fot. PAP/EPA

Świat reaguje w sprawie rosyjskiego ostrzału elektrowni atomowej na Zaporożu

Społeczność międzynarodowa zareagowała na ostrzał zaporoskiej elektrowni atomowej. Zarówno z Zachodu, jak i z Chin popłynęły słowa oburzenia i zaniepokojenia działaniami rosyjskiego wojska.

Minionej nocy Rosjanie zaatakowali zaporoską elektrownię atomową na Ukrainie. To największa elektrownia w tym kraju, ale także w Europie. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, zaapelował do zachodnich przywódców o interwencję.

– Konieczne jest natychmiastowe zaostrzenie sankcji wobec kraju, który jest terrorystą nuklearnym. Niezbędne jest natychmiastowe wprowadzenie strefy zakazu lotów nad Ukrainą, ponieważ tylko taki środek może zagwarantować, że Rosja nie uderzy rakietami i bombami lotniczymi w infrastrukturę jądrową – mówił Wołodymyr Zełenski.

Jeszcze w nocy prezydent Ukrainy rozmawiał o ataku z kanclerzem Niemiec, Olafem Scholzem.

– Bardzo ważne jest, abyśmy zachowali zimną krew, byli tak samo jednoznaczni i zdecydowani jak do tej pory i abyśmy pozostali ostrożni. To jest nasz obowiązek – nie dopuścić do rozszerzenia się konfliktu poza Ukrainę – wskazał Olaf Scholz.

Na doniesienia o ostrzale elektrowni atomowej zareagowała społeczność międzynarodowa. Sekretarz obrony Wielkiej Brytanii, Ben Wallace, zaapelował do Władimira Putina o zaprzestanie takich działań.

– To niebezpieczne nie tylko dla Ukrainy i Rosji, ale także dla Europy. To igranie z ogniem, które nie ma nic wspólnego z logiką czy koniecznością. Z całą stanowczością apelujemy do Władimira Putina o zaprzestanie tego – oznajmił Ben Wallace.

Atak potępił także premier Włoch.

Premier Mario Draghi potępia nikczemny atak Rosji na elektrownię atomową w Zaporożu. To atak na bezpieczeństwo wszystkich. Unia Europejska musi reagować zjednoczona i z maksymalną stanowczością, wraz ze swoimi sojusznikami, aby wspierać Ukrainę i chronić obywateli europejskich” – napisał Mario Dragji na Twitterze.

Głos zabrały również Chiny.

– Chiny przywiązują dużą wagę do kwestii bezpieczeństwa jądrowego i są poważnie zaniepokojone sytuacją w zakresie bezpieczeństwa i ochrony obiektów jądrowych na Ukrainie – stwierdził Wang Wenbin, rzecznik chińskiego MSZ.

Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej próbowała uspokoić wszystkich zaniepokojonych rosyjskim atakiem na elektrownię atomową.

– Oczywiście mamy szczęście, że nie doszło do uwolnienia promieniowania i nie została naruszona integralność samych reaktorów – powiedział dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, Rafael Mariano Grossi.

Ukraina zwróciła się do dyrektora Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej o pomoc w związku z rosyjską inzwazją i zagrożeniem dla ukraińskich elektrowni atomowych. Dyrektor agencji przekazał, że uda się do Czarnobyla, by monitorować sytuację także tamtejszej nieaktywnej elektroni.

– Ideą inicjatywy jest uzgodnienie ram i kompromisu, który zobowiązywałby do niepodważania zasad nuklearnych, pod którymi wszyscy się podpisujemy i na które się zgadzamy – mówił Rafael Mariano Grossi.

Na doniesienia z Ukrainy zareagowała także Polska.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej, również z ukraińskim ministrem odpowiedzialnym za tematy energii. Sytuacja jest monitorowana. Nie ma żadnego zagrożenia – podkreśliła minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa.

W trakcie rosyjskiego ostrzału nie doszło do uszkodzenia systemów zapewniających bezpieczeństwo jądrowe. Polska jest bezpieczna – zaznaczył prezes Państwowej Agencji Atomistyki, Łukasz Młynarkiewicz.

– Co istotne, nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania. Jeżeli chodzi o stan sytuacji radiacyjnej na terenie Polski, sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie i nie odbiega od stanu sprzed agresji – podsumował Łukasz Młynarkiewicz.

Nie ma potrzeby, by przyjmować preparaty ze stabilnym jodem. To szkodliwe dla zdrowia.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl