Gazeta „Lidove Noviny” powiadomiła dziś, powołując się na dane czeskiego Urzędu Statystycznego, że 60 proc. dostaw gazu do Czech stanowi surowiec pochodzący z Rosji. Gaz dociera do tego kraju m.in. dlatego, że państwa, które go odbierają (np. Słowacja) mają pełne zbiorniki. Nadmiar surowca płynie więc dalej.
Ukraina proponuje europejskim firmom możliwość przechowywania gazu w swoich podziemnych magazynach. Obecnie znajduje się w nich 2,5 miliarda metrów sześciennych gazu, a możliwości są zdecydowanie większe.
Powrót zimy przekłada się na większe zapotrzebowanie na gaz. Z danych Gaz Storage Poland wynika, że stan napełnienia instalacji magazynowych wynosi 93 procent.
Rządzące w Bułgarii partie Kontynuujemy Zmiany-Demokratyczna Bułgaria i GERB postanowiły na razie zrezygnować z wprowadzenia opłat za tranzyt gazu z Rosji, płynącego do Europy Wschodniej i Środkowej gazociągiem Turecki Potok przez Morze Czarne i Turcję.
Do Serbii popłynął gaz z Azerbejdżanu, w ceremonii uruchomienia przesyłu surowca uczestniczyli w niedzielę prezydenci Serbii, Azerbejdżanu, Bułgarii i przedstawiciel Unii Europejskiej. Belgrad, dotąd uzależniony od gazu rosyjskiego, stawia na zdywersyfikowanie źródeł dostaw.
Unia Europejska, Bułgaria i Chorwacja uniemożliwiają Węgrom dywersyfikację dostaw gazu z Rosji – oświadczył minister spraw zagranicznych Węgier, Peter Szijjarto, cytowany przez dziennik „Nepszava”.
Rząd Donalda Tuska nie potrafił wyjaśnić powodów zawarcia wieloletniej umowy gazowej z Rosją – podkreślili autorzy serialu TVP pod tytułem „Reset”, powołując się na raport Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o kontrakt zawarty w październiku 2010 roku przez wicepremierów obu państw – Waldemara Pawlaka i Igora Sieczina. W serialu TVP zauważono, że rząd PO-PSL planował, by Polska otrzymywała gaz z Rosji do 2037 roku.
Wyniki finansowe Gazpromu są coraz słabsze. Europa radzi sobie bez gazu z Rosji, ale Gazprom niedługo może sobie nie poradzić bez europejskich rynków.
Współpraca z Turkmenistanem, który posiada czwarte co do wielkości rezerwy gazu na świecie, jest szansą dla bezpieczeństwa energetycznego Europy i Węgier – powiedział w piątek węgierski minister spraw zagranicznych i handlu, Peter Szijjarto, który wraz z premierem Viktorem Orbanem przebywał z wizytą w Aszchabadzie, stolicy Turkmenistanu.
Gaz w Europie jest obecnie najtańszy od początku wojny na Ukrainie, a wypełnienie magazynów jest rekordowe – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”. Sytuacja stanowi przeciwieństwo prognoz przekazywanych przez władze Unii Europejskiej.
Władze Iranu nie zrobiły wiele, aby ukrócić podtruwanie tajemniczym gazem uczennic, do jakiego dochodzi w kraju od kilku miesięcy, więc rodzice siedzą przed szkołami, tworząc ludzkie łańcuchy, by ochronić dziewczęta przed atakami – informuje portal Iran International. Liczba incydentów wzrosła w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
O bezpieczeństwie energetycznym, militarnym, realizacji testamentu śp. Lecha Kaczyńskiego i wsparciu wschodniej Polski mówił w niedzielę na spotkaniu z mieszkańcami Wysokiego Mazowieckiego wicepremier, minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.