[TYLKO U NAS] J. Mosiński: Nie wiem po co ten wachlarz konsultacji, ale widocznie marszałek T. Grodzki jest na tyle nieporadny, że musi korzystać z pomocy instytucji zagranicznych
Ten wyjazd jest po prostu taką polityką spowalniania prac; pokazania, że jednak ważniejsza jest Bruksela niż Warszawa. (…) Nie wiem po co ten wachlarz konsultacji, skoro można to zrobić na miejscu w Polsce, mając do dyspozycji Biuro Analiz Senatu, senatorów, komisje senackie i samego marszałka Senatu, ale widocznie marszałek jest na tyle nieporadny w tym wszystkim, że musi korzystać z pomocy instytucji zagranicznych – stwierdził poseł PiS Jan Mosiński w sobotnim wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie Telewizji Trwam.