fot. twitter.com/SliwkaAndrzej

[TYLKO U NAS] Wicemin. A. Śliwka: Niemcy pod wpływem presji ze strony działania rządu PiS wydały gotowość przekazania 14 Leopardów. Musimy pamiętać, że działanie Niemiec jest związane z pewnymi interesami

To, że rząd Rzeczpospolitej Polskiej przekazał czołgi (…), oznacza, że teraz walczą one również o nasze bezpieczeństwo. Trzeba powiedzieć, że żołnierze ukraińscy walczą o nasze bezpieczeństwo. W ramach działań pomocowych udało nam się stworzyć koalicję państw, które również zdecydowały się na przekazanie broni. Niemcy pod wpływem presji ze strony działania rządu Prawa i Sprawiedliwości wydały gotowość przekazania 14 Leopardów. Musimy jednak pamiętać, że działanie Niemiec i opieszałość niemiecka jest związana z pewnymi interesami – powiedział Andrzej Śliwka, wiceminister aktywów państwowych, w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja. 

Przewodniczący komitetu wojskowego NATO, admirał Rob Bauer, wskazał, że w następstwie agresji Rosji na Ukrainę państwa Sojuszu powinny przejść do „gospodarki wojennej”. Opinię taką wyraził w rozmowie z portugalską stacją. [czytaj więcej]

– Postawa Niemiec była oparta o pewne kunktatorstwo. Jestem zdziwiony takim zachowaniem, ponieważ w ramach przekazywania broni na Ukrainę musimy pamiętać, że przede wszystkim dbamy o swoje bezpieczeństwo. To, że rząd Rzeczpospolitej Polskiej przekazał czołgi (…), oznacza, że teraz walczą one również o nasze bezpieczeństwo. Trzeba powiedzieć, że żołnierze ukraińscy walczą o nasze bezpieczeństwo. W ramach działań pomocowych udało nam się stworzyć koalicję państw, które również zdecydowały się na przekazanie broni. Niemcy pod wpływem presji ze strony działania rządu Prawa i Sprawiedliwości wydały gotowość przekazania 14 Leopardów. Musimy jednak pamiętać, że działanie Niemiec i opieszałość niemiecka jest związana z pewnymi interesami – zaznaczył gość „Aktualności dnia”.

Po decyzji Berlina w sprawie Leopardów dostarczenie Ukrainie 31 czołgów Abrams ogłosił Waszyngton. Prezydent Wołodymyr Zełenski mówił o „pancernej pięści”, która zatrzyma rosyjską tyranię. Koalicja w sprawie czołgów już dzisiaj liczy około 80 maszyn. [więcej]

 

Wiceminister aktywów państwowych zwrócił uwagę, że warto pamiętać z punktu widzenia historycznego, iż współpraca niemiecko-rosyjska jest dość bliska.

– Niemcy uwikłały nas w problem związany z zależnością, jeśli chodzi o kwestie energetyki, która była motorem napędowym finansowania reżimu Putina. Musimy jasno i stanowczo mówić o tym, że postawa Niemiec jest postawą niewłaściwą, a działania, które podejmuje rząd Zjednoczonej Prawicy (rząd Prawa i Sprawiedliwości) są działaniami, które mają na celu doprowadzenie do tego, żeby konflikt był jak najdalej od polskiej granicy. Chodzi o to, żeby finalnie doszło do sytuacji, w której Ukraina pokona Rosjan – stwierdził Andrzej Śliwka.

Warto wspomnieć, że nie tylko niepokojąca jest opieszałość Niemiec. Wypowiedzi niektórych polskich polityków na arenie międzynarodowej również zakasują i działają na niekorzyść Polski.

Radosław Sikorski kolejny raz wpisał się w rosyjską propagandę. Polityk Platformy Obywatelskiej stwierdził, że rząd Zjednoczonej Prawicy myślał o rozbiorze Ukrainy na początku wojny z Rosją. To kolejne kontrowersje w wykonaniu osób powiązanych z liberalno-lewicową opozycją. [więcej]

– Mogę to skomentować w taki sposób, że albo Radosław Sikorski w najlżejszym wariancie oszczędnie gospodarował intelektem, a w najbardziej zbliżonym do prawdy wariancie jest to, że staje się pożytecznym idiotą Kremla. Wpisuje się on absolutnie w propagandę rosyjską. Jego słowa zostały wykorzystane przez ludzi, którzy są propagandystami Kremla. Od osoby, która odpowiadała za polską dyplomację, oczekuje się, że będzie wypowiadała się w sposób rzeczywiście mający polską rację stanu w sercu. Działania, które podjął i podejmuje pan Sikorski w ostatnim czasie z taką otwartością i z rozbrajającym uśmiechem, skłaniają do refleksji i przypomnienia tego, co pan Sikorski (jako minister spraw zagranicznych) mówił w 2014 roku – zaznaczył wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych.

Gość Radia Maryja przypomniał, że Radosław Sikorski podczas pełnienia funkcji szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych dobrze wypowiadał się o Rosji i „złożył hołd berliński, mówiąc o tym, że bardziej się boi opieszałości braku działania Niemiec” w kontekście większego wpływu Niemiec na politykę europejską niż siły niemieckiej.

– Nastąpił absolutny rozjazd stanowiska Platformy Obywatelskiej z polską racją stanu. Polską racją stanu jest to, aby Polska była silna i miała możliwość oddziaływania na region. Działania pana Sikorskiego, działania Donalda Tuska czy Rafała Trzaskowskiego, który przez lata odpowiadał również za politykę zagraniczną jako minister ds. europejskich w rządzie Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, niestety były w kontrze. Wyraźnie to sygnalizowaliśmy w ostatnim czasie. Nawet zadaliśmy 10 pytań do Donalda Tuska, w których pojawiają się zagadnienia dotyczące instalacji tarczy antyrakietowej, umorzenia Gazpromowi ponad jednego miliarda złotych czy chęci podpisania umowy gzowej z Gazpromem do 2027 roku. Niestety już 10 dni mija, a Donald Tusk i Platforma Obywatelska w tej sprawie milczą. Zakładam, że milczą, bo odpowiedzi, które mieliby udzielić, rozjeżdżają się z tym, jak dzisiaj wygląda sytuacja geopolityczna – wskazał Andrzej Śliwka.   

Wiceminister aktywów państwowych wspomniał, że działania, które za swoich rządów podejmowała Platforma Obywatelska, nie sprawdziły się. Przez wzgląd na zachowanie polityków opozycji, w szczególności ostatnie wypowiedzi, powinna być pewna refleksja, przeprosiny i zmiana frontu – dodał.

Poseł Sławomir Nitras, który jest znany z przemocy fizycznej i ataków na Kościół katolicki, został wydelegowany przez Donalda Tuska, przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, do zorganizowania obywatelskiej akcji kontroli wyborów. Ma mu w tym pomóc Komitet Obrony Demokracji. [czytaj więcej]

– Prawo i Sprawiedliwość podejmuje działania profrekwencyjne i prodemokratyczne. Po drugiej stronie mamy Sławomira Nitrasa, który rzeczywiście jest osobą nadpobudliwą i prowadzi politykę w sposób agresywny. Mogę tylko przypomnieć jego zachowanie względem posłów Prawa i Sprawiedliwości: popchnięcie pana posła Krajewskiego, nie wspominając o pani poseł Arent czy ministrze Kalecie, którego trzymał fizycznie, żeby nie mógł uczestniczyć w konferencji prasowej. To jest osoba, która wprowadza dużo agresji. To osoba, która wprost mówiła o tym, że katolicy powinni być opiłowani , bo inaczej podniosą głowy. Język, który wprowadził do debaty publicznej Sławomir Nitras, jest językiem agresji i językiem hejtu. (…) Sławomir Nitras jest politykiem chyba najbardziej zepsutym, jeżeli chodzi o funkcjonowanie. Jest osobą, która budzi skrajne emocje oraz prowadzi kampanię hejtu. Myślę, że Platforma Obywatelska przyjęła taką strategię wyborczą. Jako Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczona Prawica musimy konsekwentnie pokazywać, z kim mamy do czynienia. Takie działania i takie osoby nas tylko mobilizują do lepszej pracy, bo mamy Polskę w sercu i zależy nam na tym, żeby takie osoby, jak: Donald Tusk, Rafał Trzaskowski czy Sławomir Nitras nie brały odpowiedzialności za Polskę, bo jeżeli wezmą tę odpowiedzialność za Polskę, to niestety będziemy znowu funkcjonowali pod dyktando decyzji podejmowanych w Berlinie, a to nie jest polska racja stanu – podsumował gość Radia Maryja.  

Całą rozmowę z udziałem wiceministra Andrzeja Śliwki można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl