WTA Wuhan. Radwańska odpadła w III rundzie
Agnieszka Radwańska przegrała 6:4, 0:6, 4:6 z Australijką Ashleigh Barty i pożegnała się turniejem w chińskim Wuhan.
Już w pierwszym gemie Barty była bliska uzyskania przełamania. Forhend i wygrywający serwis pozwoliły „Isi” wrócić do gry (1:0). W dwóch kolejnych Polka zdobyła zaledwie jeden punkt (1:2). Czwarty gem to długa i wyczerpująca walka, która przez dłuższy czas toczyła się pod dyktando krakowianki. Australijka zdołała obronić aż cztery break pointy i nie pozwoliła sobie na stratę serwisu (1:3). Rozstawiona z „dziewiątką” reprezentantka Polski szybko wyciągnęła wnioski. Lepszy return zapewnił jej przełamanie w szóstym gemie (3:3), a kolejny – wygrany „na sucho” – dał prowadzenie 4:3. Kombinacją loba i smeczu w dziesiątym gemie „Isia” wykorzystała już pierwszą piłkę setową (6:4).
Drugą partię Radwańska rozpoczęła od bekhendu w siatkę i straty własnego serwisu (0:1). Barty zaczęła grać kombinacyjnie i bardziej różnorodnie. To dało jej sporą przewagę, którą przekładała na zwycięstwa w kolejnych gemach. Dodatkowo po raz kolejny błąd bekhendowy popełniła Polka (0:3). As serwisowy dał Australijce aż trzy piłki setowe. Już pierwszą z nich wykorzystała, posyłając wygrywający serwis (6:0).
W trzecią odsłonę krakowianka weszła forhendowym błędem (0:1). Brak dekoncentracji i takie samo złe zagranie Barty pozwoliło Polce przejąć inicjatywę oraz prowadzenie (2:1). Szybko okazało się, że był to jednak jednorazowy przebłysk. Bekhendowy błąd pozbawił ją zwycięstwa w piątym gemie (2:3), a chwilę później swój serwis obroniła rywalka (2:4). Do końca meczu trwała wymiana ciosów. Australijka w decydującym momencie zmarnowała aż trzy meczbole. Nie przeszkodziło jej to jednak w odniesieniu końcowego zwycięstwa.
***
Wuhan (Chiny), kort twardy, II runda gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 9) – Ashleigh Barty (Australia) 6:4, 0:6, 4:6
Sport.RIRM