Aby nie zamknąć drzwi współczesności… przed Bogiem!

Przedstawiciele Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu i amerykańskiej Western Civilization Foundation przed Bazyliką św. Piotra w Rzymie. Od lewej stoją prof. Peter Redpath, prof. James S. Taylor, prof. Piotr Jaroszyński, prof. Steve Bertucci, prodziekan WSKSiM Dorota Zbierzchowska, ojciec Tadeusz Rydzyk, prof. Patrick Carmack.

Niedzielę rozpoczynamy od wspólnej Eucharystii w miejscu bliskim każdemu redemptoryście, przy Via Merulana w Rzymie, w kościele pod wezwaniem św. Alfonsa Liguoriego. Tutaj, w głównym ołtarzu, znajduje się łaskami słynąca ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Ojciec Janusz Dyrek CSsR, od dwóch lat pracujący wśród rzymskiej Polonii, zaprosił nas na Eucharystię z naszymi rodakami. Wita nas serdecznie i ciepło, we właściwym sobie stylu, pełnym pogody ducha. Przy ołtarzu razem ze mną modlą się polscy ojcowie studiujący w Rzymie: o. Witold Hetnar, o. Waldemar Warzyński i o. Jarosław Krawczyk. Spontaniczne oklaski rozlegające się na początku wspólnej modlitwy sprawiają, że czujemy się nie tylko w domu Matki, ale także wśród swoich.

