fot. PAP/Artur Reszko

Prof. P. Grochmalski: NATO powstało dlatego, że projekty realizowania bezpieczeństwa europejskiego legły w gruzach

NATO powstało dlatego, że projekty realizowania bezpieczeństwa europejskiego legły w gruzach. Inicjatywa stworzenia NATO i wciągnięcia Stanów Zjednoczonych jako kluczowego gwaranta, to była inicjatywa europejska – mówił prof. Piotr Grochmalski, ekspert ds. bezpieczeństwa, odnosząc się we wtorkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja do destrukcyjnego wpływu ewentualnego powstania wspólnej europejskiej armii na politykę obronną NATO w Europie.

25 lat temu Polska – wraz z Czechami i Węgrami – dołączyła do NATO.

– To co się stało w 1999 roku, to było marzenie całych pokoleń Polaków, że oto wchodzimy w struktury bezpieczeństwa zachodniej cywilizacji, w struktury bezpieczeństwa zbudowane po to, aby odstraszać potencjał rosyjski, ale równocześnie warto pamiętać, że jednym z dwóch głównych celów było także związanie Niemiec z tym systemem bezpieczeństwa, a więc wewnętrzne spacyfikowanie zagrożeń płynących ze strony Berlina – mówił prof. Piotr Grochmalski.

Patrząc z perspektywy historii, Rosja i Niemcy to dwa kierunki, z których Polska często mogła spodziewać się agresji. Dołączenie naszego kraju do NATO znacząco zmniejszyło prawdopodobieństwo wystąpienia takich sytuacji.

Tymczasem w Europie od jakiegoś czasu mówi się o planach stworzenia wspólnej armii europejskiej. Za tą inicjatywą opowiadają się głównie Niemcy. Wielu ekspertów, polityków i komentatorów uważa, że to zły pomysł, bowiem wspólna europejska armia „wypchnie” siły amerykańskie z Europy, a więc mocno osłabi budowany mozolnie przez lata potencjał obronny NATO na Starym Kontynencie, a także znacząco ograniczy suwerenność państw członkowskich Unii Europejskiej w zakresie obronności.

– Nie możemy sobie pozwolić na takie wyjątkowo niepoważne zachowania. Pamiętajmy, że tak naprawdę (…) NATO powstało dlatego, że projekty realizowania bezpieczeństwa europejskiego legły w gruzach. (…) Inicjatywa stworzenia NATO i wciągnięcia Stanów Zjednoczonych jako kluczowego gwaranta, to była inicjatywa europejska – przypomniał gość „Aktualności dnia”.

Nie ma porównania między potencjałem militarnym Stanów Zjednoczonych i państw europejskich, więc odcinanie się od USA byłoby skrajnie niebezpiecznym błędem. Znaczenie Amerykanów pokazała zresztą wojna na Ukrainie. W zasadzie tylko Stany Zjednoczone są w stanie zapewnić długofalowe i realne wsparcie obrońcom Ukrainy. Nie należy też zapominać, że na drugim miejscu, jeśli chodzi o przekazywaną pomoc, jest Polska. Kraje „Starej Unii”, które najgłośniej mówią o potrzebie utworzenia nowego rozwiązania w kwestii bezpieczeństwa europejskiego, są daleko w tyle.

– Tylko Ameryka była i jest nadal w stanie przesądzić jednoznacznie o losach tej wojny – stwierdził ekspert.

Stany Zjednoczone dysponują dużymi zapasami przestarzałej jak na ich standardy, ale sprawdzonej i niezawodnej broni, która zdecydowanie ma przewagę nad sprzętem rosyjskim. Mowa tu m.in. o czołgach Abrams, bojowych wozach piechoty Bradley, śmigłowcach szturmowych Apache czy haubic M109 Paladin.

Sprzęt ten może być w razie potrzeby szybko przekazany krajom takim jak Polska i Ukraina.

– Rosja nie byłaby w stanie zmierzyć się z tego typu wsparciem, a z drugiej strony powstałaby tu ściana, której elementem byłaby Polska – potężnie powiązana na dziesięciolecia z amerykańskim przemysłem zbrojeniowym – zaznaczył rozmówca Radia Maryja.

Całość rozmowy z prof. Piotrem Grochmalskim jest dostępna [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl