W Polsce rodzi się coraz więcej dzieci
Poprawia się poziom dzietności w naszym kraju. Wzrost spowodowany jest poprawą sytuacji na rynku pracy. Urodzeniom sprzyja fakt, że na potomstwo decydują się osoby urodzone w czasie wyżu demograficznego lat 70. i 80. Nie bez znaczenia jest też program Rodzina 500 plus.
Wpływ na wzrost urodzeń ma poprawa sytuacji gospodarczej w kraju. Pod koniec 2016 r. umowę o pracę posiadało 13 mln osób. W 2017 r. liczba zatrudnionych wzrosła o 109 tys. Popyt na pracę zwiększa szybkie tempo rozwoju gospodarki.
Dr Marian Szołucha, ekonomista i wykładowca w Akademii Finansów i Biznesu Vistula, tłumaczy, że bezrobocie maleje, a rynek pracy się poszerza.
– Firmy się szybciej rozwijają, a produkcja przemysłowa i konsumpcja liczona sprzedażom detalicznym rośnie. Właściwie wszystkie najważniejsze wskaźniki makroekonomiczne ulegają w ostatnim czasie poprawie. Nawet w miesiącach zimowych, czyli takich, które nie sprzyjały zwłaszcza pracom sezonowym – mówi dr Marian Szołucha.
Z badań przeprowadzonych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w styczniu 2017 r. urodziło się 35 tys. Dzieci – o 4 tys. więcej niż rok wcześniej. To 14 procentowy wzrost.
Jak podkreśla minister Elżbieta Rafalska, przyrost naturalny spowodowany jest m.in. programem Rodzina 500 plus.
– Rodzina z dwójką dzieci na pewno otrzymuje jedno świadczenie w wysokości 500 zł, jeżeli dzieci są do 18. roku życia. Jeżeli rodzina ma trudną sytuację materialną i spełnia kryterium dochodowe, to świadczenie może wynieść tysiąc złotych – mówi minister Rafalska.
Na wzrost dzietności wpływ ma także zmieniający się wizerunek rodziny, zwłaszcza wielodzietnej. Małżeństwo z trójką czy czwórką dzieci staje się wzorem dla innych.
Do zakładania większych rodzin rząd zachęca także poprzez wydłużenie urlopów macierzyńskich.
TV Trwam News/RIRM