[TYLKO U NAS] J. Mosiński: Nie wiem po co ten wachlarz konsultacji, ale widocznie marszałek T. Grodzki jest na tyle nieporadny, że musi korzystać z pomocy instytucji zagranicznych

Ten wyjazd jest po prostu taką polityką spowalniania prac; pokazania, że jednak ważniejsza jest Bruksela niż Warszawa. (…) Nie wiem po co ten wachlarz konsultacji, skoro można to zrobić na miejscu w Polsce, mając do dyspozycji Biuro Analiz Senatu, senatorów, komisje senackie i samego marszałka Senatu, ale widocznie marszałek jest na tyle nieporadny w tym wszystkim, że musi korzystać z pomocy instytucji zagranicznych – stwierdził poseł PiS Jan Mosiński w sobotnim wydaniu „Polskiego punktu widzenia” na antenie Telewizji Trwam.

Grzegorz Schetyna zrezygnował z ubiegania się o stanowisko przewodniczącego Platformy Obywatelskiej.

– Grzegorz Schetyna kojarzyć się będzie jako lider porażek; polityk, który nie stworzył mocnych struktur w Platformie Obywatelskiej. Jedynym przekazem na potrzeby funkcjonowania w przestrzeni publicznej był antyPiS. Oczywiście też daleko idące kompleksy względem lidera Prawa i Sprawiedliwości prezesa Jarosława Kaczyńskiego, co było widoczne w wypowiedziach, postępowaniu, w różnego rodzaju innych działaniach – zauważył Jan Mosiński.

Do walki o stanowisko szefa PO zgłoszonych zostało sześć kandydatur: Tomasz Siemoniak, Borys Budka, Bartosz Arłukowicz, Bogdan Zdrojewski, Bartłomiej Sienkiewicz i Joanna Mucha.

– Gdybym miał typować z tych sześciu kandydatur, to zapewne Borys Budka jest takim politykiem, który dość często występował na mównicy sejmowej; jest politykiem, który najczęściej zajmuje też głos w wielu sprawach. Czy jest dobrym kandydatem, nie chcę tego oceniać. Myślę, że jest jednym z najpoważniejszych kandydatów – ocenił poseł PiS.

Zdaniem gościa „Polskiego punktu widzenia”, wybory nowego przewodniczącego Platformy Obywatelskiej mogą zagrozić pozycji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w wyborach prezydenckich.

– Wielość kandydatur świadczy o tym, że mamy w Platformie dość duże obszary konfliktów. Jest sześciu kandydatów – to jest sześć obozów rywalizujących ze sobą na „być albo nie być” w polityce. To pokazuje, że Platforma po tych wyborach, a za chwilę są wybory prezydenckie, może się nie podnieść do walki prezydenckiej, a to może zaszkodzić też Małgorzacie Kidawie-Błońskiej – zaznaczył gość Telewizji Trwam.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki wraz z grupą prawników ma polecieć do Brukseli na zaproszenie wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Very Jourovej. Poruszane tam mają być kwestie dotyczące wymiaru sprawiedliwości w Polsce.

– Marszałek Grodzki jest odpowiedzialny za koordynowanie pracami Senatu, izby wyższej parlamentu, i może kontaktować się z parlamentarzystami innych państw na całym świecie, może to oczywiście czynić. Natomiast mam wrażenie – nie tylko ja, bo też analitycy polityczni – że zaczyna coraz bardziej wchodzić w tzw. garnitur szefa polskiej dyplomacji, czego nie powinien w ogóle robić. W tym przypadku mamy dość mało skomplikowaną ustawę, zgodną z polskim porządkiem prawnym, bo przecież kwestie sądownictwa reguluje ustawa zasadnicza i ustawy pochodne. Natomiast nie jest prawdą, że to, co czyni Prawo i Sprawiedliwość, musi być zgodne z jakimś bliżej nieokreślonym prawem europejskim. Po pierwsze, traktaty mówią wyraźnie, że kwestia reformowania sądów należy do kompetencji państw członkowskich. Po drugie, zmiany, które wprowadziliśmy, są o wiele łagodniejsze niż te, które obowiązują we Francji czy też w Niemczech wobec sędziów – podkreślił Jan Mosiński.

Zdaniem gościa Telewizji Trwam dyskusje na temat polskiego sądownictwa powinny odbywać się w Polsce, bez angażowania w to instytucji międzynarodowych.

– Ten wyjazd jest po prostu taką polityką spowalniania prac; pokazania, że jednak ważniejsza jest Bruksela niż Warszawa. (…) Nie wiem po co ten wachlarz konsultacji, skoro można to zrobić na miejscu w Polsce, mając do dyspozycji Biuro Analiz Senatu, senatorów, komisje senackie i samego marszałka Senatu, ale widocznie marszałek jest na tyle nieporadny w tym wszystkim, że musi korzystać z pomocy instytucji zagranicznych – dodał poseł PiS.

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl