Bundesliga. Grad bramek i zwycięstwo Borussii
Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe Hannover 3:2 w spotkaniu 26. kolejki niemieckiej Bundesligi. Do siatki trafiali Pierre–Emerick Aubameyang (dwa razy) i Shinji Kagawa. Obie bramki dla gospodarzy strzelił Lars Stindl. Zadanie dortmundczykom z pewnością ułatwiła czerwona kartka dla Leonardo Bittencourta i gra w przewadze.
Gospodarze spotkania walczyli dzisiaj nie tylko o ligowe punkty, ale także o posadę trenera Tayfuna Korkuta. W mediach pojawiła się informacja, że jeśli Hannover przegra, szkoleniowiec może stracić pracę.
Początek spotkania upłynął pod znakiem niedokładności z obu stron. W 19. minucie na prowadzenie wyszli goście. Marco Reus zagrał w pole karne do Pierra-Emericka Aubameyanga. Gabończyk uderzeniem na długi słupek pewnie pokonał Rona-Roberta Zielera. Miejscowi odpowiedzieli w 31. minucie. Na bramkę BVB pognał Leonardo Bittencourt. Niemiec dograł dokładnie do Larsa Stindla, a ten płaskim strzałem pokonał Romana Weidenfellera.
Chwilę później zawodnicy Hannoveru popisali się znakomitą kontrą. Jimmy Briand, jak na tacy wyłożył futbolówkę Bittencourtowi, ale były gracz Borussii w świetnej sytuacji fatalnie przestrzelił. Miejscowi po zdobytej bramce spisywali się o wiele lepiej od rywali, jednak nie przełożyło się to na klarowne sytuacje.
Druga połowa to fatalny splot wydarzeń dla drużyny gospodarzy. Najpierw piłkę z linii bramkowej po główce Joselu wybił Mats Hummels. Następnie drugą żółta kartkę i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Bittencourt. Osłabienie rywali wykorzystali podopieczni Juergena Kloppa, którzy już dwie minuty później objęli prowadzenie. Jakub Błaszczykowski zagrał w tempo do Marco Reusa, a ten wyłożył piłkę Shinjemu Kagawie. Japończyk dopełnił tylko formalności, umieszczając futbolówkę w pustej bramce.
W 61. minucie japoński pomocnik wcielił się dla odmiany w asystenta. Kagawa dokładnie dośrodkował w szesnastkę do Aubameyanga, a ten celną główką nie dał żadnych szans Zielerowi. W ofensywie aktywny był Błaszczykowski. Polak posłał dokładne podanie do Reusa, ale Niemiec w sytuacji sam na sam z golkiperem Hannoveru trafił zaledwie w słupek. Niespodziewanie gola kontaktowego zdobyli jeszcze miejscowi. Perfekcyjnym strzałem w samo okienko popisał się Lars Stindl. Roman Weidenfeller mógł jedynie odprowadzić futbolówkę wzrokiem.
Zawodnicy Kloppa nie oddali prowadzenia do końca spotkania i przedłużyli swoją passę meczów bez porażki w Bundeslidze do siedmiu. Dortmundczycy plasują się aktualnie na 10. miejscu. Dla Hannoveru to już dziesiąte spotkanie bez zwycięstwa. Podopieczni Korkuta zajmują 14. lokatę w Bundeslidze.
***
Hannover 96 – Borussia Dortmund 2:3 (1:1)
Lars Stindl 31’ 82’ – Pierre-Emerick Aubameyang 19’ 61’ Shinji Kagawa 57’
Hannover: Ron-Robert Zieler – Hiroki Sakai (85’ Leon Andreasen), Marcelo, Felipe, Christian Schulz (72’ Edgar Prib) – Salif Sane, Lars Stindl – Jimmy Briand (72’ Miiko Albornoz), Hiroshi Kiyotake, Leonardo Bittencourt – Joselu
Borussia D.: Roman Weidenfeller – Oliver Kirch (58’ Jeremy Dudziak), Neven Subotić, Mats Hummels, Sokratis Papastathopoulos – Sebastian Kehl, Ilkay Gundogan (72’ Sven Bender) – Jakub Błaszczykowski, Shinji Kagawa, Marco Reus (90’ Adrian Ramos) – Pierre-Emerick Aubameyang
Żółte kartki: Leonardo Bittencourt, Salif Sane (Hannover) oraz Neven Subotić (Borussia D.)
Czerwona kartka: Leonardo Bittencourt 55’ (Hannover)
Wyniki pozostałych sobotnich spotkań 26. kolejki Bundesligi:
SC Freiburg – FC Augsburg 2:0 (0:0)
Jonathan Schmid 71’ Vladimir Darida 84’
FC Koeln – Werder Brema 1:1 (0:1)
Matthias Lehmann 89’(k.) – Davie Selke 27’
VfB Stuttgart – Eintracht Frankfurt 3:1 (0:0)
Daniel Ginczek 64’ 66’ Alexandru Maxim 80’ – Haris Seferović 51’
Schalke 04 Gelsenkirchen – Bayer Leverkusen 0:1 (0:1)
Karim Bellarabi 35′
SC Paderborn 07 – TSG 1899 Hoffenheim 0:0
Sport.RIRM