W środę w Macedonii Płn. odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich oraz wybory do parlamentu
W środę w Macedonii Północnej odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich oraz wybory do parlamentu. Według sondaży rośnie poparcie dla opozycji. Urzędujący prezydent w pierwszej turze głosowania zdobył zaledwie 20 procent głosów.
W drugiej turze kandydatów na prezydenta jest dwóch. Aktualna Głowa Państwa, Stewo Pendarowski, i zwyciężczyni pierwszej tury, Gordana Siljanowska-Dawkowa. Poparcie dla obecnego prezydenta w pierwszej turze, w porównaniu z wyborami w 2019 roku, spadło o niemal 25 procent.
– Wiadomo, że jest to wynik niższy od oczekiwanego – mówił obecny prezydent ubiegający się o reelekcję.
Jedną z najważniejszych kwestii poruszanych podczas kampanii wyborczej było podejście do negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. Między kandydatami w tej kwestii są różnice.
– Chcielibyśmy, żebyśmy się stali częścią Europy. To prawda, ale chcielibyśmy, żebyśmy nie poszli na dalsze ustępstwa – zaznaczył prezydent Macedonii Północnej.
Kontrkandydatka Pendarowskiego oraz partia konserwatywna – z której się wywodzi – podkreślali konieczność dbania o interesy narodowe podczas negocjacji akcesyjnych do Unii Europejskiej. O miejsce w 120-osobowym macedońskim parlamencie rywalizować będzie sześć ugrupowań. Najlepsze rezultaty w sondażach osiągają Socjaldemokratyczny Związek Macedonii oraz konserwatywna będąca teraz w opozycji Wewnętrzna Macedońska Organizacja Rewolucyjna.
– Przejdź na naszą stronę i zagłosuj na numer dwa. W ten sposób oddasz głos na Macedonię, którą kochasz i na którą zasługujesz. Te wybory są ostatnią szansą – zachęcał kandydat na premiera, Hristijan Mickoski.
Ostatnie sondaże dają partii konserwatywnej od 38 do 41 procent poparcia w wyborach. Socjaldemokratycznej partii natomiast od 22 do 26 proc. poparcia.
TV Trwam News