Wpisy

Prof. Eryk Łon: Z najnowszej projekcji inflacji oraz PKB wyłania się optymistyczna wizja polskiej gospodarki

Okazuje się, że zarówno w 2022, jak również w 2023 będziemy mieli do czynienia zgodnie z przewidywaniami analityków NBP z takim obrazem polskiej gospodarki, który można ocenić optymistycznie. Przede wszystkim warto zauważyć, że po ustanowieniu w I kwartale 2022 roku szczytu inflacja będzie spadać. Po drugie w latach 2022-2023 realne tempo wzrostu gospodarczego będzie wysokie a towarzyszyć będzie mu jeszcze szybsze realne tempo wzrostu nakładów inwestycyjnych, co jest typowe dla bardziej zaawansowanych faz procesu ożywienia gospodarczego. Po trzecie w latach 2022-2023 ma dojść do stopniowej kontynuacji procesu poprawy sytuacji na rynku pracy. Spadać będzie stopa bezrobocia a rosnąć ma zatrudnienie – zaznaczył prof. UEP dr hab. Eryk Łon.

Prof. E. Łon: Sposób prowadzenia polskiej polityki pieniężnej przeniknięty jest duchem troski o realną sferę gospodarki

Toczy się obecnie dyskusja o tym, czy moment rozpoczęcia fazy zaostrzania polityki monetarnej nie był zbyt późny. To, że w debacie tej padają różne głosy jest naturalne i samo w sobie świadczy o zainteresowaniu polityką stóp procentowych prowadzoną przez RPP. Wedle mojego przekonania moment rozpoczęcia podwyżek stóp był odpowiedni – wskazał prof. UEP dr hab. Eryk Łon. 

Prof. Eryk Łon: Podwyższenie stóp procentowych przez RPP powinno doprowadzić do stopniowego obniżenia inflacji

Ważne, aby impuls monetarny polegający na zaostrzaniu polityki pieniężnej, był na tyle znaczący, aby doprowadzić stopniowo do wygasania presji inflacyjnej, a z drugiej strony na tyle niewielki, aby nie spowodować znacznego wyhamowania aktywności gospodarczej, to znaczy, aby tempo wzrostu gospodarczego nadal kształtowało się na wysokim poziomie. Myślę, że z tego punktu widzenia skala podwyżki stóp procentowych dokonanej w październiku była odpowiednia – zaznaczył prof. UEP dr hab. Eryk Łon.

[TYLKO U NAS] Prof. E. Łon: Polski patriotyzm konsumencki jest bardzo silny. To, że stajemy się coraz potężniejszą gospodarką, jest zauważalne nawet przez naszych konkurentów

Patriotyzm gospodarczy to miłość do ojczyzny na gruncie gospodarczym. Jest to wspieranie tego, co polskie i rodzime w sferze produkcji, handlu czy konsumpcji. To wspieranie polskich producentów, handlowców, konsumentów. Patriotyzm gospodarczy jest niezwykle ważny we współczesnej gospodarce. Dobrze zrozumiały to kraje, które osiągnęły sukces gospodarczy jak Niemcy, Austria czy kraje skandynawskie (…). Polski patriotyzm konsumencki jest bardzo silny. Nasilenie się siły patriotyzmu konsumenckiego i przywiązania Polaków do rodzimej produkcji, handlu czy konsumpcji jest widoczne zwłaszcza w ostatnich latach. To, że stajemy się coraz potężniejszą gospodarką, jest zauważalne nawet przez naszych konkurentów – mówił prof. Eryk Łon, członek Rady Polityki Pieniężnej i profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, w programie „Rozmowy niedokończone” na antenie TV Trwam.

Prof. E. Łon: Podwyżka stóp procentowych przejawem pragmatyzmu polskiej polityki pieniężnej

Utrwala się przekonanie, że polska gospodarka wraca na ścieżkę szybkiego wzrostu gospodarczego. Od 24 września miało miejsce kilka różnych wydarzeń, które spowodowały, że mój sposób patrzenia na to, jaki powinien być aktualnie optymalny sposób prowadzenia polskiej polityki pieniężnej, uległ pewnej zmianie. Po pierwsze 28 czerwca agencja ratingowa S&P Global Ratings podwyższyła prognozę wzrostu gospodarczego z 4,5 proc. do 5,1 proc.

