policji kryminalnej, ale także SS, część tych funkcjonariuszy skierowano do służby w obozach koncentracyjnych. Osoby te miały stosowną wiedzę, jak organizować i prowadzić ośrodki zagłady – zwrócił uwagę p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

W ramach tzw. policji bezpieczeństwa funkcjonariusze gromadzili dane na temat ludzi uznanych za niebezpiecznych dla niemieckiej polityki państwowej w wydaniu narodowych socjalistów. Służby specjalnie III Rzeszy zgromadziły informacje o Polakach, którzy mogą stawić opór już przed 1 września 1939 roku – dodał.

Głównym celem nazistów było odpolszczenie terenów Polski.

– Plan dotyczący Pomorza zakładał pozbycie się ludności polskiej i odpolszczenie. W pierwszej kolejności była to bezpośrednia eksterminacja i likwidacja. Działania te uderzyły w elitę. Plan nazistów zakładał także wysiedlenie osób, które nie nadawały się do germanizacji – wskazała dr Izabela Mazanowska.

Odpolszczenie zakładało tworzenie więzień i obozów, w których byli osadzani Polacy. Wykorzystywano do tego m.in. organizację Selbstschutz.

– Obozów, o których mało się mówi, ponieważ miały charakter tymczasowy. Istniały krótko. Obozy tymczasowe były związane z organizacją Selbstschutz, która była organizacją paramilitarną. W jej skład wchodzili przedstawiciele mniejszości niemieckiej. Byli to sąsiedzi, niemieccy sąsiedzi, którzy mordowali polskich sąsiadów – zwróciła uwagę przedstawicielka Referatu Badań Historycznych delegatura IPN w Bydgoszczy [czytaj więcej].

– Tymczasowe obozy zagłady były przejściowe, w związku z tym wykorzystywano infrastrukturę danego miejsca. Były to różne miejsca, np. więzienie w seminarium duchownym w Pelplinie, czy na zamku w Gniewie, ale były to też miejsca, w których przed wojną mieściły się fabryki czy majątki ziemskie. Największym tego typu obozem był obóz dla internowanych w Karolewie koło Więcborka – dodała.

Największym niemieckim obozem zagłady na Pomorzu był obóz koncentracyjny Stutthof.

– Największy obóz na terenie Pomorza i Kujaw to obóz Stutthof w Sztutowie. Była to instytucja, która jako obóz leśny dla jeńców cywilnych, została uruchomiona już 2 września 1939 roku. Pamiętajmy, że do powstających filii tego obozu zaczęto przywozić nie tylko Polaków z Wolnego Miasta Gdańska, ale także Polaków z terenów przedwojennej RP, chociażby z Gdyni – powiedział  dr hab. Grzegorz Berendt.

– Mało znanym aspektem polityki antypolskiej było wykorzystywanie kilku tysięcy Polaków, mniej Żydów, do prowadzenia prac porządkowych na polu bitwy Westerplatte już 8 września 1939 roku. Te pracy były kontynuowane aż do lata 1941 roku – zaznaczył p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku.

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl