Manipulacje TVN przy przygotowywaniu materiału szkalującego św. Jana Pawła II
Stacja TVN, przygotowując szkalujący materiał o św. Janie Pawle II, nie starała się o dostęp do materiałów kurii krakowskiej – podkreślają znawcy działalności Papieża Polaka. Wskazują także na celowe pomijanie przez TVN niewygodnych faktów.
6 marca stacja TVN wyemitowała reportaż „Franciszkańska 3”. Jego twórcy oskarżyli świętego Jana Pawła II o tuszowanie pedofilii. Oskarżenia dotyczą lat 1964–1978, czyli czasów, kiedy Karol Wojtyła pełnił godność kardynalską. Autorzy materiału przekonują, że dotarli do odpowiednich dokumentów obciążających późniejszego Papieża. To jednak mało wiarygodne dokumenty bezpieki. Ani stacja TVN, ani holenderski dziennikarz, Ekke Overbeek, autor książki „Maxima Culpa. Jan Paweł II wiedział”, nie starali się o materiały kościelne.
– W archiwum kurii metropolitalnej krakowskiej nie pojawił się żaden wniosek o dostęp do materiałów – mówił dr Marek Lasota, dyrektor Muzeum Armii Krajowej, wieloletni pracownik IPN.
Autorzy materiału powołują się na doniesienia Holendra, który zarzuca nieobyczajne czyny ks. kard. Adamowi Sapieże. Swoje zarzuty opiera na niewiarygodnych zeznaniach ks. Boczka, współpracownika SB i alkoholika, w którego relację nie wierzyli nawet funkcjonariusze bezpieki.
– Postać, która zeznaje na niekorzyść ks. kard. Sapiehy, czyli ks. Boczek – w ogóle nie zastanawia się nad tym, co mogło kierować tym człowiekiem, w jakich okolicznościach one zostały złożone. To wszystko jest nieopisane w tej książce – zaznaczył historyk prof. Paweł Skibiński.
Ks. kard. Sapieha w czasie zarzucanych mu czynów miałby 83 lata. Przeciwko kardynałowi zeznawał także ks. Andrzej Mistat.
– Wiadomo, że zostały złożone w 9 dniu przesłuchań na UB w czasach stalinowskich – powiedział Grzegorz Górny, publicysta.
TVN przywołuje postać ks. Bolesława Sadusia, współpracownika bezpieki, którego ks. kard. Wojtyła wysłał do Austrii. Rzekomo za niemoralne czyny, ale na to TVN nie przytacza żadnych dowodów. Jak zaznaczyła autorka książek o Janie Pawle II, dr Milena Kindziuk, autorzy reportażu nie wspominają, że to Papież Polak wzmocnił walkę z czynami nieobyczajnymi wśród księży.
– W 2001 r. jako pierwszy Papież w dziejach wprowadza obowiązek zgłaszania wszelkich spraw pedofili w kościele do Stolicy Apostolskiej. Jan Paweł II zrównuje grzech i przestępstwo pedofili ze znieważeniem Najświętszego Sakramentu, czyli z najcięższym grzechem, za który jest ekskomunika w Kościele – zauważyła dr Milena Kindziuk.
Autorzy reportażu samym obrazem i dźwiękiem budzą w widzach negatywne odczucia.
– Atmosfera jak w kryminale, gdzieś tam wyłaniają się czarne postacie z jakiegoś tła, księża w sutannach pokazywani tyłem – podkreśliła dr Milena Kindziuk.
Jak mówiła prof. Alina Rynio z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, papież Jan Paweł II od początku kapłaństwa dbał o dobro dzieci i młodzieży prowadząc m.in. duszpasterstwo.
– Był bardzo otwarty na pytania, które młodzi nieśli ze sobą. Jan Paweł II zainicjował Światowe Dni Młodzieży, które trwają po dzień dzisiejszy – wskazała prof. Alina Rynio.
Profesor podkreśliła, że wśród dzieł świętego Jana Pawła II można znaleźć listy kierowane do dzieci i młodzieży. W toruńskim Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II sprawowano w sobotę Mszę św. ekspiacyjną.
– Jedna z intencji to intencja wynagradzająca za znieważenie i oszczercze ataki na św. Jana Pawła II – mówił o. Andrzej Laskosz CSsR, kustosz Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II.
Po Mszy św. odbyła się procesja pokutna. Wierni w tej samej intencji będą się modlić także w przyszłą sobotę.
TV Trwam News
