fot. PAP/EPA

Niekończąca się agresja Rosji na Ukrainie

Polska przestrzegała w Radzie Bezpieczeństwa ONZ przed planowanymi na drugą połowę stycznia ćwiczeniami wojskowymi Rosji i Białorusi. Sytuacja na Ukrainie nie ulega zmianie.

Ukraina na co dzień zmaga się z konsekwencjami rosyjskich bombardowań. Ucierpiała infrastruktura krytyczna, w której naprawie dużą rolę odgrywa Polska.

– Na Ukrainie jest już 30 tysięcy Starlinków. Dzięki nim Ukraińcy pozostają w kontakcie w miejscach, gdzie zwykła sieć nie działa podczas przerw w dostawie prądu – mówił Mychajło Fedorow, minister ds. transformacji cyfrowej Ukrainy.

W Bachmucie i Sołedarze wciąż trwa obrona.

– Mija 324 dni od inwazji i spójrzmy, jak wszystko w Rosji się zmienia. Gryzą się między sobą, a to jasny sygnał ich upadku i wyraźna zachęta dla nas wszystkich, żeby wywierać na agresorów więcej presji i zadawać im coraz więcej strat – oznajmił Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Agresor chce przejąć kontrolę nad Sołedarem, by okrążyć, a następnie zająć Bachmut. Wciąż jednak na obrzeżach miasta walczą oddziały ukraińskiej armii, choć miasto zostało już teraz zamienione w ruiny na skutek bombardowań agresora. Rosja podtrzymuje, że zajęła miasto, a Kijów konsekwentnie zaprzecza. Na Ukrainę dotarły kolejne jednoznaczne sygnały ze Stanów Zjednoczonych.

– Zintensyfikujemy działania, aby pociągnąć Władimira Putina do odpowiedzialności za jego niesprowokowaną wojnę na Ukrainie – podkreślił Joe Biden, prezydent USA.

Ostrzeżenie prezydenta USA padło na kilka dni przed planowanymi ćwiczeniami z udziałem rosyjskich i białoruskich żołnierzy.

Koncentracja wojsk w regionie zazwyczaj oznacza złe konsekwencje – ostrzegał wiceminister spraw zagranicznych, Wojciech Gerwel, w trakcie debaty w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

– Przyspieszająca koncentracja wojsk rosyjskich na Białorusi, w tym ogłoszone niedawno rosyjsko-białoruskie ćwiczenia, które mają odbyć się między 16 stycznia i 1 lutego, powinny uruchomić dodatkowe dzwonki alarmowe – powiedział wiceminister Wojciech Gerwel.

Podobne ćwiczenia poprzedziły ubiegłoroczną inwazję przeciwko Ukrainie. Polska na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ przekonywała, że Białoruś musi dostać sygnał, iż wciąż może odwrócić swój kurs. Jednocześnie powinna być świadoma, że jej dalszy udział w inwazji spotka się z twardą odpowiedzią społeczności międzynarodowej.

– Poczyńmy każdy wysiłek, by uniknąć dalszej eskalacji konfliktu i użyjmy wszelkich dostępnych narzędzi, by ustanowić sprawiedliwy pokój – wskazał wiceminister spraw zagranicznych.

Tymczasem w Niemczech rozgorzała dyskusja o dymisji minister obrony, Christine Lambrecht, której postawa wobec rosyjskiej inwazji była wielokrotnie krytykowana. Christine Lambrecht ma złożyć rezygnację w przyszłym tygodniu. Doniesienia w tej sprawie najpierw przekazał „Bild”, a później potwierdził je „Süddeutsche Zeitung”.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl