Wpisy

[TYLKO U NAS] S. J. Fudakowski o porównywaniu tzw. strajków kobiet ze strajkami z czasów PRL: My nie walczyliśmy o wolność wyboru, ale o wybór wolności. Celowo sprzedaje się źle pojętą wolność jako wolność wyboru, żeby nas ugodzić i nami manipulować

My nie walczyliśmy o wolność wyboru. My walczyliśmy o wybór wolności. Kiedy przebywaliśmy w więzieniach i proponowano nam współpracę – odrzucaliśmy to. Byliśmy wewnętrznie wolni. To jest pomylenie pojęć związanych z wolnością. Celowo sprzedaje nam się źle pojętą wolność jako wolność wyboru po to, żeby nas ugodzić i nami manipulować. Wolność wyboru nie jest wolnością, tylko wybór wolności jest wolnością. To co mówią strajkujące kobiety na ulicach, zrównując to z walką z 13 grudnia 1981 roku i 1970 czy jeszcze wcześniej, to jest błąd – powiedział Stanisław Jan Fudakowski, działacz opozycji antykomunistycznej, związkowiec i działacz społeczny „Solidarności” i uczestnik strajku w Stoczni Gdańskiej w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

[TYLKO U NAS] Red. P. Szubarczyk: Władze komunistyczne bały się wolności. Słowo „wolność” pokazywało, że ten system jest „niewolny”

Władze komunistyczne bały się wolności. Słowo „wolność” pokazywało, że ten system jest „niewolny”. Komuniści bali się jakiejkolwiek nazwy przy związkach zawodowych, ponieważ oni uważali, że związki zawodowe wzmacniają tylko ich władzę. Pamiętajmy, że na czele związków stali zawsze działacze partyjni – powiedział red. Piotr Szubarczyk, historyk i edukator, w poniedziałkowym programie „Rozmowy Niedokończone” w TV Trwam.   

Gdańsk: W kościele św. Brygidy sprawowano Eucharystię z okazji 40. rocznicy Sierpnia’80

W kościele św. Brygidy w Gdańsku sprawowana była Msza św. z okazji 40. rocznicy Sierpnia’80. Uczestniczyli w niej przedstawiciel najwyższych władz państwowych, w tym prezydent RP i premier, parlamentarzyści i samorządowcy, opozycjoniści z czasów PRL, członkowie NSZZ „Solidarność” oraz przedstawiciele IPN.

[TYLKO U NAS] Prof. J. Żaryn o „Solidarności”: Z tej perspektywy, którą dzisiaj mamy jako historycy, widać wyraźnie, że jest to ruch społeczny bardzo mocno osadzony na wartościach polskich i chrześcijańskich

Z tej perspektywy, którą dzisiaj mamy jako historycy, widać wyraźnie, że to jest ruch społeczny bardzo mocno osadzony jednocześnie na wartościach polskich i chrześcijańskich. Od początku praktycznie, od momentu strajków, szczególnie tych sierpniowych, czyli już mocniej zorganizowanych i mających komitety strajkowe, natychmiast w zasadzie sami robotnicy od siebie zażądali i zażyczyli sobie, by Chrystus był z nimi obecny – mówił prof. Jan Żaryn, historyk, w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.