[TYLKO U NAS] Prof. P. Czarnek: Będę bronił szkoły przed wojną ideologiczną serwowaną przez ideologów genderowskich

Jeśli ktoś walczy ze mną, to musi się spodziewać tego, że będę bronił nie tylko siebie, ale również spraw, którym będę się poświęcał i tak, jak zapewniałem, będę bronił szkoły przed wojną ideologiczną, serwowaną nie przez nas, ale przez tych ideologów genderowskich, tych którzy próbują ideologizować polskie szkoły i wchodzić do szkół z ideologią LGBT i ideologią genderowską – podkreślmy – ideologią genderowską, ideologią LGBT (neomarsistowską), która ma absolutnie precyzyjne założenia – powiedział prof. Przemysław Czarnek w środowym programie „Polski punkt widzenia” w TV Trwam.

W środę ogłoszono nowy skład rządu [więcej].

Resortem edukacji i nauki pokieruje poseł PiS-u Przemysław Czarnek. Związek Nauczycielstwa Polskiego wyraził opinię, że życzyłby sobie, aby minister nie wciągał szkół do walki ideologicznej czy politycznej, żeby nie próbował wcielać w życie poglądów, które wielokrotnie wygłaszał, bo szkoły tego nie chcą. Oczekuje spokoju, przewidywalności, a nie batalii ideologicznej.

– To jest jakieś uprzedzenie, zupełnie niepotrzebne. Jestem absolutnie otwarty na rozmowy z ZNP, tak jak ze wszystkimi związkami: z „Solidarnością”, z ZNP i ze wszystkimi innymi związkami zawodowymi. Rozmowy rzeczowej, merytorycznej, spokojnej – tego spokoju rzeczywiście trzeba. Nie będę wciągał szkół w żadną walkę i wojnę ideologiczną. Będę bronił szkoły przed wojną ideologiczną, przed walką ideologiczną, którą wcale nie serwuje PiS ani Zjednoczona Prawica, ani obecny rząd, tylko serwują nam tę wojnę ideologiczną ideolodzy LGBT, genderowcy, którzy próbują na siłę wejść do polskich szkół – wskazał prof. Przemysław Czarnek.

Gość programu „Polski punkt widzenia” odniósł się do ataków, które zostały skierowane w jego stronę po tym, jak ogłoszono decyzję o objęciu przez niego urzędu ministra nauki. Podważono wiarygodność m.in. stopni naukowych.

– To jest jakiś skandal, jeśli ktoś podważa kompetencje Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów, jeszcze z czasów poprzedniej ekipy rządzącej, bo mój proces habilitacyjny został wszczęty w listopadzie 2014 roku […]. Wszystkich tych, którzy rzeczywiście próbują coś znaleźć, uspokajam – szkoda czasu na podważanie decyzji Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów w tym zakresie – stwierdził poseł.

Polityk odniósł się do sprawy dewastacji gmachu resortu edukacji [więcej].

 – To jest akt barbarzyński, co do tego nie ma wątpliwości, w ogóle nieprawdopodobny wandalizm w centrum Warszawy, a biorąc pod uwagę to, jaką funkcję ten budynek pełnił w czasie II wojny światowej i jak potworne tortury, katusze i cierpienia były udziałem polskich patriotów, Polaków walczących o niepodległość w czasie II wojny światowej, to jest po prostu akt barbarzyński. Ci wandale muszą zostać ukarani – akcentował.

Prof. Przemysław Czarnek zaznaczył, że on z nikim nie walczy.

– Jeśli ktoś walczy ze mną, to musi się spodziewać tego, że będę bronił nie tylko siebie, ale również spraw, którym będę się poświęcał i tak, jak zapewniałem, będę bronił szkoły przed wojną ideologiczną, serwowaną nie przez nas, ale przez tych ideologów genderowskich, tych którzy próbują ideologizować polskie szkoły i wchodzić do szkół z ideologią LGBT i ideologią genderowską – podkreślmy – ideologią genderowską, ideologią LGBT (neomarsistowską), która ma absolutnie precyzyjne założenia. Założeniami tych ideologii jest rewolucja społeczna, która ma zburzyć podstawowe modele relacji społecznych, w tym przede wszystkim rodzinę i małżeństwo. Rewolucja obyczajowa, która ma oderwać  sferę seksualną i seksualność człowieka od moralności […]. To są rzeczy, które nie mieszczą się również w polskim porządku prawnym i każdy funkcjonariusz publiczny, a takim jest również minister edukacji i nauki, musi stać na straży porządku prawnego i bronić szkoły przed tego typu ideologizacją – zaznaczył polityk.

Gość TV Trwam akcentował, że nie ma zezwolenia na publiczną promocję ideologii.

– Co innego mają badania naukowe nad rozmaitymi zjawiskami. Naukowcy pochylają się również nad wszelkimi patologiami czy jakimiś kompletnie aspołecznymi nurtami po to, żeby je zbadać i określić, jakie one są. To w tym zakresie jest miejsce na uniwersytetach, ale przekazywanie ideologii genderowskiej w procesie nauczania młodzieży polskiej to nie jest rzecz, która mieści się w ramach nauczania na uczelniach wyższych. Będziemy bronić również uczelnie przed tego rodzaju ideologizacją – zapewnił poseł PiS.

Wyzwaniem, przed jakim stają uczelnie, jest sprawa nierozliczenia z poprzednim systemem politycznym.

– To jest coś, co nazywamy brakiem dekomunizacji również na uczelniach wyższych. Nie tylko dekomunizacji programowej, ale również personalnej. Pewnych rzeczy już nie naprawimy, w tym sensie, że nie cofniemy czasu i nie zrobimy dekomunizacji u podstaw. Natomiast będziemy zwracać uwagę na wszystkie elementy, które są sprzeczne z polskim porządkiem prawnym. Mamy Konstytucję RP, która w artykule 13 zakazuje propagowania idei komunistycznych, idei faszystowskich, w tym również marksistowskich – podkreślił prof. Przemysław Czarnek.

radiomaryja.pl