fot. pixabay.com

[TYLKO U NAS] Prof. P. Grochmalski: Rezolucja ONZ pokazała, że zmniejsza się liczba sojuszników, na których silne poparcie może liczyć Rosja

Rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ, która potępia m.in. rosyjską próbę aneksji terytorium Ukrainy, to klęska dyplomatyczna i moralna Moskwy. To potwierdzenie oburzenia świata wobec działań podjętych przez Kreml. Co więcej, głosowanie pokazało, że zmniejsza się liczba sojuszników, na których silne poparcie może liczyć Władimir Putin – powiedział prof. Piotr Grochmalski, dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej, na antenie Radia Maryja w audycji „Aktualności dnia”.

Zgromadzenie Ogólne ONZ przeważającą liczbą głosów przyjęło rezolucję, potępiającą m.in. rosyjską próbę aneksji terytorium Ukrainy. Za rezolucją opowiedziały się aż 143 kraje. Przeciwko było tylko 5. Oprócz Rosji przeciwne dokumentowi były: Syria, Korea Północna, Białoruś i Nikaragua. Z kolei 35 krajów wstrzymało się od głosu, w tym Indie czy Chiny.

– Trzeba widzieć rezolucję w aspekcie formalno-prawnym, ale także w rodzaju sprawdzenia globalnej odpowiedzi na wojnę na Ukrainie. (…) W wymiarze fundamentalnym dokument określa nie tylko stosunek do aneksji, ale także określa relacje wszystkich państw. (…) Jest to klęska dyplomatyczna i moralna Rosji. To potwierdzenie oburzenia świata wobec działań podjętych przez Kreml – wskazał prof. Piotr Grochmalski.

Głosowanie pokazało, że zmniejsza się liczba sojuszników, na których silne poparcie może liczyć Kreml – podkreślił dyrektor Instytutu Studiów Strategicznych Akademii Sztuki Wojennej.

– Może liczyć na Białoruś, zważywszy, że obecnie jest to państwo terroryzowane i poddane przez Aleksandra Łukaszenkę ogromnej presji policyjnej. Na pewno nie jest to postawa narodu białoruskiego, tylko skorumpowanego i trzymającego się władzy Łukaszenki. Wiemy, jak wygląda sytuacja w komunistycznej Korei. Nikaragua to państwo, które jest skomunizowane i poddane rosyjskim zależnościom. Syria to państwo będące w trakcie wojny. To kraje, które są powiązane brudnymi interesami z Rosją – zaznaczył.

Na zmianę w postrzeganiu Rosji przez wiele państw miały wpływ m.in. ostatnie działania Kremla na froncie. Rosja w tym tygodniu przeprowadziła zmasowane ataki rakietowe na kilkanaście miast w większości regionów Ukrainy. Zginęli cywile. Co więcej, zaatakowana została infrastruktura energetyczna, co pogłębia kryzys nie tylko na Ukrainie, ale także w całej Europie i przekłada się na sytuację międzynarodową.

– Atak na infrastrukturę krytyczną ma osłabić wolę narodu ukraińskiego. Zima na Ukrainie jest przecież znacznie cięższa niż w Europie Zachodniej. Jest to konsekwencją tego, że Francja czy Niemcy nie dostarczyły wcześniej uzbrojenia, o które prosił Kijów. (…) Genenrał Wałerij Załużny poważnie traktował zagrożenie wybuchu wojny i przygotował siły ukraińskie w sposób zaskakujący. W krótkim czasie przekonał wyższą kadrę ukraińską, że są w stanie wygrać wojnę, ale muszą dokonać operacji. (…) Ukraińcy ukryli ogromną ilość zestawów broni, pozostawiając atrapy. Ostrzał rosyjski trafiał więc w próżnię. Nie zniszczono podstawowych systemów, co pozwoliło odeprzeć kluczowe uderzenia i doprowadzić do bardzo istotnej sytuacji – powiedział gość „Aktualności dnia”.  

Cała rozmowa z prof. Piotrem Grochmalskim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl