Ekstraklasa. Thriller w Płocku, Górnik wydarł zwycięstwo w ostatniej akcji meczu!
Górnik Łęczna pokonał na wyjeździe Wisłę Płock 2:1 w spotkaniu 13. kolejki Lotto Ekstraklasy. Worek z bramki otworzył dopiero w 85. minucie Grzegorz Piesio. Chwilę później wyrównał Jose Kante, a zwycięstwo gościom zapewniło samobójcze trafienie Seweryna Kiełpina w doliczonym czasie gry.
Wisła przechodzi obecnie kryzys formy. Po dobrym początku sezonu przyszły gorsze czasy dla podopiecznych Marcina Kaczmarka. Nafciarze ostatnią ligową wygraną zanotowali przeszło miesiąc temu (2:0 z Pogonią Szczecin).
Pierwsze minuty na stadionie w Płocku należały do gospodarzy, którzy z łatwością znajdowali się w „szesnastce” Sergiusza Prusaka. Najbliżej pokonania golkipera Dumy Lubelszczyzny był Jose Kante. 27-letni napastnik oszukał bramkarza i defensora łęcznian, a następnie… nie trafił do pustej bramki. Po dwudziestu minutach zaczęli budzić się piłkarze Andrzeja Rybarskiego, lecz nie potrafili poważniej zagrozić Sewerynowi Kiełpinowi.
Po zmianie stron gra nieco się wyrównała, jednak akcji podbramkowych było jak na lekarstwo. Dopiero w ostatnich minutach zaczęły padać gole. Pierwsi strzelili goście za sprawą Grzegorza Piesio. W 85. minucie Krzysztof Danielewicz zagrał piłkę do pomocnika gości, a ten mocnym uderzeniem pokonał Kiełpina. Nie minęły trzy minuty, kiedy na tablicy świetlnej widniał remis. Jose Kante w końcu znalazł sposób na golkipera przyjezdnych i wyrównał stan meczu.
To nie był jednak koniec emocji w Płocku. W doliczonym czasie gry Seweryn Kiełpin chciał wybić centrę Szymona Drewniaka, lecz zrobił to na tyle pechowo, że futbolówka po jego interwencji wpadła do siatki. W efekcie drużyna prowadzona przez Andrzeja Rybarskiego szczęśliwie triumfowała 2:1.
Dzięki wygranej Górnik z dorobkiem czternastu punktów awansował na dwunaste miejsce w ligowej tabeli. Wisła natomiast ma jedno oczko więcej od swoich dzisiejszych rywali i zajmuje dziesiątą pozycję w stawce.
***
Wisła Płock – Górnik Łęczna 1:2 (0:0)
Jose Kante 88’ – Grzegorz Piesio 85’ Seweryn Kiełpin 90’(sam.)
Wisła: Seweryn Kiełpin – Patryk Stępiński, Przemysław Szymiński, Tomislav Bozić, Kamil Sylwestrzak – Piotr Wlazło, Dominik Furman, Maksymilian Rogalski (77’ Maksymilian Rogalski), Giorgi Merebaszwili (63’ Witalij Hemeha), Dimitar Iliew (61’ Siergiej Kriwiec) – Jose Kante
Górnik: Sergiusz Prusak – Aleksander Komor (32’ Łukasz Mierzejewski), Maciej Szmatiuk, Gerson, Leandro – Grzegorz Bonin, Krzysztof Danielewicz, Szymon Drewniak, Grzegorz Piesio, Javi Hernandez – Przemysław Pitry
Żółte kartki: Kamil Sylwestrzak, Tomislav Bozić (Wisła)
Sport.RIRM