Prof. E. Łon: Polscy konsumenci patriotami gospodarczymi

Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Grant Thornton wynika, że ,,polscy konsumenci są jednymi z najbardziej skłonnych do patriotyzmu konsumenckiego wśród dużych gospodarek UE”. W sporządzonym zestawieniu Polska zajęła 2 miejsce za Hiszpanią, wyprzedzając na przykład Niemcy i Francję – wskazał prof. UEP dr hab. Eryk Łon. 

Prof. E. Łon: Dzięki polityce pieniężnej Narodowego Banku Polskiego nasza gospodarka staje się coraz bardziej potężna

Coraz więcej otrzymujemy dowodów na to, że sektor bankowy coraz lepiej sobie radzi w środowisku niskich stóp procentowych i do tej poprawy nie jest mu potrzebna podwyżka stóp przez bank centralny. Przede wszystkim trzeba jednak pamiętać, że stabilizacja stóp na niskim poziomie sprzyja utrzymywaniu na niskim poziomie kosztów obsługi długu publicznego oraz kosztów obsługi kredytów, w tym także kredytów mieszkaniowych – podkreślił dr hab. Eryk Łon, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Prof. Eryk Łon: Na podwyżkę stóp procentowych w Polsce jest jeszcze za wcześnie

Realny wzrost sprzedaży detalicznej w lipcu 2021 roku w stosunku do lipca 2020 roku ukształtował się na raczej dość umiarkowanym poziomie. Ponadto w sierpniu odnotowano pewne pogorszenie wskaźnika nastrojów konsumenckich – zarówno bieżących, jak również wyprzedzających. Jeżeli poziom nastrojów konsumenckich nadal będzie spadał, to wówczas będzie mi trudno poprzeć wniosek o podwyższenie stóp procentowych w listopadzie tego roku – ocenił dr hab. Eryk Łon, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Prof. Eryk Łon: Prawo Polski do prowadzenia własnej polityki pieniężnej ma ogromne znaczenie i zdecydowanie warto prawa tego bronić

W sytuacji ostrej rywalizacji międzynarodowej nie każdemu oczywiście podoba się to, że polska gospodarka rośnie w siłę. Konkurenci zagraniczni mogą być zainteresowani tym, aby nasz polski bank centralny nie stawał się potężny, mogą wręcz namawiać nas to tego, aby się kurczył, stawał jak najmniejszy. Mogą pojawiać się rady, aby złotego zlikwidować, aby zrezygnować z prawa Polski do prowadzenia własnej polityki pieniężnej. Nie należy ulegać tego typu radom – podkreślił dr hab. Eryk Łon, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Prof. dr hab. E. Łon: Najnowsza projekcja inflacji oraz PKB powinna mieć bardzo ważne znaczenie dla perspektyw polskiej polityki pieniężnej

Jeszcze jest za wcześnie, aby podnosić stopy procentowe. Przede wszystkim nie wiemy, jak trwałe będzie obecne ożywienie gospodarcze. Ważna będzie najnowsza listopadowa projekcja inflacji oraz PKB. Jeżeli wskazywałaby ona na to, że utrzymywanie dotychczasowego poziomu stóp procentowych może prowadzić do tego, że okres przebywania inflacji konsumpcyjnej powyżej poziomu 3,5 proc. byłby w najbliższych kwartałach niepokojąco długi, a dodatkowo jeszcze można by spodziewać się w latach 2022-2023 bardzo wysokiej dynamiki wzrostu gospodarczego połączonej z boomem inwestycyjnym oraz realną perspektywą spadku stopy bezrobocia do poziomu sprzed wybuchu epidemii, można by wówczas rozważyć zagadnienie pomysłu podwyżki stóp procentowych – napisał prof. dr hab. Eryk Łon, profesor Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Prof. E. Łon: W polskiej polityce pieniężnej nadal wskazane jest przyjmowanie postawy wyczekującej

Spoglądając w przyszłość w aspekcie kilkumiesięcznym, można spodziewać się, że bankierzy centralni będą ze szczególną uwagą śledzić to, czy dojdzie do procesu stabilizacji, albo nawet spadku cen. Będzie niejako weryfikowana teza mówiąca, że trwający od pewnego czasu wzrost inflacji ma charakter przejściowy i wkrótce presja inflacyjna zacznie wygasać – wskazał dr hab. Eryk Łon, prof. Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.