fot. PAP/Leszek Szymański

Prezydent RP: Niech interes Polski zawsze będzie dla nas absolutnie na pierwszym miejscu. Niech Pan Bóg ma w swojej opiece naszą Ojczyznę!

W sobotę 11 listopada w Warszawie odbyły się obchody Narodowego Święta Niepodległości. 105 lat temu Polacy odzyskali suwerenność. Prezydent Andrzej Duda wygłosił przemówienie, w którym przypomniał, że wolność ta poprzedzona była krwawym wysiłkiem naszego narodu, a dziś także potrzeba naszego działania, by Polska pozostała niepodległa. „Polska trwa ponad tysiąc lat, nawet jeśli nie na mapie, to w sercach. Niech trwa przez kolejne tysiące: wielka, silna, wolna i niepodległa. Część i chwała bohaterom! Niech żyje Polska, niech Pan Bóg ma w swojej opiece naszą Ojczyznę!” – mówił szef państwa polskiego.

11 listopada to dla Polaków dzień radości. 105 lat temu nasza Ojczyzna odzyskała niepodległość. Jednak – jak przypomniał prezydent Andrzej Duda – jako naród zapłaciliśmy za to wielką cenę.

– W samej tylko I wojnie światowej (…) zginęło pół miliona naszych obywateli. Wcześniej jednak krwawiliśmy się wielokrotnie. W czasie Powstania Kościuszkowskiego, w wojnach napoleońskich, krwawiliśmy się w czasie Powstania Listopadowego i Styczniowego. Krwawiliśmy się prawie nieprzerwanie, w działalności konspiracyjnej, w walce o polskość i o Polskę przez długie 123 lata, kiedy nie było jej na mapie – akcentował.

Szef państwa polskiego zwrócił uwagę, że straciliśmy Ojczyznę przez warcholstwo, zdradę, głupotę, zacietrzewienie.

– Przez tyle naszych narodowych przywar, które spowodowały, że Polska, z jednego z największych i najsilniejszych państw w Europie, tej Rzeczpospolitej Obojga Narodów, a w istocie wielu narodów, stała się państwem upadłym, które zostało rozdarte przez sąsiednie mocarstwa. Państwa, którymi wcześniej rządziła, których stolice okupowała, które wcześniej lekceważyła. To one zmazały ją z mapy. To wielka lekcja historii. Mam nadzieję, że jest pamiętana nie tylko przez nas, iż będzie pamiętana przez wszystkie następne pokolenia Polaków aż do końca istnienia świata. Wierzę, że dzięki także i tej pamięci tak długo będzie istniała niepodległa, suwerenna, wolna Rzeczpospolita – mówił prezydent.

Potem nastąpił 1918 rok.

– Nasz wysiłek – państwowy i narodowowyzwoleńczy – przyniósł wymarzony (…) efekt: wolne, niepodległe, suwerenne państwo. Czasem mówią, że to był cud. Nieprawda. Oczywiście, na pewno była w tym wielka opieka Opatrzności, były w tym 123 lata modlitw, wiary w to, że Polskę uda się odzyskać, ale przede wszystkim była wielka siła narodu, który trwał, wierzył, walczył, podtrzymywał na różne sposoby swoje istnienie, język, który pielęgnował elity, a zwalany na kolana wstawał za każdym razem. Nie załamywał się tym, że ginęli kolejni, szedł naprzód, wierząc w to, że swoje państwo odzyska. To było dzięki temu, że wszyscy ci, którzy prowadzili wtedy politykę polską i ku Polsce, niezłomnie w tę Polskę wierzyli – że ona wróci; była częścią wszystkich polskich politycznych programów – zaznaczył Andrzej Duda.

Szef państwa polskiego przywołał przy tym słowa polskich ojców niepodległości. Jeden z nich, Wincenty Witos, mówił: „Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska”. Z kolei drugi z przywódców naszej Ojczyzny, Ignacy Jan Paderewski, podkreślał: „Silna wielka, wolna, niepodległa Polska była istotą mojego istnienia. Jej urzeczywistnienie jest celem mojego życia”.

