Prezydent Chin składa wizytę w Europie
Prezydent Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinping przebywa w Europie. Chiński polityk spotkał się już we Francji z prezydentem Emmanuelem Macronem i przewodniczącą KE, Ursulą von der Leyen.
Chiński przywódca Xi Jinping zasiadł w Paryżu przy jednym stole z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem, oraz przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen. Do rozmów doszło kilka dni po wystąpieniu francuskiego przywódcy na Sorbonie, gdzie padły hasła konfrontacyjne względem Chin i Stanów Zjednoczonych, a także zarzut, że oba kraje przestały przestrzegać reguł handlowych, co daje im ogromny wpływ na kluczowe sektory.
– Idea oddzielenia płatności od produkcji byłaby szkodliwa, a my mamy obowiązek zapewnić wszystkim równe warunki działania – mówił w poniedziałek Emmanuel Macron, gdy podnosił, że w handlu potrzebne są równe zasady dla wszystkich.
Dr Marceli Burdelski, politolog, tłumaczył, że Europa w relacjach z Pekinem próbowała wyciągnąć rękę po ogromne pieniądze i choć początkowo osiągała zyski, jednak czas pokazał, że jej polityka była naiwna. Europejskie firmy zaczęły przegrywać z konkurencją z Chin.
– Chińska polityka dotacji, subsydiów – choćby dla producentów samochodów elektrycznych – sprawia, że samochody europejskie są mniej konkurencyjne – oznajmił dr Marceli Burdelski.
Dla chińskiego przywódcy to pierwsza wizyta w Europie od pięciu lat, a na trasie znalazły się jeszcze Serbia i Węgry.
– Chiny postrzegają Europę jako priorytet swojej polityki zagranicznej i patrzą na swoje relacje z Unią Europejską ze strategicznej i długoterminowej perspektywy – akcentował Xi Jinping.
Przy okazji wizyty Xi Jinpinga w stronę prezydenta Francji padły zarzuty, że popełnia on błąd poprzez próbę silnego zaakcentowania stosunków dwustronnych z Chinami oraz odrębnego głosu Paryża na arenie międzynarodowej.
Analitycy podnosili, że Pekin próbuje wykorzystać Francję do bagatelizowania swojego wsparcia dla rosyjskiej machiny wojennej. Z ust przewodniczącej Komisji Europejskiej padały hasła o roli Chin w budowaniu pokoju.
– Liczymy, że Chiny wykorzystają cały swój wpływ na Rosję, aby zakończyć agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie – wskazała Ursula von der Leyen.
Chiński przywódca miał usłyszeć w Paryżu, że świat nie może wchłonąć nadwyżki w chińskiej produkcji. Przewodnicząca Komisji Europejskiej ostrzegała, że Europa nie zawaha się przed podjęciem trudnych decyzji, by chronić swoją gospodarkę i bezpieczeństwo.
Nałożenie ceł może okazać się nieskuteczne, jeśli Chiny będą przenosiły produkcję do Europy – wyjaśnił dr Marceli Burdelski.
– Wprowadzając cła, jeżeli to będą inwestycje chińskie i fabryka będzie działała w Polsce czy we Włoszech, to będzie to produkcja europejska, już nie chińska, tak więc tej produkcji nie będzie można obłożyć cłami– podsumował dr Marcelu Burdelski.
Do rozszerzenia swojej produkcji w Europie Pekin może wykorzystać Węgry, które – według politologa – potrzebują dziś chińskich pieniędzy.
TV Trwam News