S. Horngacher: Dobre wyniki efektem pracy wykonanej przez wszystkich skoczków

Wyniki pokazały dobrą pracę wykonaną nie tylko przez kadrę narodową A, ale również przez całą polską drużynę. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy podkreślił szkoleniowiec Stefan Horngacher, podsumowując występ białoczerwonych w tegorocznej Letniej Grand Prix.


Horngacher został mianowany szkoleniowcem polskiej kadry w marcu 2016 roku. Pierwsze efekty jego pracy można było zaobserwować już podczas Letniej Grand Prix. Pod wodzą Austriaka świetną formę prezentował Maciej Kot, który w sześciu występach pięciokrotnie wygrywał i raz zajął drugie miejsce. Z dobrej strony zaprezentowali się także Kamil Stoch oraz Dawid Kubacki.

Trener polskich skoczków zwrócił jednak uwagę, że udało się wypracować nową technikę lotu, co przełożyło się na wyniki osiągane na treningach i w zawodach.

Na początku sezonu mieliśmy trochę problemów na treningach, by znaleźć dobrą technikę. W zawodach wyniki były dobre, ale treningi stanowczo za słabe. Teraz technika jest bardziej stabilna, a skoki z treningów są na znacznie wyższym poziomie. (…) Wciąż jednak uważam, że mamy przed sobą dużo pracy do zimy – zaznaczył Stefan Horngacher.

Austriak wyraził również zadowolenie z faktu zrealizowania jednego z głównych celów przygotowań – dobrej prędkości na progu skoczni.

Jestem zadowolony z prędkości osiąganych na progu przez chłopaków, bo to też był jeden z naszych celów w drugim okresie przygotowań. Myślę, że zrobiliśmy kawał dobrej roboty – stwierdził trener biało-czerwonych.

Stefan Horngaher przypomniał, że na początku sezonu zimowego polscy skoczkowie będą dysponowali kwotą startową siedmiu zawodników. Wyniki w Letniej Grand Prix pokazują, że przyjęty system spełnia swoje zadania – akcentował szkoleniowiec polskich skoczków narciarskich.

Dzięki Janowi Ziobro pierwszą część sezonu zimowego w Pucharze Świata rozpoczniemy z maksymalną kwotą startową siedmiu zawodników. (…) To pokazuje, że system zaczyna działać. Jest dobra komunikacja między kadrami A, B i C; wszyscy pracują razem i każdy jest szczęśliwy, że jest w jednej drużynie. Wyniki pokazują dobrą pracę wykonaną nie tylko przez kadrę narodową A, ale przez całą polską drużynę skoczków narciarskich i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy – podsumował Stefan Horngacher.

pzn.pl/Sport.RIRM

drukuj