M. Jakóbczyk: Polaków nie stać na podatek katastralny
Polaków nie stać na podatek katastralny w proponowanej formie – ocenił prawnik Marcin Jakóbczyk. Wprowadzenie nowej daniny pojawiło się w materiałach programowych Platformy Obywatelskiej i opozycji, na co zwróciło uwagę Prawo i Sprawiedliwość.
Podatek katastralny byłby płacony od nieruchomości. Jego wysokość jest uzależniona od jej wartości, a nie od powierzchni. Im większa wartość, tym wyższa opłata.
Marcin Jakóbczyk wskazał, że na podatku katastralnym zyskałyby duże miasta, w większości rządzone przez opozycję.
– Nie stać nas na nałożenie takiego podatku, szczególnie przy obowiązującej wolnej kwocie od podatku, aktualnych zarobkach obywateli, a przede wszystkim jaki jest sens wprowadzania kolejnego obciążenia dla przeciętnego obywatela? Podatek katastralny wzmacniałby tak naprawdę tylko samorządy. Nieprzypadkowo oczywiście wypływa to z tego środowiska – podkreślił Marcin Jakóbczyk.
Do wprowadzenia podatku katastralnego odniósł się bezpośrednio prezes PiS Jarosław Kaczyński. W oświadczeniu dla mediów zapewnił, że rząd nie wprowadzi takiego rozwiązania.
Jarosław Kaczyński uznał, że podatek katastralny mógłby doprowadzić do wywłaszczenia ogromnej części Polaków z wszelkiego rodzaju własności. Wśród grupy najbardziej narażonej na takie straty prezes PiS wymienił emerytów.
RIRM