Komorowski wysyłał MO na protestujących
Prezydent Bronisław Komorowski pod koniec lat 80 wysyłał na protestujących Milicję Obywatelską.
Kandydat PO, starający się o reelekcję, chwali się tym w swojej książce pt. „Zwykły polski los”. Publikacja wkrótce ma się ukazać w księgarniach.
Jeden z dzienników opisał wątek z książki, dotyczący wydarzeń, jakie miały miejsce w Katowicach w 1989 roku. Bronisław Komorowski pełniący funkcję dyrektora w Urzędzie Rady Ministrów kazał spacyfikować okupujących dworzec.
Red. Krzysztof Wyszkowski, działacz opozycji w PRL podkreśla, że Bronisław Komorowski był wiernym funkcjonariuszem reżimu postkomunistycznego, któremu przewodził gen. Wojciech Jaruzelski.
– Bardzo ostro nas atakowano, włącznie z prowadzeniem przez SB i WSI rozpoznania i kontynuacji prac, które były prowadzone przeciwko tej tzw. niekonstruktywnej opozycji podczas stanu wojennego. Tu się nic nie zmieniło Te wydarzenia są znane z takich znanych historii, jak np. praca płk. Lesiaka, który rozpracowywał Jarosława Kaczyńskiego i Porozumienie Centrum. To wszystko szło w najlepsze i Komorowski był w to uwikłany – powiedział Krzysztof Wyszkowski.
Politycy PO stwierdzają, że książka nie powinna się ukazać w trakcie kampanii wyborczej, ponieważ może mu zaszkodzić.
RIRM