Polscy leśnicy: Obowiązkowa ścisła ochrona lasów to zły pomysł
Polscy leśnicy przekonują Komisję Europejską, że obowiązkowa ścisła ochrona lasów to zły pomysł. W Parlamencie Europejskim w Strasburgu przedstawili swoje argumenty komisarzowi UE ds. środowiska. Strategia KE zakłada, że ścisłą ochroną trzeba będzie objąć 10 proc. powierzchni lądowej państw członkowskich UE. Leśnicy z kilku krajów przestrzegają m.in., że tam, gdzie pozyskiwanie drewna zostanie radyklanie ograniczone, pojawi się jego import.
Rozmowy z komisarzem ds. środowiska zrelacjonował p.o. zastępcy dyrektora generalnego ds. gospodarki leśnej Lasów Państwowych, Jan Tabor.
– Przestrzegaliśmy, że obejmując ścisłą ochroną tak rozległe obszary leśne, możemy doprowadzić do zamierania lasów. Pokazywaliśmy, że brak drewna doprowadzi do importu tego surowca spoza Unii, z krajów, gdzie gospodarka jest rabunkowa i pogorszy to jeszcze sytuację lasów tropikalnych. Cieszy nas, że komisarz zapewnił delegację leśników, iż nie są planowane rozwiązania legislacyjne, które obligowałyby państwa członkowskie do obejmowania ścisłą ochroną konkretnych obszarów wyrażonych w procentach albo w hektarach – zaznaczył.
https://twitter.com/Bogdan_Rzonca/status/1544921095773605890
Europoseł PiS Bogdan Rzońca, który był inicjatorem spotkania, wskazał, że potencjalne wyłączenia obszarów leśnych miałyby ogromne konsekwencje gospodarcze i społeczne. Skierował też w tej sprawie list do komisarza Fransa Timmermansa. Europoseł mówił, jaką otrzymał odpowiedź.
– Jest informacja, że dyskusja na temat ścisłej ochrony lasów, temat gospodarki leśnej jest przedmiotem działań KE i Parlamentu Europejskiego i wszystkie działania muszą być nakierowane na to, aby cała gospodarka leśna nie ucierpiała, żeby chronić las, ale trzeba też zauważyć kwestie społeczne związane z funkcjonowaniem lasu – wyjaśnił polityk.
Podobne do Polski obawy mają także inne kraje, m.in. Austria, Czechy czy Słowenia. Strategia leśna jest elementem pakietu Fit for 55, który zakłada redukcję emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 55 proc. do 2030 roku oraz osiągnięcie neutralności klimatycznej w UE w 2050 roku.
RIRM