fot. PAP/EPA

Podróż apostolska Ojca Świętego do Tajlandii i Japonii

Ojciec Święty wylatuje dzisiaj w podróż apostolską do Tajlandii i Japonii. W tych krajach chrześcijanie to ok. 1 proc. wszystkich mieszkańców.

Święty Jan Paweł II odwiedził Tajlandię 35 lat temu. Teraz po jego śladach kroczy Ojciec Święty Franciszek.

– Papież Franciszek konsekwentnie realizuje swój program odwiedzania tych Kościołów, które znajdują się w mniejszości – powiedział ks. prof. Jan Machniak.

W Tajlandii dominuje buddyzm. Wspólnota katolików jest tutaj niewielka. Dlatego wizyta Ojca Świętego to dla nich ogromne przeżycie.

– Jesteśmy naprawdę bardzo daleko od Ojca Świętego, bo Tajlandia jest przecież daleko od Rzymu. Nie jest nam łatwo podróżować. Bardzo cieszę się, że to Papież przyjeżdża do Tajlandii. Wszyscy bardzo chcemy go poznać – podkreśliła mieszkanka Tajlandii.

Na spotkanie z Papieżem w Tajlandii czeka też jego kuzynka. Ojciec Święty często wysyła jej książki, pisze też listy.

– Kiedy rozmawiamy, czujemy się jak brat i siostra. Wiem oczywiście, że on jest Papieżem, ale rozmawiamy tak po prostu – wskazała s. Ana Rosa Sivori, kuzynka Ojca Świętego Franciszka.

W trakcie pielgrzymki do Tajlandii papież Franciszek spotka się z królem kraju, premierem oraz najwyższym patriarchą buddyjskim. Dialog z innymi religiami jest silnym akcentem w pontyfikacie Ojca Świętego. Na czwartek zaplanowano Mszę św. na stadionie. W piątek Papież będzie przewodniczył Eucharystii w Katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Bangkoku. Trwają ostatnie przygotowania.

– Jestem dumna z tego, że mogę być częścią chóru. Śpiewanie dla papieża Franciszka to zaszczyt. Zostało nam tylko kilka ćwiczeń. Jestem naprawdę podekscytowana i zachwycona – powiedziała tajlandzka chórzystka.

W sobotę Ojciec Święty opuści Tajlandię. Uda się do Japonii, gdzie również był jego wielki poprzednik. Jan Paweł II odwiedził Japonię w 1981 roku. Przez ponad 200 lat w Japonii trwały krwawe prześladowania chrześcijan.

– W Japonii dialog jest o wiele trudniejszy, bo wielka kultura Japonii jest przeszkodą dla nauki Jezusa Chrystusa. Działają tam misjonarze od XVI wieku, tam działał też św. o. Maksymilian Maria Kolbe – zaznaczył ks. prof. Jan Machniak.

Ojciec Święty Franciszek odwiedzi Tokio, Hiroszimę i Nagasaki. To miasta dotknięte dramatem II wojny światowej. W słowach skierowanych do Japończyków Papież podkreślił, że wykorzystanie broni nuklearnej jest niemoralne.

– Wasz kraj jest bardzo świadom cierpień spowodowanych przez wojnę. Razem z wami modlę się o to, aby niszczycielska moc broni nuklearnej nigdy więcej nie została rozpętana w historii ludzkości –  akcentował Ojciec Święty.

Papież zwrócił uwagę na potrzebę przezwyciężenia podziałów.

– Ufam, że moja wizyta zachęci was do podążania drogą wzajemnego szacunku i spotkania, które prowadzą do pewnego i trwałego pokoju, którego się nie oddaje – mówił.

– Ojciec Święty jest przede wszystkim apostołem nadziei. Nadzieja płynie z nauki Jezusa Chrystusa. Człowiek, który otwiera się na Boga, jedynego Boga, który objawił się w Jezusie, jest przekonany, że można ten świat zmieniać, można czynić go lepszym, świat miłości, przebaczenia – dodał ks. prof. Jan Machniak.

Ojciec Święty powróci do Rzymu w przyszłym tygodniu, we wtorek.

TV Trwam News

drukuj