W nawiązaniu do Bożego Słowa z Niedzieli Chrztu Pańskiego, która przypada dzisiaj, mówię o uniwersalnej misji każdego ucznia i uczennicy Jezusa. Jest nią zobowiązanie wynikające z przyjęcia chrztu świętego: słuchać Boga, kierować się w codzienności mądrością Jego Słowa, wskazywać innym na Jezusa, umiłowanego Syna Bożego (jak Jan Chrzciciel z dzisiejszej Ewangelii) i przyprowadzać innych do Niego (jak Piotr Apostoł z drugiego czytania z Dziejów Apostolskich). Opowiadam o spotkaniu w czasie podróży z Polką mieszkającą od wielu lat poza Ojczyzną. „W Polsce nie musicie obawiać się o przyszłość wiary i Kościoła. W Polsce macie wciąż pełne w niedzielę kościoły!” – mówiła ze szczerą nostalgią. W odpowiedzi wyraziłem jednak wzrastającą we mnie wraz z latami i doświadczeniem obawę, że może to już nie wystarczyć. Przez pierwsze osiem lat mego kapłaństwa pracowałem wśród Polaków w Niemczech. Często katoliccy rodzice młodzieży dorastającej w zlaicyzowanym powszechnie środowisku dzielili się z duszpasterzami troską o przyszłość wiary swoich dzieci. Powszechny stawał się opór przed praktykowaniem niedzielnej Mszy św., skoro nikt z ich niemieckich kolegów w klasie już tego nie robił…
„Możemy mieć pełne kościoły, ale jeżeli nie będziemy mieli mediów, kościoły wkrótce mogą stać się puste!” – przestrzegał święty Maksymilian Kolbe. Pokazałem mojej przypadkowej towarzyszce podróży jedną stronę dzisiejszej codziennej, wielonakładowej gazety (niestety w samolocie Polskich Linii Lotniczych nie było „Naszego Dziennika”!). Przynajmniej trzy artykuły sączyły niechęć do wiary, do Kościoła, a jakiś czytelnik naśmiewał się z biskupów! Czy Msza Święta raz w tygodniu wystarczy, by ukształtować w młodym pokoleniu chrześcijańskiego ducha, chrześcijański „kręgosłup” etyczny? Czy młodego pokolenia nie zdobędzie raczej, nie ukształtuje wszechobecna w programach szkolnych, w telewizji publicznej, w prasie kultura laicka, kultura bez Boga?
Opowiedziałem o Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Do tej pory celem naszej uczelni było przygotowanie specjalistów: dziennikarzy, polityków, samorządowców, dyplomatów, informatyków – a więc osób kształtujących ducha współczesnego społeczeństwa – by kierowali się w przyszłym swoim zawodzie wartościami chrześcijańskimi. Od września, we współpracy z amerykańskimi profesorami reprezentującymi Fundację Cywilizacji Zachodu, zajmiemy się przygotowaniem specjalistów z dziedziny kulturoznawstwa – aby ocalić, odkryć na nowo, przekazać kolejnemu pokoleniu głębię, wartość i piękno kultury zachodniej, której fundamentalną częścią jest także myśl chrześcijańska. Przypomniałem moim słuchaczom słowa Papieża Benedykta XVI z najnowszej encykliki o nadziei – „Spe salvi”. Ojciec Święty naucza w niej, że Maryja, pozwalając wejść Bogu w Jej osobiste życie, przez swoje „tak” na słowo Boga do Niej otworzyła drzwi historii dla Boga! „Dzięki Tobie, przez Twoje 'tak’, nadzieja tysiącleci miała stać się rzeczywistością, wejść w ten świat i w jego historię” – przypomniał Papież.
Zaraz po Eucharystii udajemy się na plac św. Piotra. Pragniemy spotkać się z Benedyktem XVI. Wsłuchujemy się w jego słowa o tajemnicy naszego chrztu. Razem z profesorami z Ameryki przyjmujemy z wdzięcznością błogosławieństwo Papieża. Nosimy w sercach tę samą intencję, aby Bóg błogosławił naszej współpracy – dla budowania cywilizacji, która nie zamknie przed Nim drzwi! Nie możemy nie zatrzymać się na chwilę wspólnej modlitwy przy grobie Jana Pawła II. Klękamy z wiarą i modlimy się w ciszy. Nie mam wątpliwości, że Jan Paweł II nam błogosławi, że wstawia się za młodymi z Polski, Ameryki, za każdą i każdym studentem szukającym w życiu PRAWDY! On sam przecież „szukał ich” przez cały swój owocny pontyfikat! Zanim wyjdziemy z tego „campo santo”, miejsca spoczynku Papieży, klękamy jeszcze u grobu Apostoła Piotra. Modlimy się za Kościół. Uświadamiam sobie, że wierność Bogu, Kościołowi kosztowała Apostoła cenę najwyższą!
Popołudnie mamy bardzo pracowite. Przygotowujemy trzyletni program naszego nowego i nowoczesnego kierunku – kulturoznawstwo „na odległość” (long distance). Nasi profesorowie z Ameryki mają dziesięcioletnie już doświadczenie w kształceniu przy zastosowaniu internetu. Wykład prowadzi dwóch profesorów. O określonej planem studiów godzinie łączą się z grupą studentów. Każdy zasiada we własnym domu przed swoim komputerem. Rozmawiają ze sobą przez mikrofon, widzą się, jeżeli korzystają z kamer. Nie ma anonimowości. Uczniowie wsłuchują się w rozmowę profesorów, ale też sami biorą w niej aktywny udział. Uczą się w ten sposób rozmawiać, formułować i wypowiadać własne myśli. „The Great Books Program” (Program Wielkich Ksiąg), z którego korzystają, zawiera dzieła klasyków literatury greckiej i łacińskiej, ale również autorów literatury chrześcijańskiej. W naszym programie sięgać będziemy także do pism Jana Pawła II! W ten sposób studenci uzyskują dostęp do skarbca literatury cywilizacji zachodniej. Co więcej, w tych nowoczesnych lekcjach mogą uczestniczyć rodzice, przysłuchując się wykładom. Przez troje kolejnych wakacji studenci przyjadą na pięć tygodni do Torunia. Tu realizować będą wykłady na miejscu, stąd udadzą się do Warszawy, Krakowa, Częstochowy, Oświęcimia, by „w terenie i praktycznie” poznawać zachodnią kulturę.
Muszę wracać wcześniej do Polski. Z rektorami 30 uczelni chce spotkać się nowa minister nauki i szkolnictwa wyższego. Podobno ma nam wyjaśnić, dlaczego wyrzuciła nas z listy projektów starających się o dofinansowanie z funduszy Unii Europejskiej, przekreślając nasze szanse na rozwój.
Naszą uczelnię na spotkaniu z ks. kard. Zenonem Grocholewskim, prefektem Kongregacji do spraw Wychowania Katolickiego, będą reprezentowali: nasz założyciel o. Tadeusz Rydzyk CSsR, pan profesor Piotr Jaroszyński i pani prodziekan Dorota Zbierzchowska. Żegnając się ze mną, zapewniają o modlitwie i obiecują prosić o błogosławieństwo księdza kardynała na czekającą mnie „walkę o przyszłość naszej młodzieży, o szansę na rozwój naszej uczelni!”.


Ojciec dr Krzysztof Bieliński, rektor WSKSiM w Toruniu
drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl