fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Zachód podzielony w kwestii przekazania Ukrainie samolotów bojowych

Ukraina ponawia prośby o przekazanie samolotów bojowych dla swojej armii. Kijów liczy na stworzenie podobnej koalicji do tej, jaka powstała w sprawie Leopardów. Tymczasem Zachód mówi dwugłosem w tej sprawie.

Wydarzenia z ostatnich tygodni pokazują, że w relacji Zachód-Ukraina dochodzi do przełamywania kolejnych tabu dotyczących przekazania broni. To głównie polskie starania doprowadziły do wysłania nad Dniepr baterii Patriot i czołgów Leopard – twierdzi wicepremier, minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak.

– Zależy nam na tym, aby Putin nie odbudował imperium rosyjskiego, bo odbudowa imperium rosyjskiego oznacza zagrożenie dla Polski – zaznacza wicepremier Mariusz Błaszczak.

Jednakże prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, twierdzi, że jeszcze w tym roku ukraińska armia musi zdobyć wszystkie rodzaje uzbrojenia potrzebne do zwycięstwa.

– Rosja chce, aby wojna przeciągała się i wyczerpała nasze siły. Musimy uczynić czas naszą bronią. Musimy przyspieszyć wydarzenia, przyspieszyć dostawy i otworzyć nowe opcje broni dla Ukrainy – podkreśla Wołodymyr Zełenski.

Jednym z kluczowych rodzajów broni mają być samoloty bojowe, a konkretnie myśliwce F-16. Według medialnych doniesień grupa amerykańskich wojskowych ma po cichu naciskać na Pentagon, aby ten zatwierdził wysłanie samolotów na Ukrainę. Myśliwce są na liście życzeń władz w Kijowie od początku rosyjskiej inwazji. Ich posiadanie zwiększy możliwości bojowe Ukraińców – uważa  ekspert ds. bezpieczeństwa,  prof. Krzysztof Kubiak z Uniwersytetu im. Jana Kochanowskiego w Kielcach.

– Oznaczałoby to budowanie przez Ukrainę możliwości zaczepnych, przynajmniej na poziomie taktycznym – zaznacza prof. Krzysztof Kubiak.

Dzięki samolotom Ukraina mogłaby przedostać się za linię wroga i tym samym niszczyć szlaki zaopatrzeniowe Rosjan. Dyrektor spółki Lokhid Martin, amerykańskiego koncernu zbrojeniowego produkującego samoloty F-16, nie będzie protestował i zapowiedział  w „Financial Times”  zwiększenie produkcji myśliwców.

„Chcemy dotrzeć do punktu, w którym będziemy mogli uzupełnić dość sprawnie zapasy jakichkolwiek krajów, które zdecydują się na transfery samolotów F-16, by pomóc Ukrainie w obecnym konflikcie” – mówi Frank St. John, dyrektor operacyjny „Lockheed Martin”, dla „Financial Times”.

Tymczasem Zachód Europy mówi dwugłosem w tej sprawie. Premier Holandii, Mark Rutte, nie wyklucza dostaw samolotów, jeśli Kijów jasno zadeklaruje chęć ich pozyskania.

„Nie ma na razie takiego tematu, ponieważ nie wpłynęła z Ukrainy konkretna prośba o przekazanie myśliwców. Jeśli takowa propozycja wpłynie, to holenderski rząd potraktuje to z otwartością” – wskazuje Mark Rutte, premier Holandii.

Z kolei kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, jednocześnie chwali się, że to jego kraj najmocniej wspiera Ukrainę i deklaruje, iż wysłanie jakichkolwiek samolotów bojowych wiązałoby się z eskalacją na linii Rosja-NATO.

„Kwestia samolotów bojowych w ogóle się nie pojawia. (…) Chodzi o wspieranie Ukrainy, o poważną debatę, aby podjąć decyzje, które należy podjąć, i nie powinno to być licytacją, kto wysyła najwięcej broni” – zaznacza kanclerz Niemiec dla „Tagesspiegel”.

Tylko nacisk USA skłania Olafa Scholza do wysyłania broni, bo sam kanclerz ma za wiele do stracenia w biznesie z rosyjskimi oligarchami – wskazuje politolog,  prof. Marcin Szewczak z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

– Relacje niemiecko-rosyjskie były zaplanowane na kilka lat. (…) Jego poziom lawirowania politycznego, czyli niepodejmowania tych kluczowych decyzji, jest związany z jego dużym uzależnieniem od związków z Rosją – podkreśla prof. Marcin Szewczak.

Tymczasem premier Mateusz Morawiecki oświadcza, że Polska jest gotowa przekazać myśliwce, jeżeli całe NATO opowie się za ich przekazaniem.

– Podobnie jak było to kilka miesięcy temu w kontekście MiG-ów, tak samo jakakolwiek inna siła powietrzna będzie w uzgodnieniu z państwami NATO realizowana i ewentualnie przekazywana. Będziemy działali w pełnej koordynacji – wskazuje Mateusz Morawiecki.

Według „Politico” europejscy przywódcy są na razie zgodni, że Zachód będzie chciał najpierw wyczerpać wszystkie inne opcje wsparcia powietrznego Ukrainy, czyli drony szturmowe i być może pociski dalekiego zasięgu.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl