fot. PAP/EPA

Χριστός Ανέστη!

Χριστός Ανέστη! Αληθώς ανέστη! – Tymi słowami pozdrawiają się mieszkańcy Grecji w okresie wielkanocnym. Jako, że dane mi było mieszkać w tym pięknym, śródziemnomorskim państwie kilkanaście lat, pragnę podzielić się z Rodziną Radia Maryja wybranymi zwyczajami, jakie panują w Grecji w tym jakże radosnym czasie.

Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego to najważniejsze święto dla wszystkich chrześcijan rozproszonych na całym świecie, niezależnie od obrządku. Wszyscy wyznawcy Chrystusa świętują, że Syn Boży, który wpierw wiele wycierpiał i poniósł śmierć na Krzyżu, ostatecznie pokonał śmierć i nasze grzechy, zmartwychwstał i otworzył nam drogę do Królestwa Niebieskiego.

Można powiedzieć, że zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa ma miejsce już w Wielką Sobotę. Dzień ten, podobnie jak w przypadku katolików, poświęcony jest wyciszeniu i refleksji. Odszedł przecież Zbawiciel – Ten, który był bez skazy. Tego dnia Grecy mają narzucony „ścisły post” bowiem oprócz potraw mięsnych, ie mogą też spożywać posiłków z oliwą. Stąd też Wielka Sobota nazywana jest w Grecji Αλάδωτο Σάββατο co można tłumaczyć jako „nieoliwna sobota”. Co ciekawe, w Wielką Sobotę sprowadzany jest do Grecji ogień z Jerozolimy, którym wierni będą następnie „dzielić się” o północy.

Wieczorem w cerkwiach sprawowane są okolicznościowe nabożeństwa w oczekiwaniu, aż wybije północ. Wówczas pobliskie dzwonnice rozbrzmiewają, kapłan śpiewa hymn Χριστός ανέστη εκ νεκρών czyli Chrystus powstał spośród umarłych; wierni natomiast składają życzenia i zapalają tzw. λαμπάδα (wym. lambada) – czyli chudą, długą świecę. Jest to nawiązanie do tradycji pierwszych chrześcijan, kiedy poganie pragnący uznać Jezusa za Boga i Zbawiciela, przyjmowali chrzest trzymając zapaloną świecę. Obrządek ten miał miejsce właśnie w Wielką Sobotę oraz w uroczystość Zesłania Ducha Świętego.

Po powrocie do domu, wierni krążą po mieszkaniu czyniąc lambadą znak Krzyża, by Bóg strzegł ten dom od wszelkiego zła i wszelkich nieszczęść. Niektórzy „wypalają” też Krzyż na drzwiach wejściowych.

Nazajutrz, cała rodzina zasiada przy stole by wspólnie spożyć wielkanocny posiłek. Charakterystycznym zwyczajem jest składanie życzeń i stukanie czerwonymi jajkami, które zostały pomalowane w Wielki Czwartek. W przeciwieństwie do naszych, kolorowych pisanek, w Grecji jajka są malowane tylko na czerwono, na cześć Niewinnej Krwi, która została przelana za nasze grzechy.

W trakcie biesiadowania nie może zabraknąć tzw. magiritsy (gr. μαγειρίτσα) – wielkanocnej zupy z podrobów oraz dużej ilości cytryny, a także grillowanego baranka. Jest to nawiązanie do pierwszej Paschy, kiedy Żydzi mieli zabić baranka i jego krwią oznaczyć swoje drzwi, by ominął ich anioł śmierci. Jedną z potraw, którą Grecy przygotowują i spożywają w okresie Wielkiej Nocy to tzw. kokoretsi (gr. κοκορέτσι), czyli wnętrzności barana owinięte jelitami, a to wszystko dobrze przyprawione i grillowane. Pamiętajmy, że biesiady u Greków trwają nie godzinę lub dwie, lecz zdarza się, że nawet pół dnia, jak i nie dłużej. Przy rodzinnych spotkaniach czas nie odgrywa większej roli.

W okresie wielkanocnym, Grecy pozdrawiają się nie zwyczajowym kalimera ale Χριστός ανέστη (wym. Christos anesti), czyli Chrystus Zmartwychwstał. Wówczas należy odpowiedzieć Αληθώς ανέστη (wym. Alithos anesti!) co oznacza Prawdziwie Zmartwychwstał. Ponadto, święta Wielkiej Nocy wiążą się z wieloma lokalnymi zwyczajami. Mnie zapadł w pamięć szczególnie ten z wyspy Kerkyry (Corfu). Tamtejsi mieszkańcy od rana zrzucają z balkonów gliniane dzbany – oczywiście upewniwszy się wcześniej, że nikt nie przechodzi ulicą. W ten sposób chcą wyrzucić wszelkie zło które było w mieszkaniu.

Inną ciekawą tradycją jest tzw. Рουκετοπόλεμος (czyt. ruketopolemos) w miejscowości Βροντάδος (wym. Vrondados) na wyspie Chios, niedaleko Turcji. Zgodnie z tamtejszym zwyczajem, dwie sąsiednie parafie prowadzą „wojnę” na rakiety, które wcześniej zostały własnoręcznie przygotowane. Celem jest trafienie w wieże przeciwnej parafii. Tradycja ta sięga XIX wieku, czyli okresu gdy wyspa znajdowała się pod tureckim panowaniem. Aby móc świętować Wielkanoc, mieszkańcy Chios pozorowali bitwę armatnią, by przestraszyć nieprzyjaciela. Podczas gdy Turcy byli zajęci ostrzałami, wierni mogli uczestniczyć w nabożeństwie Wigilii Paschalnej bez obaw przed możliwymi konsekwencjami.

Na zakończenie, życzę całej Rodzinie Radia Maryja wiele łask od Zmartwychwstałego Pana oraz od Maryi Niepokalanej, owocnego świętowania w gronie najbliższych zwycięstwa Baranka Bożego nad śmiercią i naszymi grzechami. Χριστός ανέστη, αληθώς ανέστη!

Jakub Jóźwiak

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl