fot. pixabay.com

Większe wydatki w budżecie

W Sejmie odbyło się pierwsze czytanie nowelizacji budżetu. Projekt zakłada m.in. jednorazowe dodatki dla nauczycieli. Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli pierwszy raz od 1989 r. negatywnie oceniła wykonie budżetu za poprzedni rok.

Rząd w proponowanej nowelizacji budżetu chce zmienić plan wydatków i dochodów państwa. Wydatków ma być więcej o ponad 20 miliardów złotych. O szczegółach mówił podczas pierwszego czytania projektu w Sejmie wiceminister finansów Sebastian Skuza.

– Dodatkowe środki zostaną również przeznaczone dla pracowników państwowej sfery budżetowej na dodatkowe wypłaty specjalnych dodatków oraz nagrody dla nauczycieli – zaznaczył wiceszef resortu.

Nauczyciele dostaną jednorazową nagrodę w wysokości 1 125 zł brutto. Dodatek będzie wypłacony do 30 września 2023 roku. Nowelizacja budżetu przewiduje mniejsze dochody państwa o trzy mld złotych. Deficyt zwiększy się z 68 do aż 92 mld złotych. W projekcie jest także korekta prognozy polskiego PKB. Planowany w budżecie wzrost o 1,7 proc. został zmniejszony do 0,9 procent. Opozycja w debacie nad nowelą krytykowała rządzących za stan gospodarki.

– Mamy drugi rok dwucyfrową inflację, PKB w pierwszym kwartale rok do roku spadał. Po raz pierwszy od ćwierćwiecza na skutek nieudolnych rządów PiS-u przestaliśmy gonić bogate kraje Zachodniej Europy – mówiła poseł KO Izabela Leszczyna.

Z kolei poseł Tomasz Trela z Lewicy zarzucał Prawu i Sprawiedliwości, że dodatkami dla budżetówki – w tym dla nauczycieli – chce przekonywać do siebie wyborców.

– Wybory robi się w ramach partii politycznych i funduszu wyborczego, a nie budżetu państwa. To nie jest wasz budżet, tylko to jest budżet wszystkich Polek i wszystkich Polaków – zwracał uwagę polityk.

Ze strony opozycji padały też zarzuty, że budżet stał się fikcją, a to dlatego, że duża część środków publicznych jest rozdysponowywana przez specjalnie stworzone fundusze czy Bank Gospodarstwa Krajowego i nie podlegają one kontroli Sejmu. Podobne zdanie na temat wykonania budżetu, ale za rok 2022, przedstawiła Najwyższa Izba Kontroli.

„Najwyższa Izba Kontroli negatywnie ocenia kierunki zmian w systemie finansów publicznych, w wyniku których gospodarka finansowa państwa prowadzona jest w znacznej części poza budżetem państwa i z pominięciem rygorów właściwych dla tego budżetu” – czytamy w sprawozdaniu NIK.

To pierwszy raz od 1989 r., kiedy rząd otrzymał od Izby negatywną ocenę za wykonanie budżetu. Jednak zdaniem rządu niestabilna sytuacja gospodarcza od 2020 r.  – z powodu pandemii, wojny na Ukrainie oraz ich konsekwencji – wymaga bezprecedensowych rozwiązań. Dlatego musimy teraz znowelizować budżet – przekonywał w Sejmie Sebastian Skuza.

– Perspektywy dla 2023 r., w zakresie sytuacji makroekonomicznej, w wyniku trwającej wojny na Ukrainie, rosnących cen energii napędzających wzrost inflacji oraz skutków zacieśniania polityki monetarnej, uległy zmianom zarówno dla Polski, jak i Europy – mówił wiceminister finansów.

Jednak sytuacja gospodarcza w Polsce się poprawia. Inflacja spada, wzrost cen hamuje a Rada Polityki Pieniężnej nie wyklucza obniżenia stóp procentowych jeszcze w tym roku.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl