[TYLKO U NAS] Prof. G. Kucharczyk: Początkiem niemieckiej drogi synodalnej było odrzucenie przez księży biskupów nauczania zawartego w encyklice św. Pawła VI „Humanae Vitae”. Chodziło o potwierdzenie nauczania Kościoła o niedopuszczalności antykoncepcji
Początkiem fatalnej niemieckiej drogi było odrzucenie przez niemieckich księży biskupów nauczania zawartego w encyklice św. Pawła VI „Humanae Vitae” z 1968 roku. Chodziło w niej o potwierdzenie nauczania Kościoła o niedopuszczalności antykoncepcji. Wtedy o. Karl Rahner SJ, profesor teologii, dostarczał argumentów dla tych, którzy wypowiedzieli posłuszeństwo Magisterium Kościoła, twierdząc, że: „katolik ma prawo i obowiązek liczyć się z podatnością na zmiany kościelnego nauczania” – przypomniał prof. Grzegorz Kucharczyk, historyk, w felietonie z cyklu „Spróbuj Pomyśleć” na antenie Radia Maryja.
W sobotę 23 kwietnia obchodzimy uroczystość ku czci świętego Wojciecha, męczennika i patrona Polski.
– W encyklice „Veritatis splendor” św. Jan Paweł II przypomniał, że męczennicy są dramatycznie wyraźną nauką, że istnieje prawo naturalne, dobro i zło, iż są wartości nienegocjowalne oraz czyny, które będą zawsze złe bez względu na okoliczności. Męczennicy żyją światłem prawdy, sycą się nią i uczą o niej cały Kościół. Jak nauczał w 1959 roku bł. Prymas Tysiąclecia: „Prawda jest entuzjastycznym celem człowieka. Dążenie do tego celu ogarnia i trwa przez pokolenia. Im trudniej go poznać i osiągnąć, tym niepokój silniejszy. Jest to bodziec postępu, a więc musi być jakiś cel zdobywany przez umysły entuzjastyczne. Cel i norma. Ta norma prawdy leży bardzo daleko i głęboko w naturze Boga i naturze człowieka” – rozpoczął prof. Grzegorz Kucharczyk.
Dzisiaj w #Gniezno rozpoczną się obchody ku czci św. Wojciecha, połączone z inauguracją nawiedzenia kopii Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej w @prymasowska oraz ogólnopolskim dziękczynieniem za beatyfikację kard. Stefana #Wyszyński.ego.
Program obchodów: https://t.co/yAVNoJGCwr pic.twitter.com/a4vu0efMuc
— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) April 23, 2022
Gość Radia Maryja zwrócił uwagę na błędną drogę, którą podąża Kościół w Niemczech.
– Katolickie nauczanie ujęte w dokumencie św. Jana Pawła II i w nauczaniu bł. ks. kard. Stefana Wyszyńskiego jest całkowicie kwestionowane przez podążający tzw. drogą synodalną Kościół w Niemczech. Jeśli bowiem sądzić po wypowiedziach najważniejszych pasterzy niemieckiego Kościoła i prominentnych przedstawicieli niemieckiego laikatu o zasadach moralności, życia rodzinnego czy powołania kapłańskiego, to nad Łabą i Renem nie uznaje się czegoś takiego jak stała, niezmienna natura człowieka i Boga. Postęp nie jest rozumiany jako podążanie do prawdy, bo tej właściwie nie ma, skoro wszystko się zmienia. Nawet Katechizm Kościoła Katolickiego nie jest tam już drogowskazem – oznajmił historyk.
Felietonista przypomniał, w którym momencie niemiecki Kościół zaczął błądzić.
– Początkiem fatalnej niemieckiej drogi było odrzucenie przez niemieckich księży biskupów nauczania zawartego w encyklice św. Pawła VI „Humanae Vitae” z 1968 roku. Chodziło w niej o potwierdzenie nauczania Kościoła o niedopuszczalności antykoncepcji. Wtedy ojciec Karl Rahner SJ, profesor teologii, dostarczał argumentów dla tych, którzy wypowiedzieli posłuszeństwo Magisterium Kościoła, twierdząc, że: „katolik ma prawo i obowiązek liczyć się z podatnością na zmiany kościelnego nauczania”. Ojciec Karl Rahner SJ, który wychował całe pokolenia niemieckich teologów, mówił w 1968 roku o tzw. historyczności rozpoznania moralnego. Historyczność oznacza zaś zmienność. Ten sposób rozumowania wyraźnie rozbrzmiewa dzisiaj wśród niemieckich zwolenników drogi synodalnej i tzw. etyki inkluzywnej, którzy, powołując się na postęp wiedzy i nauki oraz rozpoznania moralnego, chcą wywrócić cały Dekalog i nauczanie Kościoła – powiedział profesor.
Cały felieton prof. Grzegorza Kucharczyka z cyklu „Spróbuj Pomyśleć” można odsłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl