We Francji trwa debata publiczna nt. legalizacji wspomaganego samobójstwa

Tzw. eutanazję ma popierać większość Francuzów. Debata ws. eutanazji w formule konwencji obywatelskiej ruszyła we Francji 9 grudnia. W jej ramach 150 losowo wybranych Francuzów ma dyskutować przez trzy miesiące, a w marcu przedstawić swoje wnioski.

To inicjatywa prezydenta Emmanuela Macrona. W czasie tegorocznej kampanii prezydenckiej francuski przywódca zapowiedział, że jeśli wygra wybory, to zajmie się tematem wspomaganego samobójstwa.

Badania, przytaczane przez „Rzeczpospolitą”, wskazują, że 58 proc. społeczeństwa chce, aby eutanazja lub pomoc lekarza przy samobójstwie była legalna. 61 procent badanych z tej grupy deklaruje się jako katolicy.

Bioetyk, ks. prof. Paweł Bortkiewicz, podkreśla, że nikt nie może ingerować w prawo moralne, które nakazuje ochronę ludzkiego życia.

– Debata zawsze jest ważna i sensowna. Ważne jest także to, żeby nie przekraczała ona swoich kompetencji. Jeżeli debata stanie się podstawą do jakichkolwiek działań legislacyjnych, będzie to naruszenie podstawowych zasad. Nad prawem moralnym i naturalnym się nie dyskutuje. Ona nie jest przedmiotem takich ocen i działań jak interesy. Wartości i prawo moralne jest nierozporządzalne. Rola debaty może służyć jedynie temu, aby wypracowywać środki służące pomocy ludziom znajdującym się w stanach terminalnych. Natomiast nikt nie jest uprawniony do tego, aby zmieniać prawo moralne – mówi ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

Przed konsekwencjami debaty publicznej o eutanazji przestrzega m.in. francuski Kościół. Księża biskupi zaznaczają, że jest to relatywizowanie zabijania.

Wnioski z debaty nie będą wiążące dla francuskiego rządu  i prezydenta. Eksperci wskazują jednak, że będą miały duże znaczenie polityczne.

RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl