„Z Ojczyzny Jezusa „


Pobierz Pobierz

Pokój i Dobro!
„Pokój jest możliwy. Pokój jest naglący”. Słowa Ojca Świętego Benedykta XVI wypowiedziane podczas eucharystii na zakończenie nadzwyczajnego Synodu Biskupów dla Bliskiego Wschodu pozostają prorockim wołaniem wobec fali przemocy z jaką zmaga się społeczność regionu Ziemi Świętej i wielu innych krajów świata. W przypomnianej homilii papież mówił: „Zbyt długo Bliski Wschód doświadcza konfliktów, wojen, przemocy i terroryzmu. Pokój, który jest Bożym darem, jest także skutkiem wysiłków ludzi dobrej woli, instytucji krajowych i międzynarodowych”.
Wezwanie to stało się jeszcze bardziej aktualne po krwawym zamachu dokonanym 31 października na wspólnotę chrześcijan modlących się w katedrze syro-katolickiej w Bagdadzie. W wyniku ataku terrorystów islamskich zginęły 58 osoby, a wśród nich trzech kapłanów. Zamach w Bagdadzie pokazał jak jeszcze daleką i trudną drogę ma naród irakijski do zaprowadzenia pokoju we własnym kraju. Po bagdadzkiej tragedii z wielu miejsc płynęły słowa potępiające terroryzm i wyrażające solidarność z chrześcijańską wspólnotą Iraku. Wyrazy współczucia i duchowej bliskości z prześladowanymi braćmi wyraziła również Konferencja Katolickich Ordynariuszy Ziemi Świętej.

W miniony piątek (5.11.2010) we franciszkańskiej świątyni przy bazylice Narodzenia w Betlejem została odprawiona uroczysta eucharystia w intencji ofiar zamachu i prześladowanych chrześcijan w Iraku. Mszy świętej przewodniczył egzarcha Gregoire Pierre Melki, zwierzchnik syro-katolików w Jerozolimie. Z biskupem reprezentującym wspólnotę doświadczoną krwawym zamachem w bagdadzkiej katedrze koncelebrowali abp Antonio Franco, nuncjusz i delegat apostolski w Jerozolimie, biskupi katolickich kościołów wschodnich, dwaj sufragani łacińskiego patriarchy oraz około pięćdziesięciu kapłanów. Franciszkański kościół zapełnili wierni z parafii w Betlejem i sąsiednich miejscowości oraz liczne osoby konsekrowane. Solidarność z prześladowanymi chrześcijanami w Iraku wyrazili także przedstawiciele władz samorządowych i Niezależnego Rządu Autonomii Palestyńskiej. W homilii biskup syro-katolicki podziękował zebranym za liczne gesty solidarności z cierpiącym narodem irakijskim doświadczonym długoletnią wojną. Zwrócił też uwagę na potrzebę modlitwy w intencji prześladowanych braci, którzy nie widzą szansy normalnego życia w aktualnych warunkach i dlatego szukają możliwości ucieczki z własnego kraju. Po Mszy św. na placu Żłóbka, wobec licznie zgromadzonych Palestyńczyków została odczytana oficjalna deklaracja Katolickich Ordynariuszy Ziemi Świętej.

Przekazując wyrazy współczucia siostrzanemu Kościołowi w Iraku biskupi Ziemi Świętej potępili zamach na chrześcijańską wspólnotę i zaapelowali do rządzących Irakiem o „ochronę obywateli, zwłaszcza tych, którzy są najbardziej bezbronni, a których jedynym przestępstwem jest ich wiara, wyznawana od wieków przez ojców i pradziadów”. Biskupi nazwali pięćdziesiąt dwie ofiary zamachu „heroicznymi męczennikami”, kontynuującymi świadectwo krwi zapoczątkowane przez diakona św. Szczepana.

W deklaracji Zwierzchnicy Katolickich Kościołów Ziemi Świętej zwrócili się do wszystkich synów lokalnej wspólnoty, kapłanów i wiernych, do każdej parafii i wspólnoty zakonnej z prośbą o przeżycie piątku, soboty i niedzieli, czyli 5, 6 i 7 listopada, jako trzydniowej solidarności z cierpiącym Kościołem w Iraku. Zaapelowali o modlitwę za dusze męczenników, o uzdrowienie rannych, pocieszenie wdów i sierot oraz o umocnienie wiary i wytrwałość dla prześladowanych wyznawców Jezusa Chrystusa.

Na zakończenie deklaracji biskupi przypomnieli, wyeksponowaną przez synod dla Bliskiego Wschodu, podstawową misję Kościoła jaką jest komunia i świadectwo. „Naszą misją – oświadczyli biskupi – jest współpraca chrześcijan i muzułmanów w umacnianiu i rozbudzaniu naszych krajów i narodów do wspólnego zaangażowania w budowanie pokoju i stabilności na bazie wzajemnego zaufania, promowania sprawiedliwości, godności oraz wolności sumienia i respektowania podstawowych praw każdego człowieka”.

Dziękujmy Panu Bogu za dar wolności i pokoju jakimi cieszymy się w naszym kraju oraz gorąco prośmy o przemianę serc tych, którzy stali się niewolnikami przemocy.

 

o. dr Jerzy Kraj

drukuj