– W kraju i za granicą walczyli i wierzyli, choć nie mieli swojego państwa, że je odzyskają. Udało się to, choć samo przywrócenie Polski na mapę nie oznaczało, iż będzie ona stabilna, bo czasy były niespokojne. Przez lata trzeba było jeszcze walczyć, by tę Polskę utrzymać – przypomniał Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że niepodległość jest bardzo cenna i niezwykle kosztowna.

– Marszałek Józef Piłsudski (…) mówił, że niepodległość nie jest dana raz na zawsze. Trzeba było o nią walczyć i trzeba było pamiętać, że walczy się o nią nie tylko z bronią w ręku, ale także mądrym prowadzeniem spraw państwowych. Ta mądrość nie oznacza tylko mądrych planów, myśli i ideologii, ale oznacza również mądre działanie, mądre wykonanie, a przede wszystkim umiejętność współdziałania dla wspólnego wielkiego dobra, jakim jest Rzeczpospolita. O tym pamiętać musimy, my, którzy znamy historię i wiemy, co stało się 21 lat po 1918 r., kiedy udało się na Polskę napaść i zniszczyć we wrześniu 1939 r. znowu przez dwa mocarstwa. Te same, które zniszczyły ją wcześniej, choć pod innymi władzami i innym kształtem ustrojowym. Przez hitlerowskie Niemcy i sowiecką Rosję – mówił.

Prezydent Andrzej Duda przyznał, że imperializm rosyjski nie zatrzyma się na okupowanej Ukrainie.

– Jeżeli nie zostanie zatrzymany, jeżeli nie zostanie skarcony rosyjski imperializm, będzie szedł dalej, będzie chciał zagarniać kolejne narody, odbierając im ich wolność i odbierając im ich państwa, ich suwerenność, ich siłę i ich potencjał, wykorzystując go dla własnych celów, dla własnych interesów. My, Polacy, znamy to znakomicie ze swojej historii. Musimy uczynić wszystko, by nigdy więcej nie stało się to naszym udziałem. Musimy cały czas wspierać naszych ukraińskich sąsiadów w ich walce o ocalenie swojego państwa, ale musimy także budować siłę naszego, tak jak chcieli tego ojcowie naszej niepodległości. Musimy realizować mądrze rozpoczęte programy zapewniające nam bezpieczeństwo. Spierajmy się, dyskutujmy, ale niech w tym wszystkim niepodległa i suwerenna Polska zawsze będzie najważniejsza, a niepodległa i suwerenna jest wtedy, kiedy to my sami o niej decydujemy i o naszych najważniejszych sprawach. Ile razy inni o nas decydowali, nieszczęśliwie dla nas to się kończyło. Bądźmy w sojuszach, ale mądrze, przystępujmy i uczestniczmy w międzynarodowych organizacjach, ale mądrze. Niech zawsze Polski interes właściwie rozumiany będzie dla nas absolutnie na pierwszym miejscu – podkreślił Andrzej Duda.

https://twitter.com/prezydentpl/status/1723237759458931029

Prezydent zaznaczył, że Wincenty Witos, patrząc na odradzającą się Ojczyznę, wypowiedział następujące słowa o ludziach polskiej wsi: „Nawet w najtrudniejszych chwilach polski chłop zachował wiarę, narodowość i ziemię”.

– To był fundament istnienia państwa, które także dzięki temu zdołało się odrodzić. Pamiętajmy zawsze o tych fundamentach. One są niezmienne. Tak jak długo będziemy je mieli, tak jak długo będziemy narodem, tak jak długo będziemy pamiętali, co to jest nasz interes, zachowując to, co nasze, tak jak długo będziemy szanowali to, co było oparciem dla naszych przodków i co jest oparciem dla wielu z nas – tak długo będziemy trwali (…). Polska trwa ponad tysiąc lat, nawet jeśli nie na mapie, to w sercach. Niech trwa przez kolejne tysiące, tak jak chciał Paderewski: wielka, silna, wolna i niepodległa. Część i chwała bohaterom! Cześć i chwała wszystkim, którzy polegli, którzy walczyli za wolność Rzeczypospolitej! Niech żyje Polska, niech Pan Bóg ma w swojej opiece naszą Ojczyznę! – zakończył przemówienie szef państwa polskiego.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl