Europosłowie PiS: Dzisiejsza Europa potrzebuje wartości

Spotkanie w Parlamencie Europejskim odbyło się w ramach cyklu podróży śladami życia i służby Roberta Schumana, jednego z architektów integracji europejskiej. Wśród uczestników znaleźli się: eurodeputowani delegacji PiS, eksperci z zakresu integracji europejskiej oraz licznie zgromadzona widownia.

Europoseł Izabela Kloc powiedziała, że nasza cywilizacja, żyjąca od dziesięcioleci w pokoju i dobrobycie, jest wynikiem wartości judeochrześcijańskich.

„Tymczasem konserwatywni myśliciele twierdzą, że nawet jeśli zachodnie społeczeństwa wyzbywają się chrześcijaństwa, to jednak nadal żyją i działają zgodnie z nim” – powiedziała Izabela Kloc i stwierdziła, że różnorodność, bogactwo duchowe i kulturowe narodów od wieków tworzą kontynent europejski.

„Naprawdę wierzę, że naród jest częścią odpowiedzi na problemy, z jakimi boryka się Unia Europejska i budulcem alternatywnej przyszłości” – oświadczyła.

Bogdan Rzońca, poseł do Parlamentu Europejskiego, mówił o niezwykle ważnej roli autorytetów.

„Żeby dobrze przejść przez życie, trzeba żyć w zgodzie z wartościami” – powiedział Bogdan Rzońca.

 „Możemy mówić o Robercie Schumanie jako prekursorze prawdziwie zjednoczonej Europy” – oświadczył i dodał, że Europa przetrwa, jeśli będzie się opierała o wartości chrześcijańskie, które wyznawał w swoim życiu Schuman.

Europoseł Ryszard Czarnecki stwierdził, że inicjatywa Instytutu Myśli Schumana to nie tylko uczczenie, ale i przykład korzystania z żywej spuścizny Roberta Schumana.

 „Jest ona o tyle ciekawa, że zauważyliśmy, że jeśli w Parlamencie Europejskim zaczynamy mówić o wartościach, to nagle okazuje się, że szereg dotąd milczących parlamentarzystów zaczyna dawać świadectwo wraz z nami. Okazuje się, że również chcą być obrońcami wartości i z nimi się utożsamiać” – zauważył Ryszard Czarnecki.

Mówił też, że mimo pewnych różnic w interpretacji wizji Europy Schumana, jego spuścizna jest ciągle żywa.

„Drogowskazy, które zostały wtedy ustalone, są dalej obecne” – podkreślił eurodeputowany.

Beata Kempa, poseł do Parlamentu Europejskiego, zaznaczyła, że w obecnych czasach ważne jest to, by dawać świadectwo wiary.

„Trzeba robić to spokojnie, jednak trzeba być też bardzo konsekwentnym” – stwierdziła Beata Kempa.

Europoseł zauważyła, że dziś mówi się dużo o tolerancji, jednak często nie przekłada się to na realne działania.

„Dlatego musimy z szacunkiem do każdego dyskutować na temat roli wszystkich grup społecznych” – powiedziała eurodeputowana.

 radiomaryja.pl

drukuj