By Unknown photographer from the Auschwitz Erkennungsdienst. Several sources believe the photographer to have been SS officers Ernst Hoffmann or Bernhard Walter, who ran the Erkennungsdienst. - Yad Vashem: "Jews undergoing selection on the ramp. Visible in the background is the famous entrance to the camp. Some veteran inmates are helping the new comers.", Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=39226962

Dr R. Derewenda: Nie możemy pozwolić ani na stwierdzenia o „polskich obozach”, ani aby Polacy w jakikolwiek sposób byli posądzani o organizowanie eksterminacji Żydów. To Niemcy byli odpowiedzialni za Holokaust

Nie możemy pozwolić na stwierdzenia o „polskich obozach”, nie możemy pozwolić na to, aby w jakikolwiek sposób Polacy byli posądzani o organizowanie eksterminacji Żydów, bo za to odpowiedzialni byli Niemcy. To oni przeprowadzili całą straszliwą akcję, a potem próbowali ukryć swoją zbrodnię poprzez zrównywanie obozów z ziemią. Niemcy robili wszystko, aby ta historia nigdy nie ujrzała światła dziennego – mówił dr Robert Derewenda, dyrektor Biura Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

27 stycznia obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Dzień ten został ustanowiony w 2005 roku przez Zgromadzenie ONZ – jest on upamiętnieniem ludności żydowskiej zamordowanej przez Niemców podczas II wojny światowej. Niemcy w bestialski sposób pozbywali się Żydów, a także między innymi polskiej inteligencji.

Obóz Auschwitz stał się symbolem nie tylko polityki wobec Żydów, ale w ogóle polityki eksterminacyjnej prowadzonej przez Niemcy w czasie II wojny światowej. Sam Konzentrationslager Auschwitz był pomyślany początkowo jako miejsce do eksterminacji polskich elit. Niemcom nie zależało tylko na tym, aby wygrać wojnę z Polakami, ale by pozbawić naród polski możliwości odbudowy własnego państwa. Od pierwszych dni II wojny światowej za Wehrmachtem postępowały specjalne grupy Einsatzgruppen. Niemcy mieli listy proskrypcyjne, w których aresztowali bardzo szybko, zwłaszcza na ziemiach zachodnich, tych, którzy byli powstańcami wielkopolskimi czy powstańcami śląskimi. W związku z tym już w pierwszych miesiącach niemieckiej okupacji wszystkie więzienia i areszty na tyle się zapełniły, że Niemcy potrzebowali specjalnego obozu, aby utworzyć go dla eksterminowanej polskiej elity, stąd pomysł na Auschwitz. Kiedy Niemcy podjęli decyzję o ostatecznym rozwiązaniu kwestii żydowskiej i rozpoczęli tzw. akcje Reinhardt, czyli zaczęli od mordowania Żydów z okupowanych terenów Polski, głównie z Generalnego Gubernatorstwa i białostocczyzny, Auschwitz stał się nie tylko obozem koncentracyjnym, ale również docelowym miejscem, jeśli chodzi o śmierć i mordowanie ludności żydowskiej – wyjaśnił dr Robert Derewenda.

Obóz KL Auschwitz jest najbardziej znanym z niemieckich obozów w Polsce. Stał się symbolem bestialstwa, jakiego dopuścili się Niemcy. Na terenie naszego kraju znajdowały się także inne obozy koncentracyjne – m.in. Majdanek i Sobibór.

Auschwitz stał się symbolem, ale w Polsce mamy również inne obozy koncentracyjne. Na Lubelszczyźnie znajdują się również inne obozy zagłady m.in. Majdanek. Niemcy otworzyli trzy obozy z myślą nie tylko o tym, żeby doprowadzić przetrzymywaną ludność do ciężkiej niewolniczej pracy, ale aby natychmiast zamordować te osoby. To była straszliwa polityka, którą Niemcy prowadzili i potrzebowali niespełna dwóch lat, aby zamordować większość ludności żydowskiej z okupowanych terenów Polski. Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu jest to dzień refleksji nad Holokaustem, ale również myślimy o ofiarach obozów koncentracyjnych, ponieważ jest to moment, kiedy obóz był wyzwolony i Niemcy nie mogli dalej prowadzić tego obozu. Niemcy nawet w ostatnich tygodniach z części obozów prowadzili tzw. Marsze Śmierci, czyli prowadzili ludność, która jeszcze była w obozach, na pewną śmierć – oznajmił dyrektor Biura IPN w Lublinie.

Znajdujemy się w momencie w historii, w którym jest coraz mniej żyjących świadków II wojny światowej, dlatego ważne jest, aby przekazywać prawdę o tym czasie z pokolenia na pokolenie, tak aby nie została ona zakopana. Instytut Pamięci Narodowej prowadzi wiele akcji i projektów, których celem jest przekazywanie historii związanej z Polską – jest to między innymi projekt „Ocalić od zapomnienia”.

–  Prowadzimy projekt „Ocalić od zapomnienia”, gdzie z młodzieżą pochylamy się nad trudnym tematem Holokaustu. Kiedy mówiłem do młodzieży, wskazywałem, że są pokoleniem, które jako ostatnie będzie miało możliwość spotkania się z żywymi świadkami historii tamtych wydarzeń. To jest moment zwrotny, pewien łańcuch pokoleń, który nie może zostać przerwany, bowiem młodzi ludzie biorą odpowiedzialność za prawdę o tych straszliwych dziejach i ofiarach, które same nie mogą zaświadczyć o prawdzie oraz o tym, w jaki sposób zostały potraktowane przez swoich oprawców. Jest to o tyle istotne, że poprzednie pokolenia wychowywały się w cieniu II wojny światowej, w domu się o tym rozmawiało, ktoś z dziadków czy rodziców mógł opowiedzieć o tych trudnych wydarzeniach. Teraz odpowiedzialność w dużej mierze przejmują szkoła i rodziny, ale coraz trudniej będzie o bezpośrednich świadków. Instytut Pamięci Narodowej również przejmuje taką odpowiedzialność, zwłaszcza wobec młodego pokolenia, aby tę straszliwą historię naszych dziejów, którą zgotował nam nasz sąsiad, Niemcy, aby ją przekazać w sposób prawdziwy (…). Nie możemy pozwolić na stwierdzenia o „polskich obozach”, nie możemy pozwolić na to, aby w jakikolwiek sposób Polacy byli posądzani o organizowanie eksterminacji Żydów, bo za to odpowiedzialność wzięli Niemcy. To oni przeprowadzili całą straszliwą akcję, a potem próbowali ukryć swoją zbrodnię poprzez zrównywanie obozów z ziemią. Niemcy robili wszystko, aby ta historia nigdy nie ujrzała światła dziennego – akcentował gość „Aktualności dnia”.

Całą rozmowę z dr. Robertem Derewendą